Tak ktoś napisał,że się nie sprawdziły bo niby!!!??? je zdarł bardzo szybko ...w co wątpię i tyle a nie pisał o drżeniach czy przegrzewaniu tarcz więc tak nie do końca pomysł padł ale się nie upieram i życzę powodzenia i jazd bez drżeń i innych problemów.
Nie namawiam , opisałem tylko swoje doświadczenia i mi z tym dobrze a przejechałem już kilkadziesiąt tys.km nie kilka na tych klockach


-- Dodano: 14 stycznia 2019, o 22:21 --

Co do pylenia to wolę mieć pylące klocki i hamować niż mieć problemy z hamowaniem na ciepło czy zimno , jak zabrudza się felgi to się umyje

_________________

koliber1960 ja nie mam problemów, mało ostatnio jeżdżę i trochę to trwało zanim się wszystko ułożyło. Do tego tył nie był równo z przodem wymieniany co spowodowało, że wszystko się tym bardziej wydłużyło. Można było tego uniknąć wymuszając docieranie. Ale ja sobie odpuściłem.

Z drugiej strony pojawiło się w tym wątku kilka wariantów na potencjalną wymianę i są pytania Użytkowników co zastosować. Nie chcę nikogo w błąd wprowadzić, dlatego piszę na bieżąco co i jak, żeby ktoś miał alternatywę - jak na ten moment, według mnie, najlepsza cenowo oraz pod względem efektów. Mi na miękkich EBC też nic nie biło, ale przy hamowaniu max ze 100 km/h. Wyjechałem na autostradę i stwierdziłem, że dalej tak być nie może. Strasznie to irytujące jak hamujesz a kierownicą telepie.

A co do pylenia, to myć co kilka dni felgi z tego syfu to przesada. Szybciej się brudziły niż czarny lakier się kurzy. Czara goryczy się przelała i jest nowy zestaw.

no i dobrze

_________________

tombien a nie piszczą Ci teraz te klocki na zimno?
Ja mam od około 6k km z przodu tarcze EBC USR, klocki PowerStop Z23 i z tyłu stockowe tarcze i Z16. Przeprowadzałem break-in. Na zimno hamują bardzo mocno, przy delikatnym naciśnięciu hamulca auto staje dęba. Poza tym, na zimno, piszczą w trakcie jazdy, przy hamowaniu nie słychać, a po przejechaniu 500-1000m przestają piszczeć. Piszczenie pojawiło się mniej więcej, gdy temperatura rano wynosiła 6° i było wilgotno. Czekam do wiosny, żeby:D

Nie piszczą w ogóle.

Cześć,
Jako stały przeglądacz naszego najlepsiejszego forum mam szybkie pytanie o wymianę klocków w GJ (kombii 2.0 MT/165KM).

Czy ktoś już z powodzeniem stosował procedurę do cofnięcia/regulacji tłoczków opisaną w tym wątku kilka stron wcześniej a zamieszczoną pod tym linkiem PROCEDURA? Jeżeli tak, to proszę o jakiś komentarz potwierdzający jej poprawność lub ... nie

P.S. Ja w mojej M6 (2015r.) wymieniłem fabryczne, pierwsze klocki przód po 65k km a mam teraz 85k km i nadszedł czas na wymianę klocków z tyłu. Jazda po mieście delikatna (emerycka), kilometry nabite głównie na autostradach.
Stan tarcz: przednie tarcze fabryczne obie tip-top. Tylne: jedna do przetoczenia, druga ok.

U mnie już prawie 50k na tarczach Textar Pro i jest miód malina, nic nie bije, nic nie trzepie. Jedne klocki już skończyłem na nich (również Textar, bardzo miękkie i bardzo pyliły), starczyły na 30k - nie wiem czy to dużo, czy mało jak na CX-5 AWD w automacie.

Aktualnie mam klocki TRW - zobaczymy na ile starczą. Pylą znacznie mniej niż Textary.

Chyba jako kolejny komplet przetestuję Power Stop Z16 Evolution. Widzę, że cena nie jest dużo wyższa od TRW (212 zł) vs Power Stop Z16 Evolution (272 zł).

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

Czyli ogólnie jeśli chodzi o tarcze polecacie te Textary Pro?
Też się nad nimi zastanawiam + klocki właśnie Power Stop Z16.

Myślę też nad takim zestawem (od firmy EBC BREAKES):
Przód: https://ebcbrakes.pl/zestaw-hamulcowy-e ... 2529,29433
Tył: https://ebcbrakes.pl/zestaw-hamulcowy-e ... 2530,35086
Co myślicie, który zestaw lepszy?

