Mazda 6 Forum
https://mazda6forum.pl/

Odpryski na lakierze
https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=59&t=1904
Strona 25 z 37

Autor:  Kierowca [ Cz, 12 mar 2020, 22:21 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Według mnie tajemnicą poliszynela jest, że dokładnie wszystkie Machine Gray i Soul Red Crystal z roczników 2018 i 2019, dotknięte są problemem odprysków.
Pewne różnice pomiędzy egzemplarzami wynikają z różnych warunków użytkowania. Oglądałem już naście aut plus trochę testowych przy salonach i wszystkie miały odpryski.

To prawda, że niedawno jeszcze snułem teorie o pewnych partiach, rzekomej poprawie w roczniku 2019. Były tu osoby, które podobno miały lakier w porządku. Obecnie moje zdanie jest takie, że to jest po prostu cecha tych aut. Ciut większy kamień i odprysk gotowy, tzn. większy to praktycznie pewny odprysk.
Oczywiście cecha=wada, całkowicie nie do przyjęcia. Nawet tylko ze względu na utratę wartości pojazdu.

O cholera! 666 mój post na foum. :lol:

Autor:  szymonpoznan1 [ Cz, 12 mar 2020, 23:13 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Przypomniało mi się jak kilka lat temu kilka razy reklamowałem w ASO Toyoty jakąś mega wkurzającą usterkę (choć kompletnie nie pamiętam jaką), ale zapamiętałem słynny już dla mnie tekst mechaników ASO który nie potrafili jej naprawić: 'Toyota tak ma' :lol: :lol:

Aż dziwne że w Maździe na to nie wpadli w tłumaczeniu odprysków czy lusterek - z takim argumentem naprawdę trudno polemizować :lol: - i mieli by problem z głowy :D - w końcu to samochody z tego samego kraju :lol:

Autor:  skwarosz [ Wt, 17 mar 2020, 12:23 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Przygotowałem draft wiadomości do MMPol,
wysłałem go do wszystkich osób, które chciały się dołączyć.
Jeżeli nie dostaliście maila odemnie to dajcie mi znać być może kogoś pominąłem, a może ktoś się chce jeszcze przyłączyć.
Jak wszyscy zgodzą się na treść maila zostanie on wysłany i będziemy czekać na odpowiedź.

Autor:  szymonpoznan1 [ Wt, 17 mar 2020, 17:27 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Mi pasuje, choć może od razu z grubej rury powypisywać dokładnie każdego VIN, w jakim ASO zgłaszał itp., co było robione i jak. Ale to się książka zrobi więc może też być tak jak Ty napisałeś.
Jedyne co myślę że warto napisać (choć oni wiedzą) że chodzi konkretnie o te dwa kolory (chyba że ktoś z dopisanych do maila ma inny kolor, ale chyba nie?).

Z nowości w temacie, koronawirus sprzyja sprzątaniu i oglądaniu samochodu a co za tym idzie - 2 nowe odpryski na słupku A od strony kierowcy. ten element nie był u mnie malowany. A na wcześniej malowanych na razie zero odprysków, choć tu nie ma się co dziwić jak nawalili lakieru po 2 razy :lol:
Przy okazji znaleziona dramatycznie głęboka rysa na szybie (około 5-7cm), nie wiem kiedy powstała bo dawno szyby nie oglądałem, ale dodając do tego milion mikrorys to też świadczy o poziomie tego szkła...

Autor:  ploza [ Wt, 17 mar 2020, 18:27 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Jeżeli o mnie chodzi to też jest ok. Póki co mam odmowę naprawy na gwarancji. Dostałem propozycję naprawy jako gest handlowy, ale póki co tylko propozycję. Jak się na coś takiego zgodzę to zbadają sprawę jeszcze i może z łaską pomalują mi uszkodzone elementy. Walczę jeszcze żeby było to na gwarancji, Szymon dzięki za podesłane dokumenty, jutro będę się kontaktował z salonem bo przez cały ten wirus nie miałem do tej pory czasu na to

Autor:  gloxiak [ Śr, 18 mar 2020, 15:11 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Fajnie napisane według mnie. Co do odprysków - na razie brak innych :o

Autor:  popielasty [ Śr, 18 mar 2020, 15:18 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Jak będę gdzieś przelotem to zajadę do ASO i z ciekawości sprawdzę czerwone demówki jak wyglądają :)

Autor:  Kierowca [ Pt, 20 mar 2020, 11:02 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Odpryski na demówkach można zobaczyć też internecie na niektórych aukcjach, tych z lepszymi zdjęciami.

