Witam.
Czy ktoś może mi polecić w Poznaniu i okolicach speca od konserwacji podwozia??
Mam też pytanie.... kto z Was ma zamontowany gaz w mazdzie 6?? Poprosze o opinie
| Mazda 6 Forum https://mazda6forum.pl/ |
|
| Konserwacja podwozia i nadkoli w Mazda 6 - moje relacja. https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=77&t=6417 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | PawelSWD [ Śr, 23 lis 2016, 22:15 ] |
| Tytuł: | Konserwacja podwozia i nadkoli w Mazda 6 - moje relacja. |
Witam, wiem, że wiele osób interesuje temat konserwacji. Ja postanowiłem sam podjąć się tej czynności. Konserwacje przeprowadzałem w Maździe 6 - kombi - 2004 r. Dodam, że jestem amatorem - pomagał mi w tym brat, który kilka lat temu miał styczność z podobnymi rzeczami. Aby na szybko się w temacie "doszkolić" zobaczyliśmy kilka filmików nt. temat. Skonsultowaliśmy także sprawę ze znajomym blacharzem. Konserwację zacząłem o zakupu środków: 4 x 1 l środka do konserwacji podwozia (19 zł/op.) 1 x 1 l środka do konserwacji profili zamkniętych (na gazie wosku) (23 zł/op). 2 x 500 ml podkładu epoksydowego (24 zł/op). Prócz środków zakupiłem pistolet do nakładania tych środków (prócz podkładu - on był w sprayu) - cena pistoletu to 29 zł oraz 1 szczotkę stalową montowaną na wiertarkę (do zdarcia ognisk korozji - 6 zł) i 2 butelki 500 ml Nitro (5 zł/op). Zdecydowałem się na zakup produktów marki BOLL. Koszt całościowy to 192 zł (wraz z pistoletem i szczotką). Nie mam w domu kanału, podnośnika ani najazdów. Dlatego podniosłem połowę samochodu używając lewarka i podkładając klocki. Mam natomiast kompresor. Ze względów ekonomicznych poprzez niego nakładałem środki. Czas całości to 6 h na konserwację podwozia + 3 h na nadkola. Zacząłem od oceny stanu podwozia - w tym celu udałem się do stacji kontroli pojazdów, gdzie wykonuję przeglądy - za darmo udostępnili mi kanał w celu oględzin. Spodziewałem się tragedii - ale podwozie było całkiem przyzwoicie zachowane. 1. Umyłem podwozie i poczekałem aż wyschnie. 2. Za pomocą wiertarki z nałożoną szczotką stalową zdarłem do gołej blachy wszystkie ogniska korozji - na szczęście nie było ich za dużo. 3. Po wydarciu wszystkich ognisk "wydmuchałem" cały pył przy pomocy sprężonego powietrza. 4. Całe podwozie oczyściłem Nitrem. 5. W miejscach gdzie wydarłem ogniska korozji położyłem 2 warstwy podkładu epoksydowego. 6. Po wyschnięciu podkładu osłoniłem tłumik folią i gazetami oraz okleiłem samochód folią. 7. W szczeliny profili zamkniętych wprowadziłem środek penetrujący na bazie wosku. 8. Przystąpiłem do nakładania środka do konserwacji podwozia. Środek schnął ok. 48 godzin. Ma konsystencję lepiku do klejenia papy. Dla porównania mogę podać ceny jakie zaoferowali mi w warsztatach za taką usługę. Pytałem w 3 różnych ... w 1 koszt konserwacji wynosił 300 zł - jednak od razu zostałem poinformowany, że nałożą tylko środek do konserwacji - nawet nie będą zdzierali ognisk korozji. Cały zabieg potrwa ok. godziny. W 2 i 3 warsztacie zapewniano mnie, że zabieg będzie wyglądał tak jak ja to zrobiłem - koszt 700-800 zł. Więc robiąc to samemu zaoszczędziłem ok. 500-600 zł. |
|
| Autor: | Aniks [ So, 26 lis 2016, 11:13 ] |
| Tytuł: | Re: Konserwacja podwozia i nadkoli w Mazda 6 - moje relacja. |
Witam. Czy ktoś może mi polecić w Poznaniu i okolicach speca od konserwacji podwozia?? Mam też pytanie.... kto z Was ma zamontowany gaz w mazdzie 6?? Poprosze o opinie
|
|
| Autor: | krzysiek1980 [ So, 26 lis 2016, 16:57 ] |
| Tytuł: | Re: Konserwacja podwozia i nadkoli w Mazda 6 - moje relacja. |
PawelSWD ja bym wolał iść w srodki marek Valvoline Tectyl lub Noxudol. Fakt, że drożej by wyszło ale środki na pewno lepsze. Nie widzę żebyś kupowal jakiś środek na rdzę np. Fertan, Cortanin czy Brunox Epoxy? Po wstępnym oczyszczeniu nanosi się te odrdzewiacze i wiążą one pozostałą i trudną do usunięcia rdzę, dopiero później podkład epoxydowy i warstwa konserwująca. Niektorzy zamiast epoxydowych wolą preparaty reaktywne, ale tutaj zdania są tez podzielone. |
|
| Autor: | PawelSWD [ N, 27 lis 2016, 08:59 ] |
| Tytuł: | Re: Konserwacja podwozia i nadkoli w Mazda 6 - moje relacja. |
Na rdzę dawałem podklad epoksydowy, który miał już domieszke odrdzewiacza. Każdy ma swoje zdanie co do marki środków. Ja używałem Boll bo wiele osób które znam go używają i chwałą sobie. Aniks- Ja mam moja 6 w LPG. |
|
| Autor: | Maciej1486 [ N, 27 lis 2016, 12:40 ] |
| Tytuł: | Re: Konserwacja podwozia i nadkoli w Mazda 6 - moje relacja. |
Ja oczyscilem wszystko a na to dalem cynk w spreju, ktory mozna tez dawac na mała rdze. Kilka warstw i na to guma ze srodkiem konserwujacym. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|