Tylko tutaj takie przyznanie się do błędu i poniesienie konsekwencji wiązałoby się z tak kosztowną akcją serwisową, która Mazdę mogła by doprowadzić do ruiny.

Zastanawiam się, czy jakiś forumowicz spoza Polski ma jakiekolwiek, złe lub dobre doświadczenia z naprawą tarcz u siebie, czyli tam gdzie mieszka?
Jeżeli u Was w aucie to naprawiano to na jakiej zasadzie ( gwarancja??) i co zamontowano?
Pamietam kogoś z Belgii, jest też forumowicz z Niemiec, Słowacji, Danii, Norwegii. Odezwijcie się!

A przepraszam bardzo - co klienta obchodzi jak serwisanci w ASO postępują z tarczami, jak je zakładają, czym smarują itd. itp. ??? NIC go nie obchodzi ! Klient ma mieć wymienione wadliwe elementy a jak ASO coś spierd.liło to niech za to płaci niedouczony pracownik...

Tak ale gwarantem tarcz jest producent, nie ASO czy mechanik więc jeżeli ASO odeśle do producenta, ten odrzuci bo powiedzmy był ten smar no to ASO zapewne taką samą decyzję przekaże klientowi a wtedy klient ma prawo domagać się od ASO poniesienia kosztów tej "zabawy"

I o to mi chodzi - jeśli ASO zawaliło to niech płaci...

Przede wszystkim domagaj się okazania oficjalnego pisma od producenta/dystrybutora bo ja obstawiam, że oni nawet tych tarcz nie próbowali reklamować tylko od razu Cię odesłali z kwitkiem

Kiedy przeskoczysz na kolejny poziom wtajemniczenia.

Ostatnio wpadłem na test długodystansowy mazdy 6 (http://www.auto-swiat.pl/uzywane/mazda- ... gac/t6nkrq).



Mazda nadal twierdzi, że nie ma problemu z hamulcami. W internetach próżno szukać jakichś większych akcji naciskających na mazdę w kwestii hamulców. Problem istnieje, ale ktoś go tuszuje. Może trzeba trochę więcej o tym mówić?

Widziałem na forum post dotczący składania pisma w sprawie niedoładowywania akumulatorów. Czy sądzicie, że pismo w sprawie hamulców też jest jakimś rozwiązaniem?
A może nagłośnienie sprawy w sieci? Zasypanie Mazdy w mediach społecznościowych negatywnymi komentarzami dotyczącymi hamulców?

Czytam zagraniczne fora i nawet w USA (które słyną z jazdy maks. 100 km/h) użytkownicy piszą o problemach z bijącymi hamulcami.

A widzisz inny, skuteczniejszy sposób? Skoro użytkownicy nie przejawiają w tym zakresie aktywności w internecie, to przedstaw odpowiedni sposób aby ich zachęcić.
Nasza poprzednia akcja z pismami do MMPol, Mazda Europa i do Hiroshimy w sprawie wyciszenia kabin poskutkowała tym, że w kolejnych faceliftingach uwzględniono nasze skargi. Wymieniono dwukrotnie uszczelki, za drugim razem na inny ich rodzaj oraz pogrubiono szyby.
Może i tym razem wspólnym wysiłkiem nam się uda, chociaż to już nie my a nowi nabywcy kolejnych mutacji mazdy 6 dopiero to odczują.

_________________
Nie odkładaj do jutra tego, co możesz zrobić pojutrze!

tak ja jestem po gwarancjii, przeieg 58tkm to troche rozumiem ze mnie odbili. Ale ogolne jest to tak, ze u kazdego jest inaczej. Jednemu wymienia komplet na gwarancje, drugiemu robia naprawe tarcz i trzeciego odbiju. V PL byla akcja na uszczelki u nas mnie odbijali ale znam jednego co mu uszczelki wymienali. Czy zawsze zalezi od ludzi, dnia a moze od ustawienia księżyca .