Ogólnie to w internecie coraz więcej przypadków.

Tutaj problemy z lakierem CX-3:

https://www.cx3forum.com/threads/paint-chip.3161/

Kolejne przypadki:

https://www.mazda6club.com/threads/soul ... ps.438148/

Masę tego znajdziecie po wpisaniu w wyszukiwarce "mazda paint chips".

Tutaj dowód na to, że wbrew powszechnej opinii, problemy z lakierem były już we wcześniejszych rocznikach. Pisałem o tym ale z uporem maniaka sporo osób powtarza, że problemy dotyczą tylko nowych wersji, to nieprawda. Sporo osób jeździ z odpryskami i w ogóle się tym nie przejmuje i nie zgłasza tego.

https://www.mazda3revolution.com/thread ... ips.71594/

Prawdą jest, że problem jest obecnie nasilony.

Autor:  gzesiolek [ Pt, 20 mar 2020, 11:33 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Kierowca, ale nikt nie twierdził, że Mazda miała wcześniej zajebiste lakiery bo nie miała... ale sorry takich jaj jak u was z masowym wysypem odprysków na nowych autach nie było...
Było na tym forum wiele tematów i wielu użytkowników wręcz pedantycznych i nikt nie miał problemu tej skali...

A to, że przy tak słabym lakierze większość ludzi po około roku przestaje się przejmować każdym odpryskiem, czy ryską to już insza inszość...
Ale nie zmienia to faktu, że teraz coś w Maździe spierdzielili nawet w tych słabych lakierach i udają, że nie...
Może to kwestia serii, linii produkcyjnej czy jeszcze czegoś, ale faktem jest, że jest tutaj dużo ludzi z autami nowszych roczników z lakierami premium, którym dziesiątkami pojawiają się odpryski przez pierwsze parę miesięcy eksploatacji... Wcześnie leciały k...wy i narzekania na forum po kilku odpryskach w tym samym czasie...

Więc problem jest teraz zajebiście nasilony i żaden pojedynczy przykład z przeszłości tego nasilenia nie zmniejszy...

Autor:  szymonpoznan1 [ Pt, 20 mar 2020, 13:20 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Ja już nie mam sił nawet tego sprawdzać. Do malowania miałem około 20 000km., odprysków było po kilka na elemencie ale tylko na masce, błotnikach i blendzie przy masce, i na skraju dachu przy szybie. Po malowaniu wydawało się że nie przybywa...

Od malowania zrobiłem może z 2kkm, a ostatnio jak nakładałem QDek mogłem się lepiej przyjrzeć czystej Maździe... Maska i błotniki (to co było malowane) ok. Ale na słupku A jak już pisałem niedawno 2 odpryski. Do tego nowy odprysk na dachu w miejscu tym samym gdzie było malowane (dach nie był poprawiany tak jak maska i błotniki więc jak widać był zrobiony na odpierdol). Do tego znalazłem już minimum 2-3 odprysku na drzwiach z tyłu i 4 na błotniku. Dalej starałem się nawet nie doszukiwać żeby się nie wkurzać :/

Ceny Mazdy przez nieco ponad rok skoczyły o 25k pln, proponuję podnieść o 50k i nadal nakładać to gówno nazywane przez nich lakierem premium :/

Autor:  gloxiak [ Pt, 20 mar 2020, 16:50 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Bawiłem się dzisiaj w czyszczenie felg no i leżąc praktycznie przy ziemi zauważyłem jeszcze więcej odprysków :). Przebieg 4100 km. Te większe białe kropki to nie jest brud, już nawet nie patrzę na nałożoną ceramikę i sprawdzam paznokciem, czy jest wgłębienie...

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jako bonus zdjęcie luterka w rocznym mustangu, tam problemy z odpryskami są podobne:

Obrazek

Autor:  veronek [ Pt, 20 mar 2020, 22:46 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Witam po przerwie,

Chwile mnie tu nie było ale wracam bo temat się robi poważny. Mam 11k przebiegu i odpryski już wszędzie. Nawet dwa wielkie na tylnym spoilerze! Jak się tylko uspokoi z wirusem to jadę do salonu reklamować.

Co do warstwy lakieru - tak jak pisałem na dachu mam okolice 30 mikronów. Mierzone w salonie, dwoma miernikami. To nie ściema.

Autor:  peterpl [ So, 21 mar 2020, 20:19 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

12 marca 2020, o 22:21 Kierowca napisał(a):
Według mnie tajemnicą poliszynela jest, że dokładnie wszystkie Machine Gray i Soul Red Crystal z roczników 2018 i 2019, dotknięte są problemem odprysków.


