Piotr, bzdura. Taki prąd tylko zabija akumulator. Taki prąd ładownia świadczy o tym, że elektrolit nie ma już gęstości, a płytki są zasiarczone. Za każdym razem wracam pamięcią do zajęć na uczelni odnośnie prądu ładowania akumulatora i ciągle nie dociera mnie te 10-15A jakim MMPOL każe ładować aku. Nie wiem, chyba że ta technologia EFB jest tak zejebista, że te 10-15A jest odpowiednim prądem.

_________________
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie, po pewnym czasie zauważysz, że świni się to podoba.

Jarek mnie w ASO powiedzieli ze trzeba ladowac akumulator prądem 15A


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________
Czy Mazda da się polubić?
Mazda 6 po naprawie w ASO

Taa, najlepiej podłączyć go do 15kV. Barany...

No i aku do wymiany. Postała ok 5 tygodni pod chmurką przez to, że w garażu jak się okazało już jednej suce też brakło prądu. K...a mać! Akcja klemy, 400km i działa dalej Miła niespodzianka po powrocie ze skorupy.
Niestety dodatkowa pseudo gwarancja nie obejmuje tematu aku więc trzeba pozbyć się kilku stów.

Czy to normalne? Po nocnym postoju w garażu w temperaturze powyżej 10 stopni C SOC zleciał z 94 na 74%. Ładowanie jest w porządku bo rano w drodze do pracy (ok. 35km) status wzrósł do 91%. Ale za chwilę wybieram się na narty, gdzie samochód będzie pod chmurką przez tydzień. Toż przecież nie utrzyma...

_________________

Nie trzymasz kluczyków gdzieś obok auta? Podobno piloty jak są w pobliżu łącznie z Omegą mogą wysysać aku, cały czas się komunikują.

Nie, kluczyków nie ale może icar w złączu diagnostycznym zassał. Wyjmę go dzisiaj na noc.

_________________

Zdzich44 mozesz wyjąc iCar i inne rzeczy. A najlepiej akumulator. W tym samochodzie skopane jest zarządzanie ładowaniem akumulatora. Ja nie mam nic podłączeni do gniazdek zapalniczek ani do usb i co ? I aku sie rozładowuje. I co gorsza nie ładuje sie nawet przy długiej jeździe. A mój akumulator ma dopiero 6 miesięcy .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________
Czy Mazda da się polubić?
Mazda 6 po naprawie w ASO

Ale ja się nie czepiam ładowania jako takiego tylko dużej utraty % naładowania podczas nocnego postoju. Ładowanie rano miałem zaraz po starcie 63A, pozniej przez kilkanaście km oscylowalo w okolicach 20-30A i finalnie spadło do 5A pod koniec trasy, kiedy aku podladował się do 91%.

_________________

To właśnie takie "G". Jest. U mnie było to samo. Po naładowaniu ładnie trzymał 2 tyg. Potem nagle bach - kilkanaście % poszło się dymać. Potem tydzień znowu trzymało ładnie i znowu... Teraz od 1,5 miesiąca jestem na poziomie ~50%. Pawko miał to samo. Warunki cały czas takie same. Auto w garażu. A spadek następuje w nocy. Cały czas czekam na MMPol i ich zdanie w temacie.

_________________
Konrad Maksymilian Bąk >> Moja Szóstka <<

Pozostaje odłączyć icar, kluczyki trzymać daleko i obserwować. Dzięki.
W trójce żony z 2014 takich problemów nie ma, aku 3 lata i działa bez zastrzeżeń.

_________________

zdzich44 Jak możesz sprawdź gęstość elektrolitu. Moim zdaniem na bank masz poniżej 1,25 i on już nie będzie trzymał pojemności, szczególnie przy ładowaniu tylko alternatorem takimi prądami.

_________________
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie, po pewnym czasie zauważysz, że świni się to podoba.

Samochód odebrałem niespełna 2 tyg temu i to był pierwszy raz kiedy aku zaliczył taki spadek mocy. Na razie poczekam, zobaczymy czy się powtórzy. W razie czego będę walczył w ASO.

_________________

Tylko, że w naszych przypadkach jak spada o ~20% przez noc to tej straty nie odrabia i ładuje 1-2A i ten poziom traktuje jako stan "0".

Zdzich44 życzę powodzenia w walce z Mazdą a nie z ASO. ASO wykonuje polecenia MMPOL. Nic więcej . Ja juz walczę z nimi prawie rok . Moze ty będziesz miec więcej szczęścia. A te spadki na aku tez sa związane z zarządzaniem energia i ładowaniem akumulatora. Mój pierwszy aku w Mazdzie wymieniono po pół roku od odebrania samochodu za salonu. Drugi miał spadek poniżej 69% juz po dwóch miesiącach od włożenia mimo długich tras i ciepłych dni ( lipiec sierpień). To sa fakty. Mozesz wysnuć własne wnioski.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________
Czy Mazda da się polubić?
Mazda 6 po naprawie w ASO

Chyba musisz akumulator wyjąć i zabrać ze sobą.
Widzę, że szumy i hamulce mają godnego następcę.

To nawet nie jest śmieszne...

Szumy są ok, na hamulce jeszcze za wcześnie a aku się ogarnie. Trzeba być optymistą panowie zrzędy

_________________

zdzich44 w tym czasie po zakupie byłem w takich samym optymistycznym nastroju. Wszystko przed tobą..

zdzich44 Jeśli Ty masz samochód 2 tyg i alternator ładuje go takim prądem, to trzymam kciuki żeby udało Ci się to ogarnąć.

