Pablos możesz mi powiedzieć czy turbine wymieniałeś na nową czy regenerowaną. Jaki był tego koszt jeśli można wiedzieć (części i robocizna)?

Mam nową turbinę. Jak stara padła to auto było jeszcze na przedłużonej gwarancji. Podobno gwarant się wyparł i Mazda zrobiła wymianę na swój koszt. Także mnie to nic nie kosztowało.

Nie chcę podważać autorytetu, ale właśnie zatkany smok i brak ciśnienia oleju najpierw zatrze się góra silnika, potem dół.

_________________
POMOC W TUNING / DPF / EGR / SCR
HISTORIA VIN ASO

Kolega wyżej słusznie zauważył i słusznie podważa

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Wytarcie wałków w stanie takim jaki tu ludzie raportowali z przyczyny zatkanego smoka? Przecież takie wytarcie wałka to nie jest kwestia 50km bez oleju. Moim zdaniem jak ktoś zignoruje zatkany smok to pierwsze polecą panewki i prędzej zatrze się wał i tłoki staną niż wałek rozrządu się wytrze. Zresztą z tego co pamiętam kolega pestox po zatarciu dołu rozebrał górę i była malina... Ale ja się nie znam, nie jestem mechanikiem i nie mam doświadczenia w zatartych silnikach.

Zresztą - ja miałem smok zatkany i od razu po stwierdzeniu niskiego ciśnienia miałem inspekcję wałka - nie był naruszony w ogóle, także nie spina mi się to.

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

Koledze chodziło o to że jak zatka się smok to nie ma jak podać pompa oleju na górna magistrale , doł również będzie miał problem ponieważ panewka nie będzie miała smarowania , choć w praktyce zawsze jakaś tam mgielka olejowa w skrzyni korbowej będzie a w głowicy już znacznie mniejszą. Obie formy rozumowania wg mnie można uznać za poprawne . Wszystko zależy od zbiegu okoliczności.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Wydaje mi się ze smok się nie zatka w ciagu kilku sekund. To trwa dłużej i jak czujnik wyłapie spadek ciśnienia to dół już może być wytarty a góra jeszcze nie bo olej przy niskim ciśnieniu i tak tam trafia pierwsze..

U mnie tak się stało i wymieniłem cały dół silnika. Głowica była w porządku. Remont dołu był nie opłacalny więc wymiana była na całkiem nowy dół prosto z Japonii

_________________
Jest: Mazda 6 2015 FL Kombi SkyPassion 2.2 SKYACTIV-D 175 KM AT AWD SOUL RED 103 000
Była: Mazda 6 2010 FL SportKombi 2.2 MRZ-CD 180 KM MT

To ja znam przypadki z silników A20DTH z Opla Insignia/Astra. Też było multum przypadków zatarcia silnika, co było powodowane spadkiem ciśnienia oleju bo uszczelka na smoku parciała. I w większości przypadków padał dół i góry w zasadzie nikt nie ruszał. Także zasada tutaj powinna być podobna. Wałek wycierał się w pewnym stopniu z innych przyczyn niż zatkany smok.

_________________
Moja M6: https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?t=10585

No i przy przebiegu 255500km zerwał się łańcuszek napędu pompy oleju ,rozrząd główny to jeszcze by trochę pociągnął ,ale ten mniejszy łańcuszek to z gównolitu chyba ,albo z kolarki wstawiali ,nowy to podobno już lepszy jest ,tak mi w mazdaparts powiedzieli ,ale jaka prawda to się okaże po następnych 250 tys...

A wzięliście pod uwagę że czujnik ciśnienia ma pewien zakres działania ? No i mógł się przytykać powoli, nie odrazu stop, mam niskie ciśnienie. Przez co spadała wydajność pompy powoli , stopniowo. Coraz ciężej szło mu pompowanie oleju do wyższych partii silnika , przez co zaczęły podcierac się wałeczki bo słabo kąpało oliwy na niego. Droga od pompy do smarowania łożysk głównych walu i panewek czyli łożysk korbowodowych jest najkrótsza. Także nie ma na to reguły.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

motomaniax - opowiadaj więcej. Jakie skutki? Czy samo zerwanie się łańcucha jakkolwiek było słychać/czuć i czy kontrolka ciśnienia od razu się zapaliła? Silnik uratowany?

