Mazda 6 Forum
https://mazda6forum.pl/

Problem z hamulcami
https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=86&t=5534
Strona 1 z 1

Autor:  maggddi [ Cz, 16 cze 2016, 15:34 ]
Tytuł:  Problem z hamulcami

Witam wszystkich,
Mamy problem z naszą Mazda 6 2.0d. Nagle jest problem z hamulcami. Za pierwszym razem jest ok, po kolejnym wciśnięciu pedału hamulca nie hamuje. Hamulec twardy. Juz wymieniliśmy wszelkie przewody, zawory, pompę waku i serwo i dalej brak hamulca. Pomocy!

Autor:  smok86 [ N, 19 cze 2016, 06:09 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Jest dobrze odpowietrzone? Sprzeglo odpowietrzone?

Sent from my D5503 using Tapatalk

Autor:  maggddi [ Cz, 23 cze 2016, 11:41 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Tak. Parę razy. W serwisie Mazdy nie wiedzą co to może być. Błagam pomóżcie.

Autor:  Brodam6 [ N, 17 lip 2016, 17:14 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

A korektory sily chamowania,pompa abs

Autor:  mariusz5891 [ Cz, 28 lip 2016, 15:13 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Podłączę się pod temat bo też potrzebuję pomocy a nie ma sensu chyba zaczynać nowego wątku
Trochę ponad tydzień temu wymieniony komplet hamulców z tyłu (tarcze zimmerman, klocki textar), praktycznie od wyjazdu z warsztatu z tyłu samochodu zaczęło nieźle buczeć przy hamowaniu - przy lekkim naciskaniu na pedał hamulca, np. dojeżdżając do świateł... Buczenie/rezonowanie coś jak w starym Ikarusie, lub coś takiego jak pociąg hamuje dojeżdżając do stacji - tylko głośniej). Hałas znikał przy mocniejszym wciśnięciu, lub przy puszczeniu pedału.
Dzisiaj podjechałem ponownie do mechanika, przejechał się ze mną i stwierdził chu*owe klocki :D
Trochę mnie to zaskoczyło bo textary to często polecane na forum klocki no ale coś tam zaczął przebąkiwać, że ostatnio się popsuły. Mówię no dobra zdejmijmy je i zobaczymy
Po zdjęciu pokazało się takie coś:
Obrazek
To nie jest chyba normalne zużycie klocków po 500 km, nie sądzicie?

Autor:  smok86 [ Cz, 28 lip 2016, 16:01 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

A mechanior wyczyscil i przesmarowal blaszki? Czy wyjal prowadnice i tez je wysmarowal. Czy na klocki zalozyl ta gorna "sprezynke"?

Autor:  maciek261081 [ Cz, 28 lip 2016, 17:24 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Ch..owy mechanik. Tylko klocki wymienił, nic nie czyścićł o smarowaniau nawet nie pomyślał pewnie. Nie daj sobie wmówić że to klocków wina. Nawet śladu smaru nie ma.

Autor:  Zbyniu123 [ Cz, 28 lip 2016, 17:26 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Dokladnie, przy mynianie klockow trzeba nasmarowac prowadnice zeby lekko chodzily.

Wyczyscic i przesmarowac smarem z miedzia blaszki i prowadzenia klockow, inaczej klocki beda w poprzek stawaly i bedzie tylko polowa klocka hamowala

Autor:  PanPawel [ Cz, 28 lip 2016, 20:30 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Mariusz, tak jak odpisałem Ci w privie - jeżeli tarcze zakładałeś zimmermany z powłoką lakierowaną - to na klockach ja tam widzę startą tę powłokę, a nie jakieś zużycie samych klocków;)
Kup i załóż blaszki z zestawu oryginalnego: GJYA-26-49ZA ewentualnie (jak nie dostaniesz nigdzie) spróbuj przesmarować tylne ścianki klocków wurthem do klocków, ewentualnie pastą miedziową...
A to że blaszki/prowadnice (pomiędzy klockiem i jarzmem) oraz śruby/prowadnice zacisku muszą być czyste i nasmarowane to oczywista sprawa (i akurat chyba z buczeniem w tym przypadku nie związana).

