wczoraj miałem z tym podobny problem
szukałem przyczyny nie działających halogenów ,zacząłem od bezpieczników i dobrze okazało sie ze to tylko przepalony bezpiecznik,ale po otwarciu skrzynki rzuciła mi sie w oczy zaśniedziała i przerdzewiała masa jak u kolegi wyżej,postanowiłem to oczyścić i zaczął sie problem ,miałem juz to tak przeżarte ze praktycznie samo rozpadło sie i pokruszyło w rękach,auto zostało całkowicie pozbawione prądu,rozmontowanie tego jest wg mnie praktycznie niemożliwe,żeby to naprawić wyjąć urwaną zaśniedziała klemę/śrubę musiałem wyciąć kawałek skrzynki i wtedy od spodu odkręcić drugą nakrętkę ,bez tego nie da sie tego wyciągnąć
na szczęcie udało sie to wszystko wreszcie powyjmować oczyścić i zmontować do kupy ,zasmarowane wazeliną powinno teraz wytrzymać dłuższy czas
mały ubytek skrzynki uzupełniłem kawałkiem innego plastiku wklejonym na silikon
aha a żeby mieć tam dobry dostęp trzeba wymontować cały filtr powietrza
warto zajrzeć co jest pod nim u mnie cała podstawa pod filtrem jest zardzewiała ,trzeba to zabezpieczyć antykorozją
wymontowanie filtra jest dość proste
1 wypiąć wtyczke od przepływomierza
2 odręcić łącznik harmonijkowy/gumowy od filtra do przepustnicy
3 lekko ale stanowczo wyciągać całą obudowę filtra z podstawy ,jest ona tylko wciskana bez żadnych śrub.
zmontować w odwrotnej kolejności.
_________________
------------------------------------------------
Jak coś jest dobre...to jest dobre ------------------------------------------------