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

Tak było słychać, w sekundzie silnik zaczął głośniej chodzić ,tak jak ursus albo jakiś stary zajeżdżony passat ,ale nie jakoś bardzo tragicznie,kontrolki na czerwono też w tej samej sekundzie od razu zapaliły się na czerwono,spadku mocy jakiegoś nie odczułem ,około 100km/h jechałem,na sekundach stanełem i zgasiłem padlinę,potem spróbowałem odpalić to normalnie palił,ale już nie eksperymentowałem,łańcuszek olejowy strzelił i napinacz tego łańcuszka ten plastik pęknięty tylko ,wszystkie ślizgi i główny łańcuch znikome ślady zużycia ,ale wymieniłem wszystko ,auto dzisiaj odebrałem i hula jak dawniej

motomaniax, bardzo cenne info, dzięki.

dareh, a Ty chyba nie opowiadałeś tu na forum o zatarciu silnika... Jak to się stało? Nie miałeś kontrolek ciśnienia oleju? Przy tym silniku kontrolka oleju jest wyskalowana tak, aby wcześnie informować o niskim ciśnieniu i zatarcia zdarzają się na prawdę rzadko - w przeciwieństwie np. do Toyoty, gdzie przytrzesz silnik a kontrolka nawet nie mrugnie (Prius hybryda).

U mnie pierwsza kontrolka niskiego ciśnienia pojawiła się jakieś 3 tygodnie przed tym jak na dobre złapało mnie na urlopie.Wjazd na wzniesienie (wiadukt) z gazem w podłodze. Po zgaszeniu silnika kontrolka zniknęła i nie pojawiła się przez kolejne 3,5k km, do momentu kiedy ponownie (już na urlopie) podjeżdżałem na wiadukt. Tym razem jednak od razu udałem się do ASO i smok był już mocno zatkany.

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

u mnie poszło to w kilka dni i może zaledwie zrobiłem z 200 km
najpierw zaświeciła się kontrolka z wykrzyknikiem ale znikała po odpalenie
jak wyskoczyła kontrolka od oleju to już na spokojnie dojechałem do domu jakieś 10 km bo to była niedziela
w poniedziałek laweta i do serwisu.
po południu dzwonili z serwisu bo nie wiedzieli co się stało bo żadne kontrolki się nie święcą.
może smok nie był jeszcze na tyle przytkany ze błąd znikał ale nie jestem pewien

po sprawdzeniu zaproponowali kilka opcji naprawy przy czym nie gwarantowali ze nic wiecej nie jest
najbezpieczniejsza była wymiana dołu z korbowodem panewkami, głowica do sprawdzenie, zawory wydechowe wymienili, wtryski wyczyszczone i zmienione podkładki, dolot i egr wyczyszczony z nagaru

_________________
Jest: Mazda 6 2015 FL Kombi SkyPassion 2.2 SKYACTIV-D 175 KM AT AWD SOUL RED 103 000
Była: Mazda 6 2010 FL SportKombi 2.2 MRZ-CD 180 KM MT

dareh, czyli tak samo jak u mnie - kontrolka się pojawiała i znikała. Jak wstawiłem do ASO to też kontrolki nie było i też jeździli chwilę. U mnie na szczęście było bez konsekwencji...

