Na temat takich kropek był już wcześniej poruszany wątek. Ja też na białej uszkodzonej widziałem takie kropki. Ale tutaj na forum ktoś opisywał, że miał takie kropki na zderzaku tylnym i konkluzja końcowa była taka, że to nie ruda bo zderzak jest plastikowy.

Wysłane z mojego Lenovo K910 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie. To mogą być drobinki z tarcz hamulcowych przyklejone do auta i rdzewiejące. Glinka w ruch. Skoro dach i maska są wolne od tego to 99% tak jest. Jeśli jeszcze to jest na zderzakach to nawet 100%.

_________________
Konrad Maksymilian Bąk >> Moja Szóstka <<

Na masce ,dachu, zderzakach nie ma ,ale no z tyłu pod klapą kilka jest ...Aha i jedne schodzą po lekkim przetarcia glinką a inne nie . Chyba nie oto chodzi żeby półroczne auto glinkowac po każdym myciu. Ciekawe co ASO powie .

Trzeba było kupić soul red . Biały lakier ma to do siebie, że nie widać zacieków, widać za to takie cuda. Ale słuchaj jeśli schodzą pod glinką, to aso tu nic nie pomoże. Biały lakier ma to do siebie, że widać na nim wszystkie takie kwiatki. Skoro schodzi od glinki i nie widać odprysku, to znaczy, że to na powierzchni lakieru jest. W jaki niby sposób bez odprysku rdza by miała wychodzić spod lakieru ? To co nie schodzi od glinki to już gorsza opcja ale to da się wyczuć pod palcem czy jest odprysk czy nie.

wasyl0002, jak nie ma uszkodzenia lakieru i/lub purchla to raczej obstawiałbym czynnik zewnętrzny niż rdzewienie blachy pod lakierem...
Ale oczywiście lepiej dmuchać na zimne...

_________________

Cześć,

Jestem nowy na forum i chciałem wszystkich sympatyków marki serdecznie przywitać.
Przy okazji lakierowania przedniego i tylnego zderzaka w GL snowflake wpadła mi w oczy rzecz straszna...
Na tylniej belce zderzaka są bardzo duże ślady korozji. Auto jest z roku 2014 z sierpnia.
Mazdę zamówiłem w salonie BMG w Gdańsku w październiku 2014 roku.
Auto było to DEMO salonowe i zgodnie z umową odebrałem je około 30 marca 2015 roku (auto miało około 7000km).
W czasie użytkowania powstały rysy na przednim i tylnim zderzaku, co usunąłem u profesjonalnego lakiernika (nie w ASO).
Przy okazji jak ściągnęli zderzaki do lakierowania zobaczyłem rdzę... Jest ona w kilku ogniskach, w kilku miejscach na belce.

Mam dwa pytania:

1) co z tym tematem zrobić, żeby zabezpieczyć auto przed dalszą korozją ?
2) czy męczyć o to ASO (prawnik+gwarancja) czy zrobić to we własnym zakresie ?

Jaka będzie Wasza opinia w temacie?, bardzo proszę o pomoc.

EDIT: zdjęcia rudej pod linkami:



Pozdrawiam

M.

Tragedia na Twoim miejscu bym reklamował.
Z drugiej strony - we własnym zakresie ( patrz na własny koszt ) można zrobić to lepiej niż ASO.
Dobry zakład lakierniczy i będziesz spał spokojniej. Ale ......po naprawie w ASO masz gwarancję od chwili naprawy - ten element ma dłuższą gwarancję.

Dodam, że jest to moja pierwsza mazda i wszyscy mówili mi "mazda ma słabe blachy".
Przy zostawianiu takiej kasy w salonie (126000) wyraźnie pytałem się o zabezpieczenie antykorozyjne.
Ten 1000 w tą czy w tą przy takiej kwocie zakupu auta nie robi żadnej różnicy... to 1% wartości auta...
Pytałem jak dziecko we mgle: "Czy robić zabezpieczenie antykorozyjne, bo słyszałem, że były z tym problemy?"
Pan Sprzedawca powiedział mi: "Panie Michale, to przeszłość, to nie w tym roczniku, Mazda obecnie wyciągnęła wnioski i robi świetnie zabezpieczenie antykorozyjne - nic nie musi Pan robić".
Generalnie się z tym faktem prześpię, bo za chwilę mam kolejny przegląd w ASO (duży) i będą chcieli zrobić przegląd lakierniczy... jedno jest pewne, że na pewno tego tak nie zostawię, bo krew mnie zalewa jak w 3 letniej furze widzę korozję jak 10 letnim aucie.

-- Dodano: Pn, 6 mar 2017, 21:10 --



Ile w ogóle mazda daje gwarancji na taką korozję ?
EDIT:
Wg umowy, która właśnie wyciągnąłem jest:
3 lata gwarancji lub 100.000 na mechanikę
3 lata na powłokę lakierniczą
12 lat na perforację.
Gwarancję mam od 25.07.2014 czyli teoretycznie mam jeszcze 3 miesiące do 25.07.2017r.

Hm pomijając całą hu...tość konstrukcji tego samochodu która mnie negatywnie zaskoczyła, rdza to jedyne czego się po tym aucie spodziewałem i przed czym wszystkie znaki na niebie mnie ostrzegały. Jeszcze 4-5 lat i będzie taka miód malina jak na tym filmie


Ciekawe ile jeszcze takich wykwitów skrywa twoja gj ?
Swoją drogą wszystkie 6 z oznakami rdzy, o których mi wiadomo są białe. Mnie też sprzedawca zapewniał, że rdza w mazdach to przeszłość i że dodatkowo zabezpieczane zą w Antwerpi w porcie po rozładunku.