Autor:  mariusz5891 [ Cz, 28 lip 2016, 20:37 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Dzięki Wam wszystkim za odpowiedzi, tym razem smar poszedł i na razie nic nie buczy. Na razie poobserwuję jak teraz się zachowuje zestaw i jak będzie nadal problem to wezmę się za to samemu, chociaż do takich spraw nie ma specjalnych zdolności to wydaje mi się, że tak dobrze jak sobie nikt inny mi nie zrobi :wink:

Autor:  PanPawel [ Cz, 28 lip 2016, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Nie zdążyłem edytować posta;)
Obrazek

Autor:  maciek261081 [ N, 31 lip 2016, 11:11 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Ty kolego te posty telegrafem wysyłasz? Twoich odpowiedzi nie da się czytać.

Autor:  laki [ N, 31 lip 2016, 17:05 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Na forum jesteśmy wszyscy na TY. A Twoje posty naprawdę ciężko się czyta.

Nakrykloł żech ze mobilnioka

Autor:  PanPawel [ N, 31 lip 2016, 17:26 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Brodam6 napisał(a):
To tez ma znaczenie twardowc klockow i tarcz ,to klocki piszcza nie blaszki na nich panie pawle a dodatkowobczujn8i z blaszki piszczy jak klocka nie ma nie blaszki obudowy klocka :>

Nie rozumiem, co napisałeś, ale ja mam ten sam zestaw hamulców, oraz miałem ten sam problem - założenie blaszek ze starych oryginalnych klocków mazdy zlikwidowało problem. A miedzianym można smarować hamulce, nic im nie będzie.

Autor:  Brodam6 [ N, 31 lip 2016, 22:41 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Blaszki które zaznaczyłeś na zdjęciu na zielono, mają się nijak do piszczenia klocków ,na każdym wewnętrznym klocku są zamontowane blaszki ala czujnik i one piszczą przy danym zużyciu, mogą też piszczeć nowe nie ułożone.....są tarcze twardsze i miększe które ścierają się szybciej lub wolniej tak samo klocki.
Pisze z tel i czasami cuda mi wychodzą poprawie się.

Autor:  PanPawel [ Pn, 1 sie 2016, 07:01 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Brodam6 to jeszcze raz Ci napiszę, że właśnie te blaszki mają za zadanie likwidację pisków/buczenia! Jeżeli twierdzisz inaczej, to napisz, po jaką cholerę one niby tam są, jakie mają zadanie??
Blaszki/czujniki zużycia są tylko na przednich klockach i nie mają tu nic do rzeczy.
Ten zestaw blaszek, o którym wyżej wspomniałem znalazłem w necie tylko w jednym miejscu w PL (w tym fox rzeszów), ale też na kilku rosyjskich stronach i tam te blaszki się nazywają: "przeciwskrzypieniowe, przeciwpiskowe itd"
Комплект задних противоскрипных пластин Mazda 6 - GJYA-26-49ZA
U siebie przełożyłem ze starych klocków i zniknęły piski/buczenie.
ps. mowa jest o piszczeniu/buczeniu hamulców tak jak to opisał Mariusz w swoim poście, a ja w swoim temacie z wymianą tarcz i klocków. O takich objawach tu mówimy;)

Autor:  Brodam6 [ Pn, 1 sie 2016, 10:31 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Zabawne jeszcze kupione w nejdrozszym sklepie ,ja za kazdym razem je czyszcze i nic mi nie piszczy ,mnie sie wydaje ze sa to ala podkladki i prowadniczki ,widac wiesz lepiej ,a cz6li co.powiedz lepiej jak to usuwa pisk i buczenie bo za cholere nie moge tego rozgrysc ba zmienialem klocki z 5 razy i mam stare blaszki w fox rzeszow przeplywomiezrz no neme kosztuje 250 zl a wystarczy kupic od diza za 60 o tym na ruskim forum tez pisza

Znalezione na szybko w google czytaj i sie ucz .Podczas hamowania klocki się nagrzewają,blaszki mają za zadanie odseparować klocek od tłoczka coby płyn hamulcowy się nie gotował.
Generalnie da się bez nich żyć a i większość klocków mają naklejone takie plastiko/gumowe niewiadomoco podkładki które spełniają tą rolę.

