Teraz jest Cz, 28 mar 2024, 10:19

Strefa czasowa: UTC + 1



 
 


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ] 
  Drukuj Poprzedni | Następny 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 00:31 
Weteran
Offline
Od: 22.10.2012
Posty: 6352
Rok produkcji: inny
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: AT
Wersja: -
Region: mazowiecki
Przy wymianie audio w samochodzie, zdecydowałem się umieścić tweetery w przednich słupkach zamiast w trójkątach (gdzie były umieszczone oryginalnie) - przede wszystkim dlatego, że zestaw na przód mam dwudrożny, chciałem mieć łatwy dostęp do zwrotnic (są w bagażniku) i nie miałem ochoty przeciągać kabli do drzwi (co jak wiadomo w Mazdach nie jest najprostsze). Głośniki wysokotonowe przykręciłem prowizorycznie zatem do słupków, a w ubiegłym tygodniu zabudowałem. Poniżej fotorelacja z zabudowy.

Co będzie nam potrzebne?
  1. Głośniki wysokotonowe i słupki :) Na forum były już tematy ze zdjęciami jak zdemontować słupki
  2. Pierścienie z MDFu, drewna, PCV, w które będziemy wkładali głośniki w zabudowie. Tu jeszcze raz wielkie podziękowania dla szczypika, który przygotował mi pierścienie z MDFu:
    Obrazek
    Niestety, okazało się, że popełniłem błąd i nie do końca przemyślałem sprawę. Sposób mocowania moich tweeterów sprawił, że źle zaprojektowałem pierścienie i po dokręceniu mocowania pękały :( Uszkodziłem dwa i w końcu zmuszony byłem zrobić je samemu z rur PCV. Kupiłem dwie rury, wyciąłem dwa pierścienie, wkleiłem jeden w drugi, przygotowałem wycięcia na mocowania i wyszlifowałem oba papierem ściernym, żeby nie były gładkie (na fotce jeszcze bez wyciętych mocowań) + tweeter w pierścieniu:
    Obrazek 3Obrazek
  3. Coś do przymocowania tweetera do słupka. Może być plastelina, klej na gorąco, kropelka, do wyboru do koloru. Ja kupiłem masę klejącą UHU:
    Obrazek
  4. Żywica poliestrowa (może być epoksydowa). Ja złapałem pierwszy z brzegu zestaw naprawczy w Castoramie:
    Obrazek
  5. Opcjonalnie mata szklana. W zestawie naprawczym jest już mata, ale łatwiej pracuje się z taką w formie tkaniny rowingowej (łatwiej się ją układa, tnie, nie zostawia po sobie tyle syfu). Również do dostania w sklepach budowlanych:
    Obrazek
  6. Pędzel (nie cienki i nie gruby), tak 2-3cm szerokości
  7. Szpachla. Może być w sumie dowolna, ja dla pewności wziąłem szpachlę do tworzyw sztucznych z tej serii - podobno jest bardziej elastyczna (na fotce uniwersalna, różnią się napisem na puszce):
    Obrazek
  8. Kawałek plastiku (karta stałego klienta, kredytowa, płatnicza, BP, itp ;) ). Albo zestaw plastikowych szpachelek (który polecam, bardzo fajnie się z tym pracuje, można mieszać szpachlę bezpośrednio na dużej szpachelce):
    Obrazek
  9. Maseczka - bardzo ważna przy szlifowaniu, szczególnie maty szklanej:
    Obrazek
  10. Gruba rajstopa, pończocha, bawełniana koszulka bądź inny dość cienki, rozciągliwy materiał. Mnie małżonka wyposażyła w rajstopę :)
  11. Tkanina do obicia słupka. Tu jest do wyboru do koloru, wedle gustu. Ja chciałem, żeby słupek wyglądał tak jak podsufitka, więc znalazłem w hurtowni internetowej tkaninę samochodową do obijania podsufitek. Ważne jest, żeby materiał był dość elastyczny i rozciągliwy, inaczej nie naciągniemy go na słupek:
    Obrazek
  12. Klej szybkoschnący (kropelka, super glue, cyjanopan)
  13. Klej do przyklejenia obicia słupka. W hurtowniach tkanin motoryzacyjnych są specjalne kleje kontaktowe do tapicerek, ale pomyślałem, że najwygodniej będzie pracować z klejem w spray'u. Kupiłem taki i się sprawdził (nawet za bardzo :D, o czym później). Tak wyglądał:
    Obrazek
  14. Papier ścierny. Najważniejszy jest gruboziarnisty i jego zejdzie najwięcej. Ja zużyłem 3 arkusze "46" i po jednym arkuszu "80", "150" i "240". Nie robimy słupków pod lakierowanie, więc drobniejszych moim zdaniem nie będziemy potrzebować.
  15. Benzyna ekstrakcyjna do odtłuszczania powierzchni
  16. Aceton techniczny
  17. Nóż tapicerski, skalpel, albo inne ostre narzędzie do cięcia. Ja z dawnych zabaw modelarskich w kartonie miałem taki skalpel:
    Obrazek
  18. Drobniejsze rzeczy, które pewnie się u każdego znajdą: nożyczki, papierowy ręcznik kuchenny, itp itd.
Co na moim przykładzie może się przydać :)
  1. Rolka do dociskania materiału (została mi po wygłuszaniu drzwi), bardzo przydatna:
    Obrazek
  2. Jeśli będziecie robić to pierwszy raz to bardzo prawdopodobne, że będzie Wam potrzebny zmywacz do ww kleju :) Ja zużyłem jeden cały i drugi rozpocząłem :) Jeśli więc kupicie klej w spray'u, weźcie od razu zmywacz (bo tego cholerstwa nic innego nie chciało ruszyć, nawet papier ścierny się poddał):
    Obrazek
  3. "spluwaczka" do kleju. Przy zabrudzonej dyszy, warto na początku za każdym razem prysnąć gdzieś z boku. Mi przydało się takie pudełko :D
    Obrazek
  4. Folia malarska (najlepiej odrobinę grubsza) do zakrycia wszystkiego, czego nie chcemy zafajdać żywicą, klejem, kurzem, ziarnem z papieru...

