Mam wrażenie, że skóra użyta do tapicerowania siedzeń, niezależnie od koloru, jest średniej jakości. Ja mam skórę czarną i przy przebiegu raptem 11000 km też widzę już zużycie. U mnie po prostu jest porysowana.

A co sądzicie o oryginalnym środku Mazdy do czyszczenia skóry? Mam tapicerkę off white i używałem ściereczek do czyszczenia SONAX nawet dają radę ale myślę o zakupie tego środka Mazdy który ciągle mi proponują w Salonie.

Witam używałem wielu środków do skór,ale środek Mazdy nic nadzwyczajnego ,jest to środek do konserwacji głównie,skóra po tym jest ślizga,brak zapachu skóry,używałem kiedyś GliptoneGT13 + GT15 byłem bardzo zadowolony,tylko miało jedną wadę silny zapach skóry,który przechodzi na ubrania,teraz używam tych środków http://klinikaskory.pl/produkt/leather-care-kit/ i powiem jestem zadowolony najbardziej jak do tej pory ,dobrze czysci i konserwuje delikatny zapach skóry,nie przechodzi na ubrania i nie jest drogi,jak masz z85zł to warto kupić zestaw startowy i wypróbuj ,myśle ze niebędzisz żałował wyboru Pozdtawiam

Używałem również wyżej wspomnianego Furniture Clinic i jak dla mnie za mocny ma zapach "skóry", i zbyt śliska powierzchnia pozostaje po nim. Ale cleaner bardzo ok. No i mleczko też działa dobrze, tylko to co wyżej wspomniałem - to jednak trzeba sobie samemu wypróbować. Ja polecam i stosuję neutralne zapachowo i mniej śliskie wykończenie dające, środki LCK ( http://www.lck.com.pl/ )

Dzięki za podpowiedz zamówiłem zestaw który polecił adamus28 czekam na dostawę z niecierpliwością

Daj znać czy ci przypadł do gustu,będzie to wskazówka dla innych,którzy też szukają cos do skóry .Pozdrawiam

Właśnie odebrałem zestaw :-) po południu biorę się za czyszczenie Masz może kolego jakieś wskazówki odnośnie ilości środka i jego stosowania?

Aplikujesz na gąbke,robisz piane,czyścisz okręznymi ruchami wycierasz szmatką,jak wyschnie aplikujesz krem(mleczko) i wysycha gotowe,co do ilości,to tak aby na sucho nie myć Pozdrawiam

Kurwa ja już nie mam siły do tego samochodu. Skora znowu się przeciera ,a już raz była wymieniana.
I co znowu serwis znowu łacha MMPOL ,znowu czekanie.

widzalem na allegro cale sedzenie za 4000, juz wiem dlaczego tak tanio. A to malem pomysl, ze by zahandlowal

_________________
M6 G145 kombi, MT, 2013

Nie wiem jak Wy, ale nie mogę doczyścić śladów po jensach. testowałem prawie wszystko....

Przefarbuj na niebiesko i ślady znikną żarcik

_________________
pozdrawiam, Mirek

No Mirek, takie rady to w buty schowaj
Równie dobrze, a prościej i taniej można kupić białe dżinsy

_________________
Zoom-zoom to czyste emocje... soul red GJ 6 2.5 G AT kombi skypassion

JESTEM UBEZPIECZONY W D.A.S.

Miałem podobne przygody z jeansami. Zacznij od szarego mydła i ciepłej wody. Prosta i tania metoda, a wbrew pozorom bardzo skuteczna. Potem potraktuj cleanerem dobrym, np. Gliptone GT-15 i potem jakaś odżywka, np. Gliptone GT-11 (nawet do jasnej tapicerki, GT-13 nie jest tak skuteczna). Też myślałem, że tego nie doczyszczę, a jednak jakoś dało radę.

_________________
Obecnie: Infiniti Q50S Hybrid AWD 3.5 V6 364KM, 546Nm: http://www.youtube.com/watch?v=yR0cCRRWqfY
Wcześniej: Mazda 6 GH FL 2.5 R4 170KM, 226Nm

Gliptone GT 12 + GT 11. Póki co ładnie mi schodzi wszystko, również przebarwienia od dżinsu. Tylko, że jak miałem to jedynie lekkie plamki na boczku. No i skórę zabezpieczałem od razu po zakupie, więc nie wiem jaki efekt uzyskasz u siebie.

Tak, GT-12 jest w żelu i do większych zabrudzeń, chociaż ja nie zauważyłem lepszego efektu w stosunku do GT-15. W każdym razie szare mydło naprawdę działa cuda.

_________________
Obecnie: Infiniti Q50S Hybrid AWD 3.5 V6 364KM, 546Nm: http://www.youtube.com/watch?v=yR0cCRRWqfY
Wcześniej: Mazda 6 GH FL 2.5 R4 170KM, 226Nm

Mirek hahahhah
Co do mydła to zaraz będę próbował. Nie ma to jak stare dobre sposoby.
Wielkie dzięki.

