Mazda 6 Forum
https://mazda6forum.pl/

Wymiana termostatu – problem z chłodzeniem i wspomaganiem
https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=85&t=10497
Strona 1 z 1

Autor:  reg7 [ Wt, 15 sty 2019, 19:21 ]
Tytuł:  Wymiana termostatu – problem z chłodzeniem i wspomaganiem

Kilka dni temu oddałem samochód do mechanika, żeby wymienił termostat. Spadała temperatura płynu chłodniczego przy jeździe na wyższych obrotach. W zasadzie można z tym było jeździć, bo poza minimalnie większym spalaniem nie było żadnych problemów. Wydawało mi się, że to dosyć prosta rzecz, więc chciałem to zrobić od razu, żeby nie męczyć niepotrzebnie silnika. No i wtedy się zaczęło. Co prawda temperatura jest już w normie, ale zauważyłem kilka niepokojących objawów, których nigdy wcześniej nie miałem. A jeżdżę tym samochodem już dosyć długo, bo 3.5 roku. Mechanik mówił, że dostęp do termostatu jest ciężki i musiał odkręcać chyba kolektor i możliwe, że coś jeszcze.

Co się dzieje od odbioru auta:

1) Po 2 dniach postoju zauważyłem 2 plamy pod samochodem, po sprawdzeniu zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodniczego okazało się, że jest poniżej minimum. Po wymianie termostatu i postoju przez noc było w połowie między MIN i FULL. Płyn oczywiście uzupełniłem. Przyznaję, że trochę mi się przelało, ale niedużo. Po 2 dniach i tak jest już poniżej FULL. Tutaj zakładam, że po wymianie została jakaś niesczelność. Może jakaś stara uszczelka albo uszkodzone mocowanie węża. To chyba będzie proste do zrobienia.
2) Przy dodawaniu gazu słychać w kabinie jakby jakiś wiatrak zwiększał obroty razem z obrotami silnika. Nie wiem czy to wentylator chłodnicy czy coś innego. Raczej nie ma to żadnego związku z układem klimatyzacji, bo kiedyś miałem podobne objawy, ale dźwięk był inny.
3) Przy manewrowaniu przy niskich prędkościach słychać wycie przy skręcaniu kierownicą. Przy maksymalnym skręcie słychać ciągłę wycie. Czyli zakładam, że coś niedobrego dzieje się z pompą wspomagania. Poziom płynu wydaje się być w normie, ale widzę, że korek jest wilgotny i poniżej zbiorniczka jest mokro. Tylko nie jestem pewien czy to płyn od wspomagania, chłodzenia czy jeszcze coś innego.

Nie za bardzo widzę związek między tymi wszystkimi rzeczami. Z drugiej strony nie chce mi się wierzyć w taki zbieg okoliczności. Wydaje mi się to niemożliwe, że nagle po prostej wymianie termostatu wszystko zaczyna się sypać. Co termostat ma wspólnego ze wspomaganiem? Może jak coś rozkręcali to uszkodzili albo źle złożyli inne rzeczy?

Może ktoś kto się zna powie mi na co zwrócić uwagę jak będe oddawał auto do poprawki do tego samego warsztatu. A może po prostu mam wielkiegop pecha i to wszystko to zbieg okoliczności? Z jednej strony nie chcę tak jeździć, bo boje się, że samochód całkiem się posypie, a z drugiej potrzebuję go do codziennej jazdy. Będę wdzięczny za pomoc.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/