Albo jeszcze coś już z górnej półki, ale już to dosyć drogo wychodzi
Tarcze przód (TARCZE BLACK DIAMOND COMBI): https://topbrakes.pl/tarcze-hamulcowe-b ... 22194.html
Klocki przód ( EBC BREAKES): https://topbrakes.pl/klocki-hamulcowe-e ... 12002.html

Tarcze tył (TARCZE BLACK DIAMOND COMBI): https://topbrakes.pl/tarcze-hamulcowe-b ... 31652.html
Klocki tył (EBC BREAKES): https://topbrakes.pl/klocki-hamulcowe-e ... 17229.html

_________________

Witam.
Osobiście stawiałbym na wymianę tarcz przednich na TEXTAR PRO plus klocki Z16 lub ich odpowiednik EBC Greenstuff dla ,,spokojnie podróżujących"
lub EBC DP22170 odpowiednik Z23 bardziej na ,,sportowo". Na tył tarcze ORI plus klocki tego samego typu co na przód.
Tarcze EBC gładkie są odpowiednikiem tarcz oryginalnych taką informację uzyskałem od przedstawiciela EBC. Półka wyżej to tarcze nacinane i nawiercane EBC.
Radzę nie stosować wszelkiego rodzaju wynalazków typy Mikoda , Rotinger. Jeżeli już to naprawdę dobra firma np ATE , TRW, Textar.

matixp jeżeli jesteś zainteresowany EBC to mam kod na -10% do oficjalnego dystrybutora. Sam od nich kupowałem klocki EBC. Jak coś pisz priv

_________________
Moja 6 GG

@matixp - jest w tym wątku forumowicz Adam, ze sklepu lewian.pl - napisz, coś porządnego i skutecznego Ci doradzi, a nie jakieś kolorowe klocki i dziurkowane tarcze. Oczywiście raczej się EBC na ulicy nie rozpadną, jak się dzieje na torach z nimi, ale...
Generalnie wybór jest spory już - Ferodo (TRW prawdopodobnie ferodo w pudełku sprzedaje, bo TRW producentem nie jest) , Zimmerman - jak nie przeszkadza Ci pylenie z klocków, bo pylą bardziej niż TRW z Iwszego montażu, a charakterystyka podobna Jedne i drugie na pewno będą dobrym wyborem, Textar też jak występuje, możne się już pojawiły klocki Galfer do Mazdy ? a tarcze - gładkie tarcze Brembo czy Zimmerman byle z powłoką spowalniającą rdzewienie niepracujących miejsc. I święty spokój, komplet przód + tył klocki i tarcze coś 8 stówek z przesyłką. Hamuje jak należy.

Co do samodzielnej wymiany tyłu z elektrycznym - też czekam aż ktoś potwierdzi działanie tej procedury,u mnie jeszcze kilka mm klocka tylnego jest (>80tys km) Choć po trudnościach ze zdjęciem tarcz przednich przyrdzewiałych do piast , waham się czy się z tym samemu męczyć. Choć samemu przynajmniej się wszystko przeglądnie i oczyści, serwisy niekoniecznie się przyłożą do takich prac.

Panowie, widziałem w sieci tarcze na przod z napisem na opakowaniu textar i textar pro jest jakaś różnica w jakości ???moze dodali tylko PRO do nazwy a w srodku to samo....

_________________
Mazda 6 GH 2.2 185km 207.000 km Egr off.
Dodatki:
Paliwo: diesel kleen, Archoil AR6900-D Max
Olej: Archoil AR9100
Mój temat: viewtopic.php?f=88&t=5043

Panowie coś jest na rzeczy . Czytając wiele z tych postów porównuje się pewne skrajności w użytkowaniu klocków i tarcz .
Aktualnie niema na rynku stricte sportowych klocków i tarcz do mazdy. Mazda kombi czy sedan nie jest sportowym wozem i już.
Mazda położyła konstrukcyjnie hamulce w tym modelu można tylko kombinować jak przy tak małej tarczy poprawić wydajność tych hamulców czyli zwiększyć bezpieczeństwo. Podstawa to klocki o podwyższonej termice . Stosowane oryginalnie klocki w M6 nadają się tylko do kosza.
Nie interesuje mnie czy Zimerman jest producentem dla Porsche bo tam jest zastosowana inna technologia tzw. tarcz węglowych lub ceramicznych. Guzik mnie obchodzi że klocki EBC rozlatują się w sportowych maszynach na torze - Panowie jeździmy M6 czyli typowym rodzinnym dupowozem . W postach wcześniej tego tematu opisałem coś co moim zdaniem się sprawdza za stosunkowo małe pieniądze . Inni mają też własne pomysły na poprawę spowalniaczy w M6 i super byle było bezpieczniej.
Pozdrawiam.