W takim razie czuję się bardzo wyjątkowo, bo ja na swoim MG z 2019 jeszcze oprysku nie uświadczyłem. Samochodu używam normalnie, w mieście i poza miastem, drogach krajowych i szybkiego ruchu, w różnych warunkach pogodowych. Może powinienem w takim razie sprawdzić czy już moje nie malowali, bo im spadł z lawety ;)

Autor:  szymonpoznan1 [ So, 21 mar 2020, 21:07 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Jaki masz przebieg? No i nie ciesz się na zapas. Oczywiście oby Cię nie dopadło, ale z moich obserwacji wynika że MG łapie ten problem trochę później ale jednak łapie :(

Autor:  Kierowca [ Pn, 23 mar 2020, 09:02 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

peterpl napisał(a):
12 marca 2020, o 22:21 Kierowca napisał(a):
Według mnie tajemnicą poliszynela jest, że dokładnie wszystkie Machine Gray i Soul Red Crystal z roczników 2018 i 2019, dotknięte są problemem odprysków.


W takim razie czuję się bardzo wyjątkowo, bo ja na swoim MG z 2019 jeszcze oprysku nie uświadczyłem. Samochodu używam normalnie, w mieście i poza miastem, drogach krajowych i szybkiego ruchu, w różnych warunkach pogodowych. Może powinienem w takim razie sprawdzić czy już moje nie malowali, bo im spadł z lawety ;)


Szczerze to, uwierzyłbym, jakbym zobaczył na własne oczy. Widziałem już dziesiątki, każdy z odpryskami.

Autor:  Mar1982kaz [ Śr, 25 mar 2020, 16:18 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Witam, Już wcześniej pisałem że też jestem posiadaczem Mazdy z2019r i u mnie poza jednym odpryski em wielkości łebka od szpilki nic nie mam. Kolor soul red crystal, przebieg ponad 13tys. Jazda po wiejskich zapiaszczonych asfaltach (80%). 20% atostrady. W kwiwtniu autko skończy roczek. Żona ma cx3 2017r i tam przebieg 16tys i też jeden odprysk na masce.

Autor:  skwarosz [ Cz, 26 mar 2020, 10:46 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Właśnie wysłałem maila do Mazdy.
Czekamy na odpowiedź.
Dam znać jak tylko będzie coś wiadomo więcej.

Autor:  ploza [ Cz, 26 mar 2020, 20:02 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

skwarosz dzięki za zorganizowanie sprawy, czekamy na odpowiedź

Autor:  gloxiak [ Cz, 26 mar 2020, 21:32 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

również dziękuję!

Autor:  skwarosz [ Cz, 2 kwi 2020, 08:54 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Jakby co to jeszcze nie na odpowiedzi.
Wysłałem maila na drugi adres, który miałem z MMpol i na niego dostałem zwrotkę, że dotarł i ktoś się tym zajmie.
Dam znać jak będzie odpowiedź.

-- Dodano: 2 kwietnia 2020, o 09:53 --

Może być ciekawie, dostałem odpowiedź zwrotną, że wiadomość doszła, teraz czekamy na odpowiedź wymijającą z ich strony albo gadanie, że wszystko jest ok :P
Ale plus jest taki, że wiadomość nie została olana.
"Pańska wiadomość trafiła do nas. Proszę o oczekiwanie na odpowiedź."

Autor:  gloxiak [ Cz, 2 kwi 2020, 10:36 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Obstawiam, że odpiszą coś o indywidualne interpretacje problemów, a próbę zbiorowego zgłoszenia oleją - albo zasłonią się obecną sytuacją, coby to przeciągnąć w czasie :/. Nie będą raczej też chcieli robić dużej dramy ze względu na to, że kryzys i tak mocno obniżył im sprzedaż, a kolejne akcje w mediach społecznościowych mogą ich już całkiem dobić.

Ale i tak mam nadzieję, że dadzą jakąś sensowną odpowiedź.