Dodatkowo potrzebne będzie odrobinę samozaparcia, kilka wolnych wieczorów i sporo cierpliwości. Całość nie jest trudna, robiłem to pierwszy raz i popełniłem kilka błędów, przed którymi będę próbował Was przestrzec (szkoda, że nie znalazłem na sieci tutoriala na tyle szczegółowego, żeby uniknąć rozczarowań). Wszystkie miejsca, które mnie zaskoczyły oznaczyłem na czerwono - warto to przeczytać. Jak napisałem pierwszy raz miałem do czynienia z żywicą oraz szpachlą, więc pewnie dla części z Was ostrzeżenia albo popełnione przeze mnie błędy wydadzą się głupie. Jestem gotów wziąć to na klatę :)

Zaczynamy więc od odpowiedniego ukierunkowania tweeterów w samochodzie. Opinii na ten temat jest tyle ile postów, jedni twierdzą on-axis (na słuchacza), inni off-axis (tweetery na siebie, nie w linii głośnik-ucho), jedni ustawiają oba na kierowcę, inni na lusterko, widziałem jeszcze na szybę i 30 innych pomysłów. I każdy z nich zajmował wielki wątek, w którym miał 50 zwolenników i 50 przeciwników. Zatem najlepszą metodą będzie metoda prób i błędów. Ustawiamy tweeter, odpalamy ulubione kawałki i zamieniamy się w słuch.

Ja długo jeździłem z tweeterami, których linie przecinały się przed zagłówkami. Niestety bardzo przeszkadzała mi scena przesunięta w lewo, dominował lewy tweeter, denerwował i psuł całą zabawę. Niestety nie mam w zestawie procesora dźwięku, więc nie mogłem go opóźnić. Po kilku godzinach odsłuchu zdecydowałem się na off-axis i wycelowałem tweetery na siebie. Scena nie straciła głębi a wkurzający efekt zniknął. Wiem, że może nie jest to zgodne z prawidłami car audio, ale mi się tak podobało i brzmiało najlepiej. Podobno zależy to od kształtu kabiny, tweeterów i słuchacza. Więc celujemy i wybieramy opcję najprzyjemniejszą dla ucha.