Autor:  PanPawel [ Pn, 1 sie 2016, 13:17 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Hehe nie chcę się wykłócać przecież, nie jestem mechanikiem, jedynie miłośnikiem amatorem;) Skąd wiem? A bo zmieniałem ostatnio tarcze i klocki (takie same założył Mariusz) i miałem ten sam problem. Klocki Textara nie miały żadnych blaszek/podkładek na tylnej ściance. Założyłem bez przekładania z klocków oryginalnych - buczało przy hamowaniu (to raczej nie był pisk, tylko takie rezonowanie). Rozebrałem, przeczyściłem, znowu przejechałem z kilkadziesiąt - do stu kilometrów - ponownie zaczęło hałasować. Rozebrałem kolejny raz i założyłem blaszki... problem ustąpił (przejechałem od tego czasu już chyba ponad 3500km). Podejrzewam, że te blaszki i podkładki (które są pokryte jakimś gumowato-plastikowym tworzywem) wytłumiają drgania klocków. To tyle z mojej strony.

Autor:  vandal [ Pn, 1 sie 2016, 15:39 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Tez mechanikiem nie jestem. W necie jest wszystko wystarczy chec i co nieco umiemc .pozdro

Autor:  mariusz5891 [ Śr, 3 sie 2016, 14:51 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

PanPawel napisał(a):
Ten zestaw blaszek, o którym wyżej wspomniałem znalazłem w necie tylko w jednym miejscu w PL (w tym fox rzeszów), ale też na kilku rosyjskich stronach i tam te blaszki się nazywają: "przeciwskrzypieniowe, przeciwpiskowe itd"
Комплект задних противоскрипных пластин Mazda 6 - GJYA-26-49ZA

W uzupełnieniu wypowiedzi kolegi, który mi bardzo pomógł, napiszę że taki zestaw można również nabyć u naszego forumowego kolegi Rikiego z mazdparts.pl :wink:

Autor:  Podsta51 [ Śr, 7 mar 2018, 15:58 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Witam ponownie wszystkich, mam taki problem a mianowicie przy hamowaniu któreś koło piszczy ostatnio wymieniałem tarcze i klocki myślałem że to dotarcie ale już trochę przejechałem i nic, dodatkowo przy skręcaniu jadąc wolno jest taki długi zgrzyt wymieniłem olej bo z tego co zauważyłem mechanik tego nie zrobił przy okazji do wymiany poszły też linki przy zaciskach teraz piszczy praktycznie przy każdym naciśnięciu hamulca parę dni temu zauważyłem że przy ruszaniu po dniu słychać taki lekki huk z tylnych zacisków tak jak by były zapieczone nienasmarowane i na początku przy hamowaniu słychać obcieranie czy te piszczenie może być spowodowane tymi zaciskami tylnymi myślę że mechanik po prostu odwalił lipę czy może macie inne jakieś opinie na ten temat :mur:

Autor:  okoniowaty [ Śr, 24 cze 2020, 03:46 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Witam
Problem jest taki, że klocki nie hamują całą powierzchnią w związku z tym hamulec ręczny jest słaby a dodatkowo lewy tył jeszcze słabszy, po regulacji (u mechanika) było ciut lepiej, i stwierdził że tarcze są słabe i po ich wymianie powinno być dobrze. Kupiłem tarcze MIKODA klocki nie patrzyłem na markę bo były w zestawie RIEGER czy jakoś tak. Wymnienił oddał kluczyki i nic nie powiedział - ale nadal to samo, myślałem, że się dotrze po przejechaniu ok. 160 km bez gwałtowenego hamowania pojechałem do innego mechanika - stwierdził, że to wina klocków "no name" wymnienił na TRW i dalej to samo, po dotarciu podciągnął ręczny - ale nadal nie łapie równo.
Przyzwyczaić się i tak po prostu ma być, czy gdzie może być przyczyna. Po tarczach (nowych) widać, że klocki nie trą całą swą obiętością - na tych TRW zrobiłem już z 400 km.

Autor:  Burman [ Śr, 24 cze 2020, 03:47 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

okoniowaty Znakiem tego coś jest nie tak z zaciskiem. Może krzywe prowadnice ? Tłoczek krzywo zapieczony ? Ja bym szedł w tym kierunku.

Autor:  okoniowaty [ Śr, 24 cze 2020, 10:29 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

Zaciski, nie są zapieczone - zostały sprawdzone i przesmarowane, hmmm . . . krzywe prowadnice - muszę powiedzieć by spojrzał na to.

Autor:  sqba [ Śr, 24 cze 2020, 23:11 ]
Tytuł:  Re: Problem z hamulcami

mariusz5891 ja może dodam poradę praktyczną, kontroluj koła nie są gorące i czy żaden klocek się nie blokuje bo hamulce to w mazda temat tak znany jak to że auta rdzewieją już w fabryce :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/