_________________
M6 G145 kombi, MT, 2013

A co zakładają u Was w ramach naprawy? OEM czy inne Zimmerfrau?

co wiem tak tylko OEM tarcze a "zmodifikowane" klocky
w bagazniku ostatnio mialem TEXTAR Pro, t omowili ze to niezakladac, bo to to najgorsze co jest na rynku , jedyne zabrac OEM za 300 eur + EOM klocky za 150,- eur. To mu zaraz powiedzalem ze wole TEXTAR pro i tanie klocki za 140,- eur komplet na 60tkm niz OEM za 450,- eur na taky sam przebieg

_________________
M6 G145 kombi, MT, 2013

Ja właśnie postanowiłem zadziałać i wrzuciłem na swój facebookowy wall publiczny wpis z pingnięciem Mazda Polska z pytaniem co z tym chcą zrobić.

Mała sprawa, ale jak więcej osób się ruszy, może się przejmą

konradk link, trzeba podbijać

_________________

A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net

A ja jestem ciekawy czy kolega z Niemiec z dystansami 15mm na stronę już wykończył heble, czy jeszcze nie.
Bo to moim zdaniem może być niezły trop z umiejscowieniem tarczy względem koła.
Na filmiku Mazdy jest zresztą obieg powietrza pod samochodem, ten wystający pierdolnik z nadkola też jest od kierowania na tarczę.
Tylko nigdzie nie mogę tego opływu znaleźć, a sam go tu chyba nawet z rok temu zamieszczałem..

22 sekunda?

Może być z GH. Bez znaczenia. Śmiem twierdzić że to jest głównym problemem.
I większy ów problem był w przedlifcie bo blacha była 2 mm od tarczy, teraz jest jakiś 1cm i na krawędziach wywinięta blacha "zagarnia" powietrze.
I skoro ja sam załatwiłem to po 23 kkm to znaczy że no sorry, ale jest lepiej niż do 2015.
Jeśli przyjrzeć się zdjęciom np. BMW to widać po samej feldze jak małe ma ET i jak szprychy schodzą pod kątem.
Tarcza jest mniej więcej w 1/3-1/2 szerokości felgi od zewnątrz. W Maździe do zacisku felga ma 5 mm...
Przedwczoraj przyjrzałem się jak to jest w mojej starej Vectrze. I tarcza jest dość głęboko osadzona.
A tam jest 285 mm średnicy, 25 mm grubości a nie 28 i masa samochodu +200 kg.
I jakoś 180 kkm przejeździłem..

Wedrowiec: https://www.facebook.com/konrad.karpies ... nref=story

Thx. Panowie i Panie - do roboty, udostępniać!

_________________

A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net

Nie prawda

_________________
pozdrawiam, Mirek

Czy 520 zł za klocki na przód + 100 zł montaż w ASO to normalna cena, czy też zostałem dziś ograbiony?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

_________________

Ograbiony i wydymany

Za klocki dużo, wymiana tania bardzo.

W ASO mają bardzo duża marże na częściach dla klientów.
Ja mam starsze auto i nie wiem jakie są warunki serwisowania w ASO.
Czy można sobie gdzieś indziej części zamawiać ??

A dlaczego nie ?

ceny klocków Ashika
przód - 102 zł.
tył - 58 zł.
jeżdżę na tym,sprawują się dobrze i są lepsze od oryginalnych mazdowskich o czym pisałem wyżej
Przejechałem już trochę kilka a może nawet kilkanaście tys.km.

_________________

koliber, napisz jeszcze ile wymiana. Bo za coś co trwa 15' i nie angażuje wysiłku ani fizycznego ani intelektualnego u mnie na wiosce nie kasują więcej niż 60PLN.

To ładnych masz "specuf" na wiosce

u mnie na wsi nic nie kosztowało, po koleżeńsku mi wymienili

_________________

Dzięki takim specom Polska jeździ i się buduje. No ale co wy 'miastowi' o tym wiecie.