Witam, posiadam mazdę 6 z 2007 r. diesel o mocy 143 KM i pojemności 2.0.
Od kilku dni świecą mi się kontrolki jak w temacie (DPF mruga + check engine + kontrola trakcji) i jest wyraźny spadek mocy. Wcześniej DPF palił się stale, ale znikł, następnie zapalił się w/w zestaw. Czytałem na forum już kilka tematów z tym związanych jednak, żaden nie był doprowadzony do końca. Samochód jest u mnie od nowości, i ma obecnie 125k przebiegu, nie był katowany, spokojna jazda, jednak od pół roku głównie po mieście. Byłem w sobotę u mechanika, próbował odpalić wypalanie DPFu serwisowe ale procedura nie chciała zaskoczyć, skasował błędy jednak po kilku kilometrach znów się pojawiły. Czy ktoś mógłby doradzić co zrobić w tej sytuacji?

Może napisz jakie to były błędy? Podczas gdy coś jest uszkodzone nie zrobisz wypalania. Wszystkie systemy muszą być sprawne. A usunięcie błędu to nie usunięcie usterki.

Postaram się od niego uzyskać takie info, jednak nie było mnie podczas kontroli i nie widziałem tych błędów ani też mi ich nie zapisali.
Czy największe prawdopodobieństwo jest tutaj zapchanego DPFu? Pytam bo czytałem tutaj, że zapchany DPF jest skutkiem jakiejś innej wady/usterki.

EDIT:
Dowiedziałem się z rozmowy tel, że paliły się dwa błędy, jeden odnośnie ilości popiołów w DPFie, a drugi o niemożliwości odpalenia procesu wypalania serwisowego filtra. NIestety nie mam kodów błędów. Mechanik próbował zrobić proces wypalania dwoma programami i oba nie zaskoczyły ze względu na błąd drugi. Czy jest opcja że podziała tym sposobem:
https://euroesi.mazda.co.jp/esicont/eu_ ... 05100.html
Niestety nie mam mechanika na miejscu i dopiero w weekend mogę go odwiedzić.

-- Dodano: 1 października 2020, o 15:13 --

Znalazłem jeszcze takie rozwiązanie, czy ktoś mógłby ocenić ten sposób?

For those out there who have the same problem, here's my solution.
Take in to account that this car, although it is 10 years old, it is also a decently low miler (130k km ~ 82k miles).
I couldn't perform the manual forced regen, neither did the "pros" from the dealership I went to. I had the classic P242F & P2458 DTC codes and the forced regen process starts, works it's magic for 15-20 seconds, then comes to a close. The car could reach 150-160 kph (90-100 mph) with some difficulty, but still. This means that the DPF was clogged to about 125% or in the vicinity.
Here's what "cured" it:
- use a diagnostics software that can activate the regen process - in my case DS150 with it's default program
- test the differential pressure sensor to see if that's the culprit
* if that's the case, replace and enjoy, if not....keep reading
- from the pressure sensor, pull out the little hose coming from the back of the DPF - downstream point of reading and plug it with something (I used a screw I had around)
- give it a minute to stabilize the readings
- reset the DPF - in other words, tell the ECU it has a new DPF installed
- do a forced regen - evrika..it works like it's supposed to
- if it doesn't stop by itself, you stop it, but not before 10-15 minutes
* in my case, white-ish/grey-ish smoke came out for about 3 minutes, then I left it for another 7-8 minutes.
- check the differential pressure readings, they should be around 1.5 - i can't remember exactly what mine was before the regen but it was around 3
- stop the engine, reconnect the pressure sensor - I know it's difficult to switch them but be carefull with the hoses - which goes where - I 've read many "Internet stories" on this and many of them weren't pleasant when this "happened"
- start the engine and enjoy, the annoying lights are out
- take the car for a drive and try not to be overly enthused with the newly re-discovered horseys - you might end up like i did, I'd hit 120kph on a straight and then had to really hit the brakes for a red light

Ja bym wolał usunąć przyczynę niż skutki.
Jak pali się DPF to nie warto jeździć by go dalej nie niszczyć.
Zawsze można go oddać na mycie, koszt 400 zł a efekt bardzo zadowalający.

Tylko właśnie zapchany DPF jest skutkiem czegoś co nie jest zdiagnozowane. Mycie DPFu wg mnie jest równoznaczne z wymuszonym wypalaniem. Jeśli mam myć DPF i po pół roku procedurę powtarzać to wolę go usunąć całkowicie.
Zadałem pytanie w innym wątku, czy jest w stanie ktoś mi powiedzieć jak czujnik DPFu zachowa się w przypadku rozkruszenia filtra lub nawiercenia w nim kilku dziur? Chodzi o nieingerowanie w komputer.

1. Jeżdżąc tak DPF zapcha się zupełnie i nie będziesz mógł odpalić
2. Szukanie oszczędności na usunięciu dpf się zemści. Nawet biorąc gorszy warsztat potrafią zjebać a bez ingerencji w komputer się nie obejdzie.
3. Dalej nie będzie znany powód takiej usterki. Znasz kody błędów?
4. Mycie dpf jest porównywalne do regeneracji, nie do wymuszenia wypalenia. Powoduje zwiększenie pojemności na popiół i sadze. Dokładnie szczegółów nie znam, wiem że działa.
5. Usterkę i tak trzeba znaleźć bo powodem szybkiego i mocnego zapchania DPF mogą być lejące wtryskiwacze. Chyba nie muszę mówić czym grozi taka jazda.
6. Trzeba wiedzieć jakie błędy bo może po prostu gdzieś się uszkodziła wiązka?
7. Czym próbował włączyć to wypalanie ? Jak nie próbował IDS bądź chociaż forscan to marne szanse, że w ogóle da radę wypalić dpf swoim programem i trzeba by się udać do innego mechanika.