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

Witam, mam problem z tym silnikiem, samochód kupiony od handlarza po wymianie wałka rozrządu (słynny rocznik 2013). Kopci tak jak na tym filmiku. Miesiąc już się wozi od warsztatu do warsztatu - problemy z dpf, ale soft już jest zrobiony. W jednym warsztacie mówią, że to wina wtrysku jednego, że się zacina, a w drugim, że turbina do wymiany. Słychać turbo delikatnie świszczy, zresztą handlarz pewnie zrobił tylko wałek.. W tym pierwszym warsztacie mechanik powiedział, że 200% to nie turbo. Nie wiem co w nim robić bo obie naprawy nie będą tanie. Ubytków oleju nie zaobserwowałem, ale może dlatego że samochód jeździ tylko od warsztatu do warsztatu, moc ma raczej normalną. Załączam filmik(sorry, że na pionowo), na którym widać jak samochód kopci po jeździe i za chwile tak jakby inaczej silnik zaczyna pracować i dymu jest mniej. Dym mocno śmierdzi, ale nie jestem w stanie stwierdzić czy to smród przepalanego oleju(choć w tym kierunku bym obstawiał) czy lejącej nieprzepalanej ropy. Nawet wśród mechaników są podzielone opinie jak widać.
Samochód kopci po jakiś przygazówkach i jeździe, a jak dłużej stoi na wolnych obrotach to tak jak widać dymienie się zmniejsza.

https://www.youtube.com/watch?v=SV2FD_R ... e=youtu.be

A tutaj filmik z pracy wtrysków

https://www.youtube.com/watch?v=R0S6cPAK8Ho

Sprawdz czy płynu ci nie ubywa

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Płyn chłodniczy w normie, zresztą ten dym jest taki szarawo niebieskawy..

To olej. Może pierścienie mają dość.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Tak obstawiam, że raczej olej, przy wtryskach chyba powinien być czarny dym?

Co masz na myśli? Co tu zostało zrobione?

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

Zmienione oprogramowanie

Ale z drugiej strony, zbyt wysokie ciśnienie wtrysku tez może powodować takie objawy. Pod obciążeniem poprostu wtrysk się może blokować. Piezoelektryk nie nadąża. Może też być upalone gniazdo na zaworze. Silnik twardo prscuje ? Kompresje masz sprawdzoną ?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Witam, auto nadal niesprawne. Turbina regenerowana, pieniądze wydane i w dodatku świszczy gorzej niż przed. Zauważyłem, że jak go odpalę to co jakiś czas się załącza wentylator chłodnicy i wtedy bardziej zaczyna kopcić. Jest możliwe, że przy wypalaniu DPF załącza się wentylator? Właściwie dymi tylko co jakiś czas na wolnych obrotach i spaliny strasznie smierdzą, podczas jazdy nie jest to zauważalne.
A spaliny śmierdzą starym pksem jelczem czy autosanem. Tak opisałbym ten zapach.

Ale jak może dymić z dpf em ??

_________________
Mazda 6 GH 2.2 185km 207.000 km Egr off.
Dodatki:
Paliwo: diesel kleen, Archoil AR6900-D Max
Olej: Archoil AR9100
Mój temat: viewtopic.php?f=88&t=5043

Handlarz wyciął chyba.. ale bez DPF też chyba nie powinien dymić jeśli silnik jest sprawny?

-- Dodano: 25 grudnia 2020, o 16:55 --


Tak mi się wydaje, słychać cykanie/szuranie co jakiś czas

-- Dodano: 25 grudnia 2020, o 17:02 --

Ogólnie z tym samochodem ciężko dojść do ładu, od października wozi się po warsztatach. EGR jeden jest odłączony wtyczka, drugi chyba działa, DPF nie ma, program już dwa warsztaty robiły i jak dymi tak dymił, ale kontrolka od wypalania się przynajmniej nie zapala, turbo regenerowane. Nie wiem co robić, bo jak coś jest zepsute i założy się DPF to on się chyba zaraz zapcha przy takim zadymieniu?
Jakby ktoś mógł poradzic co robić, od czego zacząć to będę wdzięczny. Mechanicy rozkładają ręce, mówią że może wtryski, ale generalnie nie są to tanie rzeczy by wymieniać bo może są złe, fajnie jakby się udało zdiagnozować i wtedy wymieniać.