Cieszę się, że 100 % odczytałeś moje intencje żartu

_________________
pozdrawiam, Mirek

Panowie ja mam mały problem ze skóra Biała a mianowicie jest mocno wygnieciona na fotelu kierowcy głownie boczki i tył siedziska tam gdzie sa załamania. Konserwowalem gliptone i tylko troche pomogło... Szwy na oparciu popękały minimalnie a przebieg to 1700km auto mam miesiąc

Nie powiem chyba nic odkrywczego, ale trzeba by było udać się do ASO i reklamować. Słyszałem, że niejednokrotnie uznawano na to reklamacje, a jeszcze przy takim przebiegu

_________________

witam czy macie namiary na jakiegos tapicera w warszawie lub okolicy bo musze skóre zaimpregnowac w swojej mazdzie

Polecam firmę 4drive z Warszawy: http://www.4drive.pl/

Ja i inne osoby z forum Infiniti robiliśmy tam różne rzeczy związane z pielęgnacją tapicerki skórzanej.

_________________
Obecnie: Infiniti Q50S Hybrid AWD 3.5 V6 364KM, 546Nm: http://www.youtube.com/watch?v=yR0cCRRWqfY
Wcześniej: Mazda 6 GH FL 2.5 R4 170KM, 226Nm

Zaimpregnować tapicerkę można i samemu .
Szczególnie w nowym aucie nie jest to jakiś wyczyn.

Nie każdemu się chce, jakby nie było jest to godzina wyjęta z życia, którą można spędzić znacznie przyjemniej.

_________________
Obecnie: Infiniti Q50S Hybrid AWD 3.5 V6 364KM, 546Nm: http://www.youtube.com/watch?v=yR0cCRRWqfY
Wcześniej: Mazda 6 GH FL 2.5 R4 170KM, 226Nm

Ja impregnowalem sam z użyciem gliptone. Efekt jak narazie dość zadowalający pomijając kiepska skore w m6... Kolega jeździ bmw f10 drugi rok i na rozmowe o impregnacji skory zrobił oczy jak 5 złotych bo nigdy tego nie robił a jego wnętrze wyglada praktycznie nieskazitelnie zero wgniotek zmarszczen itp..

Ja właśnie wykonałem zabieg za pomocą Gliptone GT11+12 i efekt fajny. Co do zapachu, to muszę trochę odczekać i wsiąść do auta, żeby stwierdzić jakie jest wrażenie zapachowe, ale nie wydaje mi specjalnie intensywne.

Oczywiście komentarz żony: "szkoda trochę, że poświęcasz godzinę na pielęgnacji skóry w aucie, a nie mojej..."

i od razu mi się przypomniał jej drugi tekst: " żebyś ty tak na mnie patrzył, jak patrzysz na tą swoją Mazdę"...

To może czas na spontan i teraz trzeba zabrać żonę na pielęgnację w samochodzie

A co do zapachu, to myślę, że jakbyś pojeździł kilka dni innym autem i wrócił do swojego to byś poczuł skórę. Ja tak ostatnio miałem, ale szybko się przyzwyczaiłem ponownie i już tego nie czuję. Ale ktoś obcy jak wsiada to mówi, że zapachy jak w dobrym sklepie obuwniczym

Ogólnie środki dobre, także wcieraj regularnie co 2-3 miesiące i będzie dobrze

Po ok tygodniu zapach juz jest delikatnie odczuwalny ale nadal. Pierwsze dwa trzy dni jest bardzo intensywny.

Kobieta sama sobie w samochodzie żarówki nie wymieni więc dziś postanowiłem jednej w tym pomóc (bo ładna ). I jak ja teraż tego żałuję! Otóż aby wymienić żarówkę trzeba było odkręcić klosz. Tak zrobiłem, wyciągnąłem żarówkę i mieliśmy pojechać moją 6tką na stacje po nową. Jedyne zadanie jakie powierzyłem owej kobiecie było takie: "trzymaj śrubkę i jej nie zgub". Oczywiście wsiedliśmy i co? Ona zgubiła śrubkę... Okazało się, że śrubka spadła jej na fotel. No i wiercąc się i szukając jej zajechała mi skóry... Czyściłem gliptone ale takie szare ślady zostały. Moje pytanie - są jakieś odżywki albo pasty kamuflujące takie rzeczy?

p.s.
więcej się już z nią na pewno nie spotkam!

Pytanie zasadnicze, które na pewno wszyscy sobie zadają: czy zaliczyłeś chociaż ?

Co do uszkodzeń to ja proponuje podjechać do jakichś magików od skóry, powinni to skutecznie zakamuflować. Spróbuj w S-Plus.

_________________
Obecnie: Infiniti Q50S Hybrid AWD 3.5 V6 364KM, 546Nm: http://www.youtube.com/watch?v=yR0cCRRWqfY
Wcześniej: Mazda 6 GH FL 2.5 R4 170KM, 226Nm