Co do wysokości, ponoć powinny być na poziomie uszu słuchacza... u mnie tak wyszło, ale pewnie dlatego, że tam przykręciłem prowizorycznie tweetery w innych obudowach i łatwiej mi było przyczepić pierścienie w symetrycznych miejscach celując w dziurę po śrubce :D

Jeśli już wiemy jak chcemy zabudować tweetery, przyczepiamy pierścienie na słupkach (koniecznie w samochodzie, nie w domu, żeby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek na koniec). Ja użyłem masy klejącej, zapałek i kropelki. Wyciąłem dodatkowo dziury w słupkach na mechanizm mocowania tweeterów (żeby je przytulić jak najbliżej słupków):
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na tak przygotowaną instalację mocno naciągamy jakiś materiał, żeby uformować wstępny kształt docelowej konstrukcji słupka. Materiał przyklejamy na obwodzie do pierścieni oraz na całej długości do słupka, żeby po odcięciu reszty kształt się nie zmienił. U mnie wyglądało to tak:
Obrazek Obrazek Obrazek

Teraz pierwsze trudne :) Trzeba rozrobić żywicę. Producent podaje proporcje utwardzacza, ale trzeba to zrobić na oko, bo zważenie 1-2g jest dość trudne :) Ja robiłem na oko, ale czuję, że dodałem zbyt dużo, bo po wyschnięciu skorupka się kleiła, a podobno (i tak napisali na puszce) nie powinna. Ponoć lepiej za mało niż za dużo. Do rozrobienia idealna jest dostarczona pokrywka i plastikowe mieszadło (na przykład nóż jednorazowy).
Obrazek
OSTRZEŻENIE 1 - jak się doda zbyt dużo utwardzacza, to to cholerstwo zajebiście szybko przechodzi ze stanu płynnego do żelu. Oj jak szybko :) Zatem warto rozrobić za mało niż za dużo. Dorobić łatwo, a jak zabraknie o 21:30 to jest przykro :) Mnie starczyło na styk, ale chwila nieuwagi, coś chciałem poprawić, dociąć i już pędzel włożyłem do żelu. I cenne mililitry do śmietnika.
OSTRZEŻENIE 2 - cholerstwo okropnie śmierdzi.

Żywicy nie żałujemy, trzeba bardzo dobrze przesączyć materiał. A jak się już uda, będzie wyglądało tak:
Obrazek

Teraz są różne szkoły, jedni każą czekać, inni nie czekać... ja odczekałem godzinę i zacząłem przyklejać matę szklaną. Wydaje mi się, że łatwiej to zrobić jak materiał się klei. A zatem docinamy matę, rozrabiamy żywicę, przyklejamy do materiału i znów dokładnie nasączamy przy pomocy pędzla. Bardzo ważne, żeby nie powstały pęcherzyki powietrza pod nasączoną matą a materiałem. Mata musi dobrze przylegać do powierzchni. Nie przejmujemy się, że gdzieś wystaje, najważniejsze, żeby dokładnie pokryć całą powierzchnię.
OSTRZEŻENIE 3 - NAJPIERW docinamy kawałki maty, a potem zaczynamy przyklejać, NIE odwrotnie. Ja docinałem po kawałku... i jak wspomniałem wcześniej już pędzla do żywicy nie włożyłem. To szybko schnie, trzeba się zwijać i nie tracić czasu na docinanie :)
OSTRZEŻENIE 4 - ten etap znów śmierdzi :)

Jak skończymy, odstawiamy na 24h, żeby wyschło. Po wyschnięciu będzie wyglądało tak:
Obrazek Obrazek Obrazek

Odcinamy wystające części (chociaż niektórzy twierdzą, że warto matę zawinąć pod spód, tak na wszelki wypadek, jakby się konstrukcja odkleiła od słupka). Ja odciąłem.

