Witam,
powoli odkrywam tajemnice mojej rakiety GG z 2002 roku i chyba instalacja z ciekłym tlenem się przegrzewa, bo pojemnik na kubki w konsoli środkowej plus cały podłokietnik (boki, w środku jak w piecu) grzeją się jakby był tam magnetron z mikrofali. Czy też tak macie? Albo wiecie, co tam może być? Jakiś radiator? I teraz:
- najpierw podejrzewałem, że to ciepło pochodzi od (szczelnego) wydechu, tak jak w mojej bardzo dawnej i bardzo dobrze wspominanej GC, ale porzuciłem tę myśl kiedy okazało się, że uchwyt na kubki i podłokietnik są tak samo gorące na trasie, jak i w korku w mieście kiedy nie ma chłodzenia powietrzem opływającym nadwozie,
- podejrzewam, że dostaje się tam powietrze z nawiewu na nogi, które przy automatycznej klimatyzacji z włączonym AC i temperaturą ustawioną na cokolwiek powyżej minimum (15 stopni) jest zawsze ciepłe (bo takie powinno być, kiedy klima miesza zimne z ciepłym),
- powyższe podejrzenie rośnie w siłę gdyż podczas pracy klimatyzacji ustawionej na nawiew przez dysze w kokpicie (na szybę i na nogi nawiew wyłączony) czuję wyraźnie jak leci trochę ciepłego powietrza na stopy kierowcy. Niewiele, ale jednak. Więc może jakaś klapa w rozdzielniku powietrza się nie domyka albo zużyło się ze starości jej uszczelnienie,
...podsumowując

czy Wasze Mazdy 6 GG też gotują napoje w uchwytach między fotelami i roztapiają cynę lutowniczą w schowku w podłokietniku? Obstawiam nieszczelność kanałów ogrzewania kierujących powietrze pod przednie fotele plus nieszczelność klapy w rozdzielniku klimatyzacji. Czyli mnóstwo roboty

PS. Jutro ma być chłodniej, więc przejadę się bez klimy na trasie, z wyłączonym ogrzewaniem i sprawdzę, czy nadal będzie mikrofala w schowku. Jeżeli nie, to winowajcą będzie ciepłe powietrze z nawiewu. A tak - moim zdaniem - nie powinno być, chyba że kanał tego powietrza jest zintegrowany z obudową tunelu. Może ktoś to już rozbierał?
Pozdrawiam i dam znać niebawem.
-- Dodano: 10 lipca 2021, o 21:58 --
Wracam z aktualizacją - przy nieco niższej temperaturze otoczenia podłokietnik prawie się nie grzeje nawet przy włączonej klimatyzacji i ogrzewaniu. Ponieważ poruszyłem klapą nawiewu na nogi, przyciskając przycisk tego nawiewu w klimatyzacji kilka razy z przerwami, to podejrzewam nieszczelność tej właśnie klapy. Poza tym podłokietnik grzeją od przodu żarówki przycisków ogrzewanych foteli

ale to "ogrzewanie podłokietnika" o którym mówiłem to miało jednak znacznie większą moc. Obecnie objaw jakby ustąpił - i będzie przedmiotem dalszego śledztwa.