Znacie te klocki ?
Chwalone bardzo na necie.

https://allegro.pl/oferta/galfer-sport- ... 7657417538

Galfer wycofał serię Sport 1055 i zastąpił ją serią High Performance 1050. Z informacji od dystrybutora wynika, ze to niby ta sama mieszanka ale klocki posiadaja dodatkowo homologację

Wcześniej były pod taką nazwa.


GALFER SPORT FDT 1055


https://www.brakes.pl/product_info.php/ ... 8452_75674


Te klocki to ciekawa alternatywa np. Z23.

Te Galfery 1055 mam w Alfie 156 2,5 V6 (1460 kg czyli dokładnie tyle tyle co Mazda 6 kombi i 192 konie (więc jak 2,5 mazda , tarcza 305mm) w zacisku 4tłoczkowym brembo już ze 40tys i ze 2 czy 3 lata. W Brakes.pl kupowałem - przyzwoity sklep. Stosowałem w niej różne od Ferodo premierów podstawowych, po DS UNO (typowo torowe takie naprawdę top z dostępnych powszechnie) . Stosuję je też na tył w wyłącznie torowej Alfie 156 lekutkiej (wbrew pozorom tył jest ważny) .
I te Galfery są świetne do drogowego użytku z zapasem trochę, nie znalazłem ich jak kupowałem do Mazdy bo na pewno bym się na nie zdecydował. No pylenie jest, ale cóż. Natomiast świetne wyczucie i dozowanie hamulca, odporność cieplna - durnych testów nie robiłem jadąc za kimś metr na autostradzie, ale ze 40 tys km na nich przejechałem i się zdarzały różne syt, zawsze najsłabszym ogniwem jest opona nie klocek, przynajmniej nie ten. Piszczenia brak (a to częste przy 4ro tłoczkach na wielu innych klockach) , fajne podkładki antywibracyjne miały przynajmniej te do zacisków brembo.
Do Alf 159tek w części szły na pierwszy montaż Galfery właśnie, nie wiem czy 1050 akurat, może niższy model nawet (a 159 to cięęęęężkie krowy (coś 1600-1700 kg pusta!) , i wiele można Alfom zarzucać, ale akurat nie brak skuteczności i czucia hamulców).

Tak że jak najbardziej, porządne klocki, fajnie że są do Mazdy, choć u mnie to za 3 lata dopiero pewnie znów wymiana więc sobie poczekam

Zostawiłem auto na przeglądzie 80000 km we Voyager Club w Poznaniu. Mam już dość zużyte klocki z przodu. Dostałem ofertę na wymianę na kwotę 770,30 PLN na co składa się:
Robocizna: 0,8 godziny 168 PLN
Klocki Mazda OEM: 458,26
Podatek VAT za powyższe: 144,04.

Napisałem, że znana mi cena klocków to 250 PLN brutto i powiedziałem, że możemy robić jeśli zbliżymy się do tej ceny. Pytanie do Was bo ja się nie znam: to jest normalna kwota?

Liczyłem, że klocki w ASO będą kosztowały z 350, robocizna ze 150 i 500 złotych sprawa się zamknie - za tyle to mi się nie chce kupować na własną rękę ale 770 to trochę przeginka.

_________________
Pozdrawiam,
Jordan
https://skyisthelimit.aero

U mnie w ASO klocki wymienili za ok. 130 zł brutto. Klocki moje, za 170 zł.

Przy jakim staniem wymieniają, od 3 mm ?
Jeśli mamy 5mm to pewnie rok przejeździmy ale jak wyjdzie na pomiarach 4 mm to wymiana ?
Normanie się wymienia przy 2mm ale w Aso muszą uwzględnić że rok klocek musi wytrzymać do następnej wizyty.

Jordanj klocki wymieniłem w serwisie EBC z wymianą 550 zł

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

_________________
Nieważne kim chciałbyś być, ważne kim jesteś teraz

była GG kombi, GH hb a teraz jest GJ sedan

Grek77, ale to Ty decydujesz kiedy wymienić klocki. Serwis Cię tylko informuje, że np. będzie trzeba wymienić za jakieś 10 tys. Albo że już. Ale decyzja należy do Ciebie. Więcej, możesz wymienić w swoim zakresie, tyle że stracisz gwarancję na daną część układu hamulcowego.