Zakładamy maseczkę i idziemy skorupkę przeszlifować. Mimo, że się klei to spokojnie się da szlifować. Można ten etap pominąć, ale i tak to wyszlifujemy później i tak. Ja przeszlifowałem (ale tylko grubym papierem, "46", nie do gładkości). Tak wyglądało po:
Obrazek Obrazek

Kolejny trudny etap, szpachlowanie :D Trudny dla mnie, bo szpachli w rękach nie miałem, nie wiedziałem z czym się to je. Otwieramy szpachlę, nabieramy trochę, dodajemy utwardzacz (znów w magicznych proporcjach z pudełka, dobranych na oko, bo jak inaczej). Mieszamy... i nakładamy formując pożądany kształt.
OSTRZEŻENIE 5 - od razu mówię, że wyszło mi chujowo i trochę wstyd te zdjęcia pokazać, ale dla ciągłości relacji nie mam wyboru. Szpachlę nałożyłem jak żółtodziób, porobiłem grudek, zakładek, za grubo i bez sensu. Biorę na klatę, wiem, że wyszło obrzydliwie :) Na szczęście to tylko kwestia tego jak bardzo się namęczymy przy szlifowaniu. Nałożymy źle - spocimy się bardziej i zużyjemy więcej papieru ściernego. Na nic innego to w naszym przypadku nie wpływa. Chyba, że przygotowujemy słupki do lakierowania. Wtedy warto zrobić to porządnie, żeby nie zostawiać pęcherzyków powietrza, zobaczycie o co chodzi na fotkach. Zatem niech się dzieje wola nieba, wrzucam:
Obrazek Obrazek Obrazek
OSTRZEŻENIE 5 - śmierdzi mniej, ale nadal śmierdzi. Przynajmniej moja szpachla do tworzyw odrobinę waliła. Ale na tyle, że zrobiłem to na spokojnie w domu (bo garażu nie mam, a na parkingu podziemnym się nie rozkładałem)
OSTRZEŻENIE 6 - nakładamy szpachlę z głową, starannie, będzie mniej roboty za chwilę.

Szpachla schnie szybko, po 30min nadaje się do szlifowania. Więc papier w dłoń i szlifujemy. Najpierw grubym (46), potem mniej grubym (80), potem jeszcze mniej grubym (150) a na końcu leciutkim (240) uzyskując w miarę gładką powierzchnię o wymarzonym kształcie. O tak to u mnie wyglądało po:
Obrazek Obrazek Obrazek
OSTRZEŻENIE 6 - Czy mam szlifować dokładnie? Przecież i tak przyklejam gruby materiał z gąbką, na pewno nie będzie widać niedociągnięć. Odpowiadam: BĘDZIE k..a widać każdą górkę i dołek. No może nie każdą, ale większą już tak. Niestety, ale trzeba wziąć pod uwagę, że materiał będziemy dość mocno naciągać, szczególnie w okolicach głośnika. I gąbka nie będzie już tak gruba. Więc informuję, że trzeba to zrobić w miarę dokładnie. Można olać drobne dziurki, ale powierzchnia ma być gładka i prosta. U mnie niestety jest kilka miejsc, w których jak się popatrzy pod światło to widać cienie i materiał nie układa się idealnie równo :(

I przechodzimy do ostatniego etapu, czyli tapicerowanie. Bałem się go najbardziej i słusznie.
OSTRZEŻENIE 7 - ostrzeżenie na dzień dobry. Niech nikomu nie przychodzi do głowy zrobić tak jak napisali na puszcze z klejem. Czyli w żadnym wypadku nie smarujemy CAŁYCH słupków i CAŁEGO materiału, nie czekamy 10 minut i nie próbujemy przykleić. TO SIĘ NIE UDA. No przynajmniej mnie się nie udało. Bo jak posmarujemy obie części, odczekamy 10 minut i zaczniemy kleić to mamy krótko mówiąc przesrane. Jak tylko posmarowane części się spotkają to jest po jabłkach. Nie da się ich rozdzielić za żadne skarby świata. Porwiemy gąbkę i tyle z zabawy. Nie smarować całości. Nie i po trzykroć nie.
A dlaczego kładę na to taki nacisk? A dlatego, że załatwiłem tak jeden słupek. Po oderwaniu materiału zostaje nam w najlepszym wypadku warstwa kleju, w najgorszym (częstszym) warstwa oderwanej od materiału gąbki. Niczym nie idzie się pozbyć tego cholerstwa. Klej zachowuje się tak jak czasem po zerwaniu naklejki papierowej. Ani tego zeskrobać, ani zmazać, ani "skulkować". A powierzchnia wieeeeeeeelka. Dramat. Benzyną nie, acetonem nie, wodą nie, nic. Na szczęście jest zmywacz do kleju. Psikamy, czekamy, bierzemy szmatę i zdzieramy. Klej schodzi, ale żeby było łatwo to nie powiem... po godzinie miałem w miarę czyste słupki, ale ręce domywałem kolejne 15 minut. Obłęd w groszki.
OSTRZEŻENIE 8 - uważamy gdzie wsadzamy palce, bo chwila nieuwagi i mamy brudny materiał od tej "ładnej strony". Niestety tak załatwiłem drugi słupek. Za krótko odczekałem aż klej wyschnie, wsadziłem łapę, potem naciągałem materiał i było po zabawie.

