Z porzodu moze brakowac mijsca z tylu powinno wejsc. Zawsze mozna do przodu camberplates zalozyc, lub stylowe fendery Ale wiadomo to juz ingerencja mala w zawieszenie i nadwozie, nie kazdy by chcial takiego rozwiazania

Gościu ze StopTech'a opowiada o hamulcach. Między innymi o tym, że większe hamulce nie zawszę to lepsze wyjście. I najlepszym usprawnieniem hamulca na początek jest zmiana linek hamulcowych na stalowe z gumowych.

nie linek tylko przewody w opolocie stalowym,ale to nie rozwiaze problemu wyniany cieplnej i przegrzewania

Czy ktoś zakładał z Was tarcze nacinane? Jak wygląda sprawa z głośnością?

_________________


Jazda, jazda, jazda ... czarna Mazda!

Witam,

ja wymieniam do moich samochodów części TEXTAR, trochę piszczą na początku jednak wobec cen Mazdy są bardzo dobre o godne polecenia.

Witam, czy wiadomo coś na temat zestawu pasujące go z innego auta o większej średnicy tarczy bez większych modyfikacji?Po prostu wymiana pasujących elementów.

Na obecną chwilę jedynym dawcą może być potencjalnie tylko nowe CX-9. 320 mm przód i bodajże 311 mm tył. Zasadnicze pytanie to czy piasty są takie same. A nawet jak nie to czy piasta CX-9 pasuje do M6. Nawet mając zestaw części od jakiegoś japońskiego albo amerykańskiego rozbitka koszty wcale nie muszą być dużo niż niższe niż BBKit za 6-7 kPLN brutto. A nowe elementy to więcej niż pewne że będą droższe. Pozostaje jeszcze kwestia zamawiania tarcz i klocków bo w PL ich nie kupisz. Ogólnie na moje oko albo godzisz się na to co masz czyli 297 mm z przodu i jeździsz spokojnie, kupujesz tarcze SP Performance lub Stoptech - ale i tak jest problem z klockami, bo SP Performance chyba już nie produkuje klocków - i jeździsz już w miarę dynamicznie, albo BBKit - większa wytrzymałość i dłuższe uzytkowanie ale przy serwisie koszty x 2 lub 3. Wszystko kwestia oczekiwań/potrzeb i kasy. Do sprawnego przemieszczania się OEM spokojnie wystarczy. A nawet jak będziesz go zmieniał co 20-30 kkm to i tak będzie to w miarę tanio..

Hej,
Mi chodzi po głowie swap na hamulce od cx9. Tarcze przód 320 plus dwutloczkowe zaciski podobno są. Widział ktos moze na jakimś zagranicznym forum czy ktos już to testował? Ciekaw jestem czy podejdzie to p&p. Jeżeli chodzi o koszty to patrząc online w USA nowe zaciski to ok $200 sztuka, tarcze po ok$60, klocki ok $120.
Nawet doliczając koszty sprowadzenia to powinno być sporo mniej niż 6tys.

Cześć, piasty cx9 a M6 są innej średnicy, więc pytanie czy to nie jest problemem?
Robert z tego co się interesowałem tarcze i klocki to nie problem żeby u nas kupić. Prawdopodobnie cx5 lub cx5 też ma tarcze 320mm.