Ja posiadam M3 BM i przed wymianą klocków dzwoniłem do jednego z ASO w Warszawie z zapytaniem o cenę takowej usługi (maj 2018r.). Odpowiedź – ok. 600zł brutto.
Zamówiłem w takim razie klocki Ferodo (takie jak na pierwszy montaż) i zmieniłem w niezależnym warsztacie, znanym i polecanym na forum. Cena razem z usługą – 184zł brutto. (klocki - 113zł brutto + koszt wymiany - 60zł. Razem 173zł + koszt dostawy klocków – 10zł.)
Przecież klocki, to element eksploatacyjny i można je śmiało wymieniać poza ASO, nie tracąc gwarancji.

_________________

W tym roku pewnie będzie wymiana i na testy GALFER SPORT FDHP 1050

Kod produktu: 2149100


Tylko jak będą tarcze biły to po gwarancji ? pewnie powiedzą że klocki wymieniana poza aso na własną rękę i będą się upierać że to wina złego montażu klocków poza Aso.

Tarcze są elementem eksploatacyjnym więc biją bo je przegrzałeś śmigając dnem potoku.Taka wersja obowiązuje w ASO.
Pozdrawiam.

Wielu tu wymieniło na gwarancji tarcze i nie płacili.

Potwierdzam, po 2 latach i przebiegu 35kkm mniej więcej.

_________________

A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net

Cześć,
czeka mnie niedługo wymiana kompletów (tarcze+klocki) na obydwu osiach (na liczniku prawie 180 tys. ).
Przeczytałem cały wątek i dalej nie jestem pewien, co wybrać - chodzi mi głównie o skuteczność i żywotność. Cena oczywiście ma znaczenie, ale nie jest kluczowa.

Wstępnie myślałem nad zestawem od EBC Brakes:
- przód: tarcze D1912 + klocki Yellow Stuff
- tył: tarcze D1914 + klocki Yellow Stuff
Łączny koszt ok. 1,5 tys. zł

Inna opcja to zestaw jak niżej:
- przód: tarcze Power Friction DS + klocki Z23
- tył: tarcze Power Friction DS + klocki Z23
Łączny koszt ok. 2 tys. zł (1,8 tys. przy zmianie klocków na Z16)
Widziałem, że są jeszcze na przód tarcze Power Stop, ale wtedy koszt rośnie do 2,4 tys. zł)
Opcja jeszcze droższa to tarcze Black Diamond (też nawiercane i nacinane). Łącznie z Z23 wychodzi ok. 3 tys. zł, ale pytanie czy rzeczywiście jest sens w nie inwestować.

W ASO wycenili części na ponad 2,6 tys. zł (3,2 tys. zł z wymianą), więc i tak zostaje trochę w kieszeni (bez tarcz Black Diamond oczywiście), ale przede wszystkim liczę na żywotność i skuteczność lepszą niż w OE (zwłaszcza dla przedniej osi), która jest niestety taka sobie.

Widziałem powyżej, że polecane były tarcze Textar (sporo tańsze) i ew. klocki Galfer.
Czy rzeczywiście są lepsze od powyższych zestawów i czy ktoś ma jakieś porównanie, ew. może zaproponować coś skuteczniejszego ?

Kilka osób (między innymi ja) używa tarcz Textar Pro i nie narzeka. Stosunek cena do jakości chyba najlepszy. Kilka postów wyżej pisałem ile już przejechałem (ponad 50k) i nic nie bije. Natomiast klocki Textara bardzo pylą i starczyły tylko na 30k km, są za miękkie.

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

Dzięki za info popielasty.

Czy nikt na forum nie ma doświadczeń z tarczami/klockami, które wymieniłem powyżej ?

Witaj.
Wielu użytkowników opisuje tutaj na tym forum swoje doświadczenia z zastosowania różnych rozwiązań . Tak naprawdę niema jednego dobrego przepisu na konkretny model tarcz czy klocków. Zaczynając czytać ten wątek na forum sam oczekiwałem znalezienia cudownego rozwiązania niwelującego problem hamulców w M6. Nic z tego ile postów tyle porad.
Osobiście jestem zdania że hamulce w M6 są totalnie zwalone przez Mazdę . Wywalanie coraz większej kasy na polepszenie istniejącego stanu jest pozbawione sensu.
Zakup dobrych klocków np Yellow Stuff plus nowe tarcze nawet oryginalne ew. EBC gładkie powinno załatwić sprawę przynajmniej na pewien czas.
Osobiście założyłem klocki Yellow Stuff plus tarcze oryginalne od CX5 na przód - zgodnie z sugestią serwisu z Katowic plus nowe tarcze OM na tył i jest super .
Różnica z tym co było w oryginale kolosalna. Szczerze polecam.
Pozdrawiam.

Niewiele wyżej o jednych z nich masz opisane doświadczenia.