Nie wiem jak się to robi profesjonalnie, ale u mnie sprawdziło się wyśmienicie klejenie jednostronne i po kawałku. Najlepiej od najtrudniejszego fragmentu, czyli od głośnika. Przymierzamy materiał, sprawdzamy w którą stronę i jak należy go naciągnąć, żeby dobrze przylegał do krzywizny (sprawdzamy z obu stron, bo jeśli naciągniemy z jednej nie mając drugiej na uwadze - będzie zmarszczka i zabawa ze ściąganiem kleju). Opryskujemy klejem słupek w jednym miejscu, czekamy aż klej podeschnie (nie za długo, żeby zostawić sobie pole manewru na poprawki, da się jeszcze wtedy oderwać gąbkę i nie za krótko, bo klej będzie mokry i albo przesiąknie przez materiał albo po prostu zafajdamy sobie palce). Naciągamy materiał i przyklejamy. Na nieposmarowanej powierzchni będzie się marszczył, ale to nic - naciągniemy go w kolejnym etapie.

Tak oklejamy cały słupek z przodu, nie zawijamy materiału.

OSTRZEŻENIE 9 - oglądamy słupek pod światło, tak żeby starać się zrobić cienie na jego powierzchni. Jeśli powstają mamy jeszcze chwilę na naciągnięcie czegokolwiek, dociśnięcie, jakikolwiek manewr. Jeśli tego nie zrobimy - mogą zostać nierówności, które będzie widać. Powierzchnia nie będzie gładka i przy odpowiednim kącie padania światła będą robić się cienie. Nie wygląda to profesjonalnie :(
OSTRZEŻENIE 10 - nie kleimy na mokry klej, bardzo łatwo wtedy docisnąć materiał palcem w jednym miejscu i nasączyć klejem gąbkę. Powstanie zagłębienie, które ciężko będzie wyeliminować. Mój pierwszy słupek ma takie dwa i bardzo się namęczyłem, żeby nie wyglądały aż tak strasznie :( Drugi więc dociskałem wałkiem na całej powierzchni i wyszło naprawdę dużo lepiej.

Kilka fotek z klejenia materiału:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na koniec smarujemy klejem tył i zawijamy materiał. Kleju nie dajemy szeroko, bo będziemy obcinać resztę. Przy zawijaniu staramy się naciągnąć materiał przed przyklejeniem, eliminując niedoskonałości na przedniej stronie (da się w ten sposób wyciągnąć całkiem sporo):
Obrazek Obrazek

Po przyklejeniu, pozawijaniu i odcięciu nadmiaru materiału moje słupki od spodu wyglądały tak:
Obrazek Obrazek Obrazek

A z przodu tak:
Obrazek Obrazek Obrazek

I na deser część najprzyjemniejsza, czyli montaż głośników:
Obrazek Obrazek Obrazek

Po wyschnięciu efekt końcowy wygląda mniej więcej tak:
Obrazek Obrazek Obrazek

Zdjęcia z zamontowanymi słupkami w aucie pojawi się za kilka tygodni. Bo najpierw trzeba go naprawić po stłuczce, potem pojedzie do detailera i na deser dostanie nowe słupki :D

Tyle ode mnie, mam nadzieję, że komuś się kiedykolwiek przyda. Jakby się przydało - piszcie, będzie mi przyjemnie, że się moja praca i wypociny nad fotorelacją nie zmarnowały.