CYGI CX5 ma to samo co M6.
Wątpię aby takie tarcze można było kupić w PL. Klocki możliwe że są takie same co w M6. Nowa Mazda CX-9 ( nie mylić że starą - bo od tej ceny zapewne kolego podawałeś!!!) ma jako jedyna coś większego niż to co w M6. Piasta może być większa. Ważne aby uszy do których przykręca się jarzmo zacisku było o tym samym roztawie i w tej samej odległości od osi piasty.. Jak dla mnie dość spore ryzyko, że coś nie będzie pasowało. Ale na pewno sporo niższe koszty zakupu nowych tarcz jak wyjdzie. Klocki w postaci drogowego "padła" to nadal będzie ten sam koszt co małą liczbę kilometrów. Dla porównania - komplet tarcz KSport 330 mm - 2770 brutto, komplet tarcz Stoptech 297 mm do M6 - ok. 1500 PLN.. Klocki DS2500 - 920 brutto, OEMazda, SP Performance - ok. 500 brutto? Przy mojej jeździe DS po przebiegu 25 kkm ma jeszcze 50% czyli jakieś 5-6 mm, Mazda po 17 kkm 2 mm albo i mniej, SP jakieś 3-4 mm. Także mimo ceny jednak właściwości i życie na plus DS. Jest jeszcze coś oczywiście. Czy ktoś zmienia bo mimo w miarę spokojnej jazdy się ten układ sypie, czy jednak dominują prędkości 180+? Wtedy z calym szacunkiem dla hamulców z Mazdy CX-9 jednam ma się ograniczone możliwości co do klocków i jednak np. Ferrodo DS2500 się nie kupi. Zmiana rozmiaru pomoże "cieplnie" ale czy na pewno po 30-40 kkm jednak nie całość się nie sypnie przed "drogowe" klocki? Oczywiście sam jestem ciekaw i z wypiekami będę kibicował jak ktoś się podejmie zmiany. Oczywiście najlepiej zgadać się w 10 i wtedy ryzykowa jest dość niskie. Jeszcze na osobę co odlicza w 100% jako służbowe i mamy 2/3 kosztów brutto. Ja niestety mam marne doświadczenia - pytałem tu na forum o zakup tarcz z USA - nie pamiętam firmy i zero odzewu, forumowy sprzedawca części też nie był zainteresowany finansową "spółką" i jak to napisał - też czyta właściwy wątek i czeka na pozytywne newsy . Każdy czekał aż jakiś jeleń rozwiąże to za niego i poda rozwiązanie na tacy. Ale próbujcie. Może świadomość użytkowników się zmieniła. Oby tak. Może podejście kolegi od części też się zmieniło i tym razem byłby to dla niego "jakiś" interes. Kto pyta nie błądzi..

rkarcz pytanie jedno ale złożone: czym jeździłeś wcześniej, jak długo, jakimi prędkościami (w porównaniu) itp. Wszystko w porównaniu. Zjebałeś mazdę na maxa, pojechałeś po niej jak po burej suce. Zjeba cytowana. Mam nadzieję że "kolorowi" się ze mną zgodzą. I teraz już co najmniej lubisz/tolerujesz.

_________________

A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net

Jeździłem Vectrą C 1.9 CDTI 150 KM 10.5 do 100, ok. 220 prędkość maksymalna. Tarcze śmiesznie małe 285 mm. Komplet ATE Power Disc + klocki quasi ceramiczne załatwił problem bicia tarcz i zużyłem przez 150 kkm 2 komplety tarcz i 4 komplety klocków przednich. Dla porównania w Maździe przez 65 kkm zużyłem 3 komplety tarcz i w zasadzie 5 kompletów klocków - przy zmianie tarcz klocki szły do śmietnika. Jeździłem tak samo, może nawet Mazdą jeżdżę mniej agresywnie.. Samochód cięższy jakieś 200-250 kg. Zestaw hamulcowy podobnie jak w Maździe służył do zwalniania, ale komplet ATE jaki wymieniłem dał radę. A tarcza z ostatniej wymiany nadal służy kolejnemu właścicielowi. Przejechał kolejne 50 kkm i też używa tego samochodu bardzo dynamicznie. Nie było to to samo co mam teraz że samochód niezależnie od prędkości hamuje, ale przynajmniej nic nie biło. W Maździe zasadniczo problemem nie jest rozmiar tylko chłodzenie. Albo jego kompletny brak jak wolisz. Podobnie jest w Insignii. Dobry znajomy ostatnio dzwonił do mnie, że mój proponowany zestaw ATE niestety się pogiął. Z jego objawów wynika że raczej same klocki a nie tarcze, ale podobnie jak w Maździe jest kupa.. Kupując Mazdę zakładałem że kupię ATE w razie problemów i będzie po krzyku. Ale nie było to takie proste. Po pierwsze primo ATE nie robi nic do wynalazku o nazwie Mazda 6 GJ.. Po drugie primo bez chłodzenia to wszystko co się wstawi trafi szlag. Albo trzeba będzie bardzo uważać aby tego nie zrobić. No i kolejn sprawa to obecnie mam porównanie klocek drogowy : klocek klasy DS2500. I jak każdy z nich reaguje na ostre i częste hamowanie. I teraz w zasadzie wiem, że w moim przypadku rzeźba np. z CX9 czy też jak koledzy z GH biorą z MPSa by nie zadziałało. No chyba że są dostępne DSy..
Mam nadzieję że wyczerpałem zakres pytania..