_________________
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie, po pewnym czasie zauważysz, że świni się to podoba.

Zdzich44 Obyś ogarnął akumulator zanim skończy Ci sie gwarancja. Życzę Ci powodzenia. Mnie dziś rano podczas odpalania samochodu juz sie zająknął a w nocy było tylko -1.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________
Czy Mazda da się polubić?
Mazda 6 po naprawie w ASO

Prąd spitala. Ja teraz niedziela, poniedziałek, wtorek nie jeździłem. W sobotę coś koło 50%. Dziś 40%. Pokręciłem się godzinę po mieście - naładowało się 3%...

_________________
Konrad Maksymilian Bąk >> Moja Szóstka <<

rkarcz
Mój optymistyczny nastrój nie wynika z posiadania samochodu 2 tygodnie a z posiadania przez 6 lat mazdy GY i prawie 6 lat Mazdy GH, obu z silnikami specjalnej troski (2.0 i 2.2D). Zrobiłem nimi bez problemów 350 000km, mniej więcej po połowie przebiegu na każdy. Gieelke brałem więc w ciemno znając doskonale słabości mazdy, aso i mmpolu.
JaFGdy
Zwróć uwagę na fakt, że ładowanie tak dużym prądem miało miejsce tylko przez chwilę po znacznym spadku SOC..Teraz po 6h postoju pod chmurą % naładowania się nie obniżył i w czasie powrotu do domu alternator podawał cały czas 2-3A, ostatecznie po 35km mam 93% SOC.
Po zastanowieniu dochodzę do wniosku, że możliwą przyczyną mogla być omega, kluczyki tej nocy leżały w innym miejscu niż zwykle, bliżej samochodu.
Sprawa jest do dalszego monitorowania, nie ma co rwac włosów z głowy.

_________________

zdzich44 ale ja absolutnie nie chcę burzyć twojego nastawienia. Pisałem że mając 1 czy 2 problemy byłem bardzo wyrozumiały. Jak zrobiło się 10 to mi optymizm przeszedł. Mam nadzieję że ciebie to nie dopadnie i cały czas będziesz zadowolony. Mówię całkiem poważnie. Mazda to fajny samochód w tej cenie i średnio ma konkurenta z wyposażeniem i gabarytami do jazdy wokół komina.

zdzich44 dlatego też wspomniałem o Omedze, znam przypadek w innej maździe gdzie po kilku dniach nie odpalał stojąc w garażu. Okazało się, że kluczyki leżały obok auta w szufladzie i to było powodem takiej destrukcji akumulatora.

Zobaczcie o czym my mówimy odnośnie akumulatora. Czy kluczyki sa za blisko lub za daleko. Czy icar jest wlozony czy nie, czy w gniazdkach sa podlaczone jakies odbiorniki ( w czasie jazdy). Mowimy o takich rzeczach w samochodzie za 150 k.

_________________
Czy Mazda da się polubić?
Mazda 6 po naprawie w ASO

Raczej chodzi o omege, która domontowywana jest już na miejscu, nie jest wyposażeniem fabrycznym. Co do icara i urządzeń to bardzo luźne i przypuszczam nieprawdziwe teorie. Inna sprawa, że (przynajmniej w moim przypadku) problem jest nieco na siłę, ot sprawdzam sobie na bieżąco soc i ladowanie forscanem naczytawszy się złych opinii na forum. Natomiast użytkowo nic się nie dzieje, samochód odpala, systemy działają, gdyby nie forum i forscan w życiu nie wpadłbym na kontrolę tych parametrów. I pewnie byłbym zdrowszy.

_________________

dokładnie tak Zdzich44...będziesz dużo zdrowszy. Ja zaraz po zakupie w grudniu zacząłem dokładniej czytać forum i się przeraziłem ! Na razie nie narzekam jest fun, trzeba się cieszyć zabawką i tyle. Dziś rozmawiałem z kumplem ma drugą "6" (zmienił na nowszą). Jaki akumulator, jakie problemy ? - tylko tarcze wymieniał. Auto pod blokiem, dojazdy 2x 10 km do roboty, plus wiadomo wakacje itd. Po prostu trzeba na forum patrzeć z dystansem. Padnie to się będziemy martwić...

U mnie właśnie padł chyba ostatecznie.W zeszłym tygodniu był doładowany.Dzisiaj rano odpalił , ale z lekkim oporem i lagiem , po pracy już gorzej.W garażu po przyjeżdzie sprawdzam wartość
bat_soc niby 67% próba odpalenia-wskazówki do końca czyli kaput.Podłączyłem
ładowarkę i już po 5 min.przeskok na drugi poziom naładowania
(mam 3, poniżej 50%,75%,100%).Po 2h pełne naładowanie . Odpiołem klemy (wcześniej bez) i jeszcze raz ładow. Po 3h do garażu 100% . Krótko ładuje-krótko trzyma.
Zauważyłem jeszcze coś
górna część zalana kauczukiem jest strasznie pofałdowana.
Wygląda to jakby ołowiane łączniki cel były kompletnie zasiarczone i to podniosło obudowę.
Odkręciłem obejmę i pod nią jest nalepka informująca o parametrach aku.
20HR
65Ah
CCA
520A
C23(JIS)

Wszystkie wyszukiwarki podają parametry YUASA 7005/Q85
64Ah/620A
Możecie sprawdzić jak jest u Was?

Exide EL604 EFB będzie tańszy niż w/w YUASA.
Z ciekawostek : po 18h w garażu akumulator wskazuje 96%SOC, o 3% więcej niż po przyjeździe. Magia?

_________________