 Zobacz profil  
Cytuj  

moderator
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 01:53 
Avatar użytkownika
Weteran
Offline
Od: 19.10.2012
Posty: 5661
Rok produkcji: 2009
Generacja: II
Silnik: 2.2 MZR-CD (ON)
Skrzynia: MT
Wersja: Sport
Region: pomorski
A to nad tym ostatnio tyle czasu siedziałeś. Razem z odBoseowieniem to chyba najobszerniejsze i najbardziej skomplikowane fotorelacje.
<brawo> :hi:

_________________
Obrazek

Jazda, jazda, jazda ... czarna Mazda!


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  

zasłużony
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 07:05 
Avatar użytkownika
Stały bywalec
Offline
Od: 15.01.2014
Posty: 775
Rok produkcji: 2004
Generacja: I
Silnik: 1.8 MZR (Pb)
Skrzynia: MT
Wersja: Exclusive
LPG: Tak
Region: śląski
Bardzo ładnie Ci to wyszło panie kolego <brawo> no i super fotorelacja. Za niedługo mam zamiar zabudować w boczek kufra subwoofer bo po założeniu LPG leży w kufrze i trochę mnie to drażni także skorzystam na pewno z kilku porad tego wątku. <spoko>

_________________
Obrazek
Obrazek


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 10:01 
Avatar użytkownika
Fanatyk
Offline
Od: 19.07.2013
Posty: 3060
Rok produkcji: 2017
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: AT
Wersja: -
Region: wielkopolski
Rewelacja! Kaczor pytanie mam odnośnie szpachli: po co ją dałeś? Żywica nie była na tyle twarda aby na nią materiał dać czy po prostu nie była na tyle równa?


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 12:37 
Weteran
Offline
Od: 22.10.2012
Posty: 6352
Rok produkcji: inny
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: AT
Wersja: -
Region: mazowiecki
Przede wszystkim dlatego, że po przeszlifowaniu żywicy miejsca łączenia wystającej części ze słupkiem miały rowek, załamanie (nie były gładkie) - rajstopa przykleiła się do słupka i po nałożeniu maty już tak zostało:
Obrazek

Ponadto po szlifowaniu zostało sporo wystających elementów (szczególnie na końcach maty i łączeniach ze słupkiem), nie chciałem tego zdzierać do gładkości, żeby nie osłabiać konstrukcji...


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 13:27 
Avatar użytkownika
Fanatyk
Offline
Od: 19.07.2013
Posty: 3060
Rok produkcji: 2017
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: AT
Wersja: -
Region: wielkopolski
Dzięki za info - przyda się na przyszłość :)


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 14:06 
Weteran
Offline
Od: 22.10.2012
Posty: 6352
Rok produkcji: inny
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: AT
Wersja: -
Region: mazowiecki
Nie ma sprawy, mam nadzieję, że się przyda właśnie :)


 Zobacz profil  
Cytuj  

współzałożyciel forum
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 14:07 
Avatar użytkownika
Fanatyk
Offline
Od: 19.10.2012
Posty: 2785
Rok produkcji: 2008
Generacja: II
Silnik: 2.0 MZR-CD (ON)
Skrzynia: MT
Wersja: Sport
Region: zagranica
Kaczor jestes MEGA.... niezla robota, pelen profesjonalizm jak zawsze! Wyglada jak z fabryki


 Zobacz profil  
Cytuj  

zasłużony
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 14:13 
Avatar użytkownika
Nałogowiec
Offline
Od: 25.10.2012
Posty: 1702
Rok produkcji: 2013
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: AT
Wersja: -
Region: zagranica
Mistrzostwo panie :champion:

_________________
Obrazek Obrazek

IDS - diagnostyka komputerowa, pomoc z zapchanym dpf w Mazdach.


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 14:21 
Weteran
Offline
Od: 22.10.2012
Posty: 6352
Rok produkcji: inny
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: AT
Wersja: -
Region: mazowiecki
Dzięki :D szczypik szkoda tylko, że tych pierścieni od Ciebie nie użyłem :(


 Zobacz profil  
Cytuj  

zasłużony
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 17:00 
Avatar użytkownika
Nałogowiec
Offline
Od: 25.10.2012
Posty: 1702
Rok produkcji: 2013
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: AT
Wersja: -
Region: zagranica
Ja zbytnio nie wiedziałem co chcesz z nimi zrobić i jak to będzie wyglądać. Więc nie dyskutowalem na temat tego, z jakiego materiału to ma być zrobione...
Następny twój pomysł przedyskutujemy bardziej szczegółowo ;)

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

_________________
Obrazek Obrazek

IDS - diagnostyka komputerowa, pomoc z zapchanym dpf w Mazdach.