Hmm, a może łatwiej jest naciać nadkola użebrować i doprowadzić od wlotów powietrza jakiś dukt dla powietrza do chłodzenia.

Wracając do tematu cx9 to mam świadomość, ze nie bedzie to zestaw na tor. Szczególnie na oem tarczy/klocku. Niemniej wpierw muszę ustalić czy da sie zamontować a w 2 kolejności poszukam czy kto produkuje jakaś alternatywę do oem klocków czy tarcz.

Temat postaram sie trochę zgłębić. Powolutku szukam jakiegoś rozbitka co by czesci na testy zakupić.

Jeżeli dobrze ustaliłem to numery katalogowe czesci to:
Zaciski - tky83398z / tky83399z
Tarcza - tk7833251a
Klocek - tky83328z

Pamiętaj że mówimy o nowej CX9.

Wiem wiem, ale w hameryce i nowe auta rozbijają. Kto bogatemu zabroni poczekamy poszukamy coś sie kiedyś znajdzie

Przeglądając otomoto natrafiłem na takie cuś https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-2 ... yShzL.html
Pan Janusz napisał: "Układ hamulcowy firmy CEIKA ( zaciski 8 tłoczkowe + tarcze 320 min + przewody w oplocie metalowym)". Ktoś coś wie na temat ?
Swoją drogą fajna sztuka , no i ciekawi mnie jeszcze "Tłumik końcowy Amerykańskiej RACING BEAT "

Ceikaperformance.com

Oj to chyba nie jest 320 mm bo ledwo się mieści w te 18-19' felgi. Jak dla mnie to 345-356 mm. Poza tym przy tym zestawie hamulcowym felgi ori Mazdy można użyć jako podstawkę do stolika. Nie to ET i nie ten układ szprych aby wlazły.

Ceika wyszła z tym co mam dość drogo bo 1930$. Także to niestety żadna alternatywa..

W/g konfiguratora jest 330mm, 320 nie ma.
Trzeba by zapytać Pana Janusza jaki był koszt i jakie parametry mają felgi.

Ja mam 330 i są jak na moje oko mniejsze od tych na zdjęciu. Z cłem, Vatem i transportem to może być grubo. Jeśli nie ma dystrybutora który ma spore rabaty przy zakupie i jest chętny się podzielić no to może być jeszcze drożej niż napisałem. Wg mnie cena 7k za 330 mm BBKita wcale nie jest jakaś mega kosmiczna patrząc na to ile kosztowałby taki komplet OEM w ASO - zaciski, tarcze, klocki.. Ale to musi się budzetowo i potrzebowo zapiąć w głowie kupującego.

Ale koleś napisał, że fabryczne 19" na zimę są - znaczy pasują. Ciekawie wyglądają te hamulce.

_________________
Konrad Maksymilian Bąk >> Moja Szóstka <<

Et45 i BBrake? Wątpliwe. Mam KSport i jest podobno mega smukły. ET35 wchodzi z 3-4 mm zapasem. Dlatego wątpię aby felgi Mazdy pasowały do takiego zacisku. Ale kto wie..

Ceika to to samo co BB?

Możliwe, że ma do tego dystanse...

@CYGI: BBK -> Big Brake Kit, producent nieistotny

Może producent istotny w tym przypadku, ceika może być inna niż BB. Najlepiej jakby ktoś fachowo zapytał na stronie Ceiki czy ten zestaw pasuje pod OEM felgi i będzie pewne info.

To jest BBKit. Na pewno pasuje zestaw od CorkSport, ten nawet pod 17' ET50 wchodzi. Ale kosztuje tyle co KSport i nie ma do niego klocków innych niż CorkSport.
"Chmurek", ja odrzuciłem koncepcję z dystansami bo sensowne były tylko 20 mm, nie widziałem 15 mm. A z takimi 20 mm koło wystaje poza obrys błotnika.

Czyli ta Ceika to to samo co BBkit dobrze rozumiem?

Taa. Zobacz opis na dole PDFa z listą kompatybilności. Tam masz całą listę.

@rkarcz pisałem o tym, że być może obecny właściciel 6 z ogłoszenia do fabrycznych felg i zestawu hamulcowego zastosował dystanse.