Tak, tzn w wersji modelowej 2017 można przestawić przełącznik z Auto na Otwarte. Wtedy lusterka nie składają się automatycznie, są cały czas otwarte..

Najlepsze jest to, że od początku produkcji problem nie został wyeliminowany i cały czas występuje a były już 2 liftingi. Widać mazda woli sprzedawać, wymieniać w ramach gwarancji wadliwe podzespoły, zamiast zrobić porządek i zmienić/zmusić podwykonawce do wyeliminowania wady mechanizmu. Z resztą podobna sytuacja dotyczy hamulców. Póki jest gwarancja to ok, poza cennym czasem poświęcanym na bujanie się po serwisach, nic nie tracimy. Gwarancja się kończy a problemy dalej będą występować chyba, że faktycznie jakiś użytkownik, ewentualnie mechanik spoza aso rozwiąże problem.

Hamulce to bolączka we wszystkich modelach i to się dzieje od lat. Mechanizmy lusterek są wadliwe jedynie w nowych modelach.

az strach pomyslec co bedzie nowoscia w nastepnym modelu

Dlaczego w nowych modelach, skoro wątek został założony 3 lata temu ? Mam 1 polifta i już dwa razy wymieniałem, a samochód jest z 2015 roku. Różnica taka, że mechanizm od nowości wytrzymał 11 miesięcy, ten wymieniony 3.5 miesiąca. Widać uwstecznienie zamiast poprawy. Hamulce jeszcze u mnie nie biją co prawda, ale podobno defekt nie został usunięty.

U mnie po 28k km i 1,5 roku zaczęło właśnie delikatnie rzęzić prawe po zimie... Zobaczymy jak długo wytrzyma...

_________________

Ostatnimi czasy coś zaczęło bzyczeć/drgać/rezonować od strony kierowcy. Myślałem, że lusterko na 100%. Kilka miesięcy temu wymieniane były oba moduły to może coś tam źle spasowali przy składaniu. I co się okazało? Nie lustro a szyba drży! Co za gówno!

MateZ, gzesiolek wy szczęściarze macie jeszcze gwarancję. Mi właśnie się skończyła.
Ja już właściwie składanie to zostawiam na jakieś mega szczególne okazje. Raz, czy dwa w roku..

Gdzieś słyszałem (albo czytałem), że po gwarancji dalej uznają wady tych mechanizmów. Trzeba tylko zapłacić symboliczną kwotę dla ASO za robociznę.

O proszę, będę to na uwadze i nie omieszkam użyć w moim ulubionym ASO. Dzięki.

a to nie jest tak ze gwarancja liczy sie po wymianie od nowa?

A tak z ciekawości spytam te mechanizmy wymieniają na miejscu czy trzeba jechać na rozpoznanie usterki i na wymianę ponownie

Niestety jeździ się jak faja co najmniej 2 razy

No to nie wesoło, coś czuje że zakup nowej 2017 nie był trafiony jeżdżę 3 miesiące i parę usterek już mam wybieram się do ASO ale na razie brakuje mi czasu

Powinna - przecież kupujesz (wymieniają) na nową rzecz, na którą obowiązuje gwarancja - rok lub dwa. Mylę się ?

Jeżeli kupujesz nowe, to masz nową gwarancję.

Proponuje wujka gugla i lecimy: "czy gwarancja po naprawie liczy się od nowa"

Może nie cała gwarancja ale gwarancja na nową, wymienioną część....

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

Jak dla mnie gwarancja jest na samochód. A nie na wybrane elementy. Producent zapewnia poprawne działanie pojazdu przez 100 kkm lub 3 lata. Zależy co nastąpi pierwsze. Wymieniają do końca gwarancji i tyle..

Już to wałkowaliśmy. Jeśli samochód był zakupiony po 2014 to była nowelizacja przepisów. I części wymienionę mają na nowo biegnącą gwarancję... CZy jest z tego jakieś prawne wyjście nie wiem. Aczkolwiek jeśli tego nie zmienili w swojej gwarancji to obowiązują przepisy ogólne, które mówia o tym jednoznacznie.