Witam,
Mam problem ze swoja mazda. 2014r. 2.2D 175km. 200K przebieg
Zauważyłem jak by samochód nie chętnie redukował bieg przy przyśpieszaniu, tylko na "siłe" jechał na danym biegu. Wcześniej jak dawałem gaz do podłogi to od razu redukacja i przyśpieszenie. Teraz jak daje gaz w podłogę to cały czas jedzie na biegu na którym jechał. Efekt jest taki, że samochód w przedziale do 2500 obrotów praktycznie nie przyśpiesza dopiero po przekroczeniu 2,5k obrotów zaczyna się coś dziać. Pierwsze moje myśli poszły w stronę turbiny. Pojchałem do mechanika, żeby ocenił sytuacje.
Zostawiłem samochód. Wieczorem dzwoni, że wg niego nie ma problemu z turbiną jedynie wykasował jakieś błedy ze skrzyni biegów i juz jest ok.
Pojechałem z nim na jazdę testową i nic się nie zmieniło dalej samochód był zmulony. A na dodatek wyskoczyły błędy na desce rozdzielczej:
https://photos.app.goo.gl/QMUBnq9JspQ7mSey5
https://photos.app.goo.gl/2cAnWsYGYm55nZwa8
Czerwony trójkąt z wykrzyknikiem, migjące na żółto kontrola trakcji i Istop

I w tym momencie skrzynia zaczęła dziwnie pracować. Biegi zmieniały się, że tak powiem w ostateczności czyli po 3k obrotów przy przyśpieszaniu i redukcja następowała praktycznie przy 1k obrotów gdzie wydawało się, że zaraz silnik się zadławi. Tak jak by samochód nie chciał zmieniać biegów. Zmianie biegów towarzyszyły dość solidne szarpnięcia. Manetki nie działały. Po zatrzymaniu się i wyłączeniu i włączeniu silnika. Błędy zniknęły i skrzynia zaczęła pracować tak jak wcześniej czyli troche ospale ale da się jechać.
Po powrocie do mechanika podpięcie pod komputer. I tu mam listę błędów jakie wystąpiły:
https://photos.app.goo.gl/pyeMxfoyGTPiB6C38
https://photos.app.goo.gl/myuVDX9EiXuNMkYz6
Proszę o pomoc i jakieś sugestie. Mechanik powiedział, że on skrzyni się nie podejmuje. Ja jestem załamany zwłaszcza, że na wiosnę robiłem uszczelkę pod głowicą...

Po pierwsze to zmień mechanika bo się nie zna totalnie i zapewne nawet nie zajrzał do turbo.
Po drugie to oczywiste, że padła Ci turbina, przecież masz na liście błąd P0299.
Normalne objawy problemu z grzybkiem, auto zamulone, przyspiesza dopiero od 2500 obrotów bo już nie przełącza na małe turbo.
Objaw, ze skrzynią normalny, miałem to samo, samochód przechodzi w tryb awaryjny, skrzynia wariuje specjalnie żebyś nie jechał dalej i wziął lawetę. Choinka błędów standard, wszystkie inne nie związane z problemem po prostu standardowo wyskakują.
Także teraz czeka Cię wymiana turbo bądź próba naprawy urwanego nitu. Poczytaj wątek o problemach z dieslem i będziesz wiedział już co i jak. I rozejrzyj się za lepszym mechanikiem.

Przenoszę do odpowiedniego działu.

brychu7, tak jak napisał Pablos - zmień mechanika jeśli po tych błędach twierdzi, że to nie turbina.

Jeśli chodzi o turbo, to polecam Marka Malika, tu namiar: viewtopic.php?p=354752#p354752 - ma dostęp do dobrych turbin i robi autorskie rozwiązanie jeśli chodzi o nitowanie grzybka z klapy (to co Ci się urwało). Sam robiłem u niego turbo.

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

brychu7 kuźwa nie tykajcie skrzyni przypadkiem. to jak skrzynia pracuje zależy od pracy silnika. sterowanie turbiną do sprawdzenia. przecież masz brak doładowania.

_________________
POMOC W TUNING / DPF / EGR / SCR
HISTORIA VIN ASO