Autor:  skwarosz [ Pt, 3 kwi 2020, 18:48 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Odpowiedź jest tak śmieszna, że szkoda na nią odpisywać :)
Jutro przysiądę do tego i im odpiszę bo tak jak się spodziewałem w żaden sposób nie odnieśli się do ogólnego problemu z lakierem Mazdy.
Mało tego teraz przeinaczają fakty i piszą, że wcześniej były uszkodzenia na szybie oraz na reflektorach i dlatego zdecydowali się na jednorazowy gest handlowy :P
Fajnie, tylko to co napisali stwierdzili dopiero w Grudniu (4 miesiące temu) kiedy auto było ostatnio u nich na oględzinach.
Argumentów będzie sporo ale dzisiaj nie chce mi się na to odpisywać tym bardziej, że przecież nie ja jedyny mam taki problem :)

Autor:  szymonpoznan1 [ So, 4 kwi 2020, 08:19 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Widziałem odpowiedź - klasyczne pierdu pierdu żeby nie było że nie odpisali ;)

Autor:  skwarosz [ So, 4 kwi 2020, 11:19 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Dokładnie,
skupili się na moim przypadku kiedy to nie o to chodziło w tym mailu.
No nic przygotuje odpowiedź i zobaczymy co odpowiedzą na to.

Autor:  makoleon [ N, 5 kwi 2020, 13:31 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Ten lakier w ogóle jest mega miękki jakiś. Ptak mi narobił na maskę, chciałem zetrzeć. Naplułem na chusteczkę starłem i takie rysy że hej:-\. Mleczko do rys trochę zamaskowało, ale zaskakuje mnie jak łatwo wszelkie rysy zrobić na tym lakierze.

Autor:  Pablos [ N, 5 kwi 2020, 14:46 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Kiedyś zrobiłem ten sam błąd. Na ptasie kupy trzeba uważać. Są w nich piasek i czasami nawet drobne kamyczki. Trzeba to niestety zmyć a nie ścierać. Bo potem to już tylko pasta polerska.

Autor:  Kierowca [ N, 5 kwi 2020, 16:42 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Ja zauważyłem że lakier bezbarwny na mojej można bez problemu porysować poprzez przecieranie suchą chusteczką higieniczną.
Tworzą się takie mikro ryski, które można później przepolerować mikrofibrą z woskiem. Wyjątkowo kiepski lakier, dla mnie rzecz niespotykana jak do tej pory.

Autor:  jajuniooo [ Cz, 9 kwi 2020, 20:05 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Witajcie, parę uwag co do mojego lakieru - jak wcześniej pisałem autko było ponownie malowane, generalnie jestem zadowolony z roboty (chodzi o aspekt wizualny) ale:
- dziś wykonałem pierwsze dokładne tzn. ręczne mycie auto po ok. 5 miesiącach od ponownego lakierowania. Jak wyczyściłem autko to okazało się , że mam pełno takich jakby pozostałości po kroplach wody, które nie schodziły. Przetarłem to pastami marki Menzerna -najpierw 3500 czyli lekko ścierną, nic nie zeszło, potem potraktowałem to mocniejszą 1100 i poszło, dałem ponownie 3500 na polerowanie i wszystko wygląda elegancko ale
- ku wielkiemu zaskoczeniu na lakierze ukazało się coś w stylu struktury/kratki (tak jakbym za mocno przyłożył mikrofibrę i jej struktura odgniotła się w lakierze). Pomyślałem , że to niemożliwe ale po paru min. analizy okazało się, że to odcisk mojej koszulki z długim rękawem !! zdjęcia poniżej.
- podjąłem próbę z ciekawości i nagrałem to, wcisnąłem lekko paznokciem w lakier - ubytek pozostał , nie do zlikwidowania.

Generalnie to jest jakiś żart, wcześniej miałem dużo odprysków ale też więcej auto było jeżdżone. Teraz głównie robi krótkie dystanse po mieście, więc odprysków od 8 000 km nie mam ale niedługo będę autem jeździł na dłuższe dystanse to podejrzewam, że będzie dramat.
Link do filmu z paznokciem:
https://www.youtube.com/watch?v=gKR8pSyYwVA
Obrazek
Obrazek

Autor:  ploza [ Cz, 9 kwi 2020, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

chciałem napisać coś mądrego, ale nawet nie wiem jak skomentować twój post jajuniooo naprawdę nie wiem w którą stronę to idzie

Autor:  Kierowca [ Cz, 9 kwi 2020, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Odpryski na lakierze

Auto było lakierowane jakiś czas temu. Skoro teraz paznokciem możesz odcisnąć taki ślad to moim zdaniem lakier jest źle położony. Jakby za mało utwardzacza.
Będzie to łapać kamienie i przewiduję problem i to już zaraz.

Widzę, że kompletnie nie radzą sobie z tymi lakierami. Jakieś podstawowe błędy w sztuce popełniają.
Strach oddać auto do poprawek czy likwidacji szkody.

Owszem, pisałem że u mnie lakier jest miękki, ale to co pokazujesz u siebie to już jakiś dramat.

Strona 25 z 37 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/