Być może tak jest. Jak dla mnie byłoby super. Obecnie może nie wymieniałem lusterek ale poszycie fotela, ramy foteli, kierownicę. I jakby był na to od nowa rok gwarancji byłoby super.

W GL lusterka składają/rozkładają się w momencie ryglowania/odryglowywania drzwi co jest totalną bzdurą i co zapewne znacznie skraca żywotność elementów. Tu moim zdaniem jest szansa, że Mazda w końcu coś z tym zrobi, bo jeśli mechanizmy będą padać co 4 miesiące to jest to już gruba sprawa.

_________________
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie, po pewnym czasie zauważysz, że świni się to podoba.

Na pewno składają się podczas ryglowania. Ale rozkładają się podczas uruchomienia silnika. Na 100% w przed lifcie z modułem. A mechanizmy już padają zbyt często i dla nikogo - oprócz nas - nie jest to gruba sprawa

Tylko wiele aut tak ma (w poprzednim miałem) że się składają/rozkładają same i nic tam nie pada. U mnie przez 6 lat użytkowania nic się nie stało. Tutaj są widocznie tandetne materiały + wada konstrukcyjna.

_________________

A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net

W Lagunie przez 6 lat lusterka nie miały objaw zużycia, a składały się przy zamknięciu drzwi, rozkładały przy uruchomieniu silnika. To jest akurat słabość Mazdy. Nie dość, że auto zamyka się gdy jestem krok od niego to jeszcze składa lusterka (to jest OK), ale w jakim celu je rozkłada przy otwarciu drzwi, a nie uruchomieniu silnika to jest dla mnie magią.

Ponadto Laguna składała lusterka tylko przy zamknięciu z zewnątrz, a Mazda również przy zamknięciu od środka - kolejna bzdura.

_________________
Pozdrawiam,
Jordan
https://skyisthelimit.aero

W Civiku złożone lusterka rozkładają się tylko jak otworzę drzwi kierowcy - też tak jest u Was?

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

Huncwot, ale Ty piszesz o dodatkowym module, które były montowane w ASO i one tak działają. Ja tak mam i Ty pewnie tak masz. GL ma to już montowane chyba przy produkcji i działa jak opisałem. jordanj właśnie też o tym pisze.

_________________
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie, po pewnym czasie zauważysz, że świni się to podoba.

Dokładany moduł w GJ rozkładał lusterka dopiero przy wciśnięciu przycisku Start. Tylko to nie jest to moduł zaprojektowany przez Mazdę i nie przez nią produkowany - powstał w Europie. Pewnie nawet w fabryce nie wiedzieli jak działa i zrobili po swojemu.

Modułu się pozbyłem, obecnie lusterka otwieram i zamykam tylko w razie potrzeby co mi daje mniej otwarć/zamknięć o 80%. Jednak myślę, że nie tu jest problem, wystarczy woda, która zostanie w mechaniźmie do tego mróz i mamy pozamiatane. Czy mam racje, okaże się po następnej zimie. Ale wcześniej jeździłem rok bez modułu potem 2 lata z modułem. Z modułem lusterka wytrzymały o pół roku dłużej niż z modułem.

A zdjąłem go jedynie po to, żeby nie męczyć się z rozkładaniem padniętego lusterka po każdym postoju.

Tak wygląda moduł dla Mazdy produkowany przez firmę ECS:

Nowe mechanizmy lusterek mam od 4 miecha i katowane są modułem, który po to kupiłem. Na razie wszystko jest ok. Myślę, że może być coś ulepszonego w nowych mechanizmach Składam lusterka z nieporównywalną częstotliwością niż wcześniej bez modułu. Praktycznie non stop. Silniczki jakieś wybitnie ciche nie są ale na razie pracują prawidłowo. Z resztą 2 lata gwarancji więc