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 17:06 
Weteran
Offline
Od: 22.10.2012
Posty: 6352
Rok produkcji: inny
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: AT
Wersja: -
Region: mazowiecki
niegłupi pomysł :)


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 18:33 
Avatar użytkownika
Prawie fanatyk
Offline
Od: 16.09.2013
Posty: 2161
Rok produkcji: 2017
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: MT
Wersja: -
Region: mazowiecki
Swietna robota :) czekam na efekt końcowy :)


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 22:43 
Stały bywalec
Offline
Od: 07.02.2013
Posty: 677
Rok produkcji: 2010
Generacja: II
Silnik: 2.0 MZR-CD (ON)
Skrzynia: MT
Region: mazowiecki
ZBANOWANY!
Mega szacunek za wykonaną robotę i chęci. Niedoskonałości olej, zawsze będą przy 1szym razie. Podobno dopiero po wybudowaniu 3go domu właściciel jest w pełni zadowolony... :wink:
Mam kilka pytań:
- Jak udało Ci się tą skarpetę uformować, że ma wycięcie na głośnik a krawędzi tulejki się trzyma?
- Co to te brązowe/czarne z zewnętrznej strony tuleji PCV?
- Z tekstu wnioskuję, że nie tylko materiał obiciowy ale i gąbkę dałeś na zakładkę/zawijkę, czy się mylę? Jeśli tak to jestem ciekawe czy Ci teraz zatrzaski zaskoczą.
<brawo> <brawo> <brawo> za robotę.
Ja jestem, chyba zbyt leniwy, o ile pamiętam to takie słupki robią goście za 150 czy 250 od sztuki... Mi by się nie chciało... Ale Ty Kaczor pewnie byś komuś nie oddał nawet jakby to 50 kosztowało... :wink:

_________________
Mazda 323 BJ 2.0 CiDT
Mazda 6 GH 2.0 MZR-CD


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 22:57 
Weteran
Offline
Od: 22.10.2012
Posty: 6352
Rok produkcji: inny
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: AT
Wersja: -
Region: mazowiecki
Czacha napisał(a):
- Jak udało Ci się tą skarpetę uformować, że ma wycięcie na głośnik a krawędzi tulejki się trzyma?

Naciągnąłem rajstopę i podkleiłem naokoło, na krawędziach. Potem przykleiłem wokół pierścienia i wyciąłem skalpelem dziurę w środku oraz odciąłem całą resztę naokoło, za klejem :)
Czacha napisał(a):
- Co to te brązowe/czarne z zewnętrznej strony tuleji PCV?
Kaczor napisał(a):
Kupiłem dwie rury, wyciąłem dwa pierścienie, wkleiłem jeden w drugi

przy czym zewnętrzny pierścień był z brązowej rury, wewnętrzny z szarej :)
Czacha napisał(a):
Z tekstu wnioskuję, że nie tylko materiał obiciowy ale i gąbkę dałeś na zakładkę/zawijkę, czy się mylę? Jeśli tak to jestem ciekawe czy Ci teraz zatrzaski zaskoczą.

Materiał obiciowy jest zintegrowany z gąbką, taki podklejony się kupuje, to na fotce to jest już gotowy materiał, razem z gąbką:
Obrazek
O zatrzaski się nie martwię, bo gąbka na krawędziach jest naprawdę mocno naciągnięta i bardzo nie wstało. Nie wiem tylko, czy je włożę w deskę na dole, czy będę musiał odciąć i odkleić założony materiał...
Czacha napisał(a):
Ale Ty Kaczor pewnie byś komuś nie oddał nawet jakby to 50 kosztowało

Nawet jakby ktoś mi je chciał zrobić za darmo to chciałem je zrobić sam, dla tego wewnętrznego głosu: "Ja nie dam rady?". Ale następne zamówię ;)


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 31 mar 2014, 23:02 
Stały bywalec
Offline
Od: 07.02.2013
Posty: 677
Rok produkcji: 2010
Generacja: II
Silnik: 2.0 MZR-CD (ON)
Skrzynia: MT
Region: mazowiecki
ZBANOWANY!
Jeszcze raz <brawo>
Dzięki za odpowiedzi.

