witam ostatnio chciałem się zabrać za wymianę tarcz i klocków hamulcowych po podniesieniu samochodu i zdjęciu koła nale okazało się że śrub od szczęk ni h*#a nie da się odkręcić ani od zacisków ani od szczęk lałem na nie wd40 i dalej nic co polecacie?? u mechanika za robocizne zawołali mi 300zł gdyby nie te śruby już dawno by było po robocie a tak założyłem z powrotem koło i kombinuję co by tu zrobić pomóżcie macie jakieś sposoby??
PS dodam stukałem w śróby lekko małym młotkiem przez klucz nasadowy po spryskaniu wd40 ale nic to nie daje ktoś zachlapał całe podwozie środkiem do konserwacji podwozia (hamulce też)

Ja ostatnio robiłem klocki na tylnej osi. Po godzinnej walce z odkręceniem zacisku odkręciłem całe kopyto z zaciskiem i odkręciłem resztę na stole. Nie warto było się męczyć. Na stole wszystko sobie odkręcisz, z tym że trzeba będzie odpowietrzać ten zacisk.

Ostatnio zmienialem klocki z tylu u siebie, rowniez mialem problemy z ruszeniem srub. Nawet dwie nasadki mi poszly gdy probowalem uzyc mlotka do pomocy No ale to raczej wina slabych narzedzi.
Popsikalem WD40, odczekalem chwile, nalozylem klucz oczkowy, mlotek w reke i poszly

Zamiast wd40 warto sprawdzić Odrdzewiacz Bardahla, imho lepiej się sprawdza przy czymś takim

_________________
Odeszła na żyletki Moja GG
teraz jest.

Jakich szczęk nie mogłeś odkręcić? w maździe nie ma żadnych szczęk.

Wysłane z mojego LG-D605 przy użyciu Tapatalka

_________________
mazda, mazda co za jazda