_________________
Mazda 323 BJ 2.0 CiDT
Mazda 6 GH 2.0 MZR-CD


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N, 22 lut 2015, 16:13 
Avatar użytkownika
Amator
Offline
Od: 24.03.2014
Posty: 71
Rok produkcji: 2009
Generacja: II
Silnik: 2.2 MZR-CD (ON)
Skrzynia: MT
fotorelacja na wypasie, wyglada zajebiscie! chcialbym cos takiego zrobic ale gdzies z tylu bo w madziach tam wlasnie tweeterow brakuje, no bynajmniej u mnie :)


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N, 22 lut 2015, 23:43 
Avatar użytkownika
Partner forum
Offline
Od: 22.12.2014
Posty: 658
Rok produkcji: 2006
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: MT
Wersja: -
Region: dolnośląski
A po co Tobie z tyłu tweetery ? Jak się słucha muzyki to oczekuje się jej przed sobą a nie z tyłu głowy.
Jak idziesz na koncert to nie stoisz plecami do sceny.

_________________
Naprawa WZMACNIACZY BOSE, ZMIENIAREK, WYŚWIETLACZY (także wysyłkowo) m3,m6,rx8,cx7,cx9
Wyprowadzanie wyjść RCA
Płyta startowa nawigacji GH, Soft nawigacji gg/gy
Żarówki klimatronika
503304123


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 23 lut 2015, 00:34 
Weteran
Offline
Od: 22.10.2012
Posty: 6352
Rok produkcji: inny
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: AT
Wersja: -
Region: mazowiecki
airbob dobrze prawi... ja tył w ogóle odłączyłem, bo mnie zaczął doprowadzać do szału.

Zrób taki eksperyment. Odłącz tył, pojeździj kilka dni i zapewne go już nigdy nie włączysz z powrotem :)


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 23 lut 2015, 20:04 
Avatar użytkownika
Amator
Offline
Od: 24.03.2014
Posty: 71
Rok produkcji: 2009
Generacja: II
Silnik: 2.2 MZR-CD (ON)
Skrzynia: MT
to prawda ze nie slyszysz go za soba, moj jest delikatnie wyciszony, ale nie calkowicie, a to nie dla mnie tylko pasazerowie ktorzy jezdza z tylu, slysza glownie srednie tony, i subwoofer ktory maja za plecami, bo w kombi dzieli mnei tylko szmata od bagaznika, wiec jak mam tam 30cm, to z przodu mam fajnie wybalansowane, ale ktos kto siedzi z tylu to sie meczy :)


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn, 23 lut 2015, 20:44 
Avatar użytkownika
Partner forum
Offline
Od: 22.12.2014
Posty: 658
Rok produkcji: 2006
Generacja: Nie mam M6
Silnik: -
Skrzynia: MT
Wersja: -
Region: dolnośląski
To prawda, pasażer z tyłu ma gorzej.

_________________
Naprawa WZMACNIACZY BOSE, ZMIENIAREK, WYŚWIETLACZY (także wysyłkowo) m3,m6,rx8,cx7,cx9
Wyprowadzanie wyjść RCA
Płyta startowa nawigacji GH, Soft nawigacji gg/gy
Żarówki klimatronika
503304123


 Zobacz profil  
Cytuj  

moderator
PostNapisane: Pn, 23 paź 2017, 20:34 
Avatar użytkownika
Fanatyk
Offline
Od: 05.08.2016
Posty: 2640
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: pomorski
Mam pytanko, czy jest szansa pominąć etap z żywicą ? Nie bardzo mam miejsce żeby smrodzić...nie wystarczy jakaś szpachla z włóknem? Bo żywicy w sprayu pewnie nie ma :lol:

_________________
Non progredi est regredi!


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  



Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL

skymiles v1.0.2 designed by Team -Programming forum-سيارات للبير . Upgraded to phpBB 3.0.14 by Kaczor.