To co robią w porcie to tylko cienka warstwa preparatu na bazie wosku. To się nadaje do konserwacji profili zamkniętych .
Na tych elementach co widać rdzę nie ma żadnej konserwacji.
Tylko bardzo cienka warstwa lakieru.
Dobra konserwacja powinna się robić na linii produkcyjnej
Jak widać dalej jest problem z ruda.
Mam nadzieję że to jednostkowy przypadek.


Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

_________________
Audi A5 1,8TFSI ,244 PS , 396 Nm

Mikewazowski w tym przypadku można pocieszać się tym, że rdzewiejący element jest wymienny. Gorzej sprawa może wyglądać z podłogą.

jutro o 12:00 jestem umówiony na przegląd lakierniczy.
poprosiłem o pełną dokumentację zdjęciową przedniej belki i podwozia.
napiszę jaki był efekt rozmów w ASO.

Efekt będzie żaden. Powiedzą, że to normalne. Gwarancję masz na lakier (np zejście klaru), i na perforację (czyli wyżarcie dziur).

Widac, ze mazda dalej nie nauczyla sie niczego na poprzednich modelach i maja te same boalczki, co w poprzednich wersjach i to w tych samych miejscach.

Ratuje ich jedynie fakt, iz osoby malo dociekliwe, czy niedemontujace pewnych eleementow w celu instalacji dodatkowych bajerkow czy to konserwacji - nigdy o tej rudej sie nie dowiedza ha ha ha

Dzięki za odp. Chciałem zapytać Was jaka jest opinia w temacie i jakie doświadczenia z ASO.
Jeśli tak postawią sprawę to wezmę niezależnego rzeczoznawcę i puszczę temat przez prawnika... trudno moje ryzyko - najwyżej utopię siano.
Nie mam zamiaru ASO prosić/straszyć/kłócić się w sprawie - moje doświadczenie mówi mi, że takie firmy i tak to mają głęboko w czterech literach i dopiero jak widzą pismo od prawnika czy wezwanie do sądu to widzą, że klient nie odpuści. (oszczędzi mi to stresu i nerwów).
Jeśli będą się jutro migać od odpowiedzialności to ja nie będę z nimi dyskutował czy to normalne czy nie. (też mi się wydaje, że będą próbować snuć swoje opowieści i wizje).
Dla mnie i dla większości ludzi to chore, patologiczne partactwo producenta, żeby w 2,5 letniej furze ruda tańczyła po całej belce.

No nie wygląda to ciekawie. Z drugiej strony każdy kto kupił mazde dobrze wiedział, że rdza ją zacznie zajadać prędzej niż inne marki. W sumie chyba tylko jeszcze mazdy rdzewieją z nowych samochodów i jest to widocznie cecha, a nie wada samochodów tej marki, skoro producent nic z tym nie zrobił od wielu lat. Ludzie się śmieją że flagowym kolorem mazdy jest soul red bo dobrze maskuje rdzę, widocznie coś w tym jest.

Z drugiej strony chciałbym zobaczyć jak w tych miejscach wyglądają samochody innych marek w podobnym wieku.

Ciekawe więc, jak w większości przypadków wyglądają w tych miejscach inne auta. Przecież nikt bez potrzeby (bez zdjęcia zderzaków) tam nie zagląda

_________________

Kiedyś w Skodzie fabia 6-cio letnia ,wymieniałem tylny zderzak , zero rudej było.

_________________
Audi A5 1,8TFSI ,244 PS , 396 Nm

Osobiście doświadczenie mam tylko z audi a3 14 letnim. Co prawda tam po spotkaniu z sarną lepiłem zderzak z przodu ale pas przedni wyglądał jak nowy. Wiadomo audi jak i cały vag słynie z dobrych blach i może jest to kiepski przykład. Gdzieś widziałem zdjęcia z procesu zabezpieczania podwozia w cx5 też jakimś młodym 1-2 letnim i tam ruda wychodziła na spawach czy gdzieś przy śrubach.

Mikewazowski a czemu ten zderzak zdejmowałeś, była tam jakaś kolizja wcześniej typu obcierka albo coś w ten deseń ?

Mercedesy ładnie rdzewialy. A210, a klasa https://www.youtube.com/watch?v=C2V0u3jK_Mk Jak jest z nimi dzisiaj, nie wiem. Ja z salonu odrazu mazdą na konserwacje pojechałem .

No w latach 90 rdzewiały ogólnie ładnie samochody. Obecnie mamy 2017 rok i już mało co rdzewieje szczególnie po okresie 2-3 lat. Mam nadzieje, że jednak w przypadku mazdy są to jednostkowe przypadki spowodowane jakimś niefortunnym zbiegiem okoliczności.

U mnie tez sie zaczelo. Ruda atakuje ale na dachu. Przed zima zauwazylem maly pajaczek pod lakierem z przodu przy drzwiach. Po zimie juz widze 7 takich pajaczkow w tym centralnie na samym srodku. Co ciekawe nie widac wogole tam zadnych odpryskow lakieru, ruda atakuje od dolu
Dodam jeszcze, ze na masce mam odrysk juz od dawna i nic sie z nim nie dzieje.
Aha jeszcze na klapie bagaznika, tam gdzie sa otwory drenujace tez sie pojawila rdza.

Ponizej zdjecie z netu, ale u mnie wyglada tak samo, tylko ze kolor meteor grey.

http://i.imgur.com/ijG3g8E.jpg?1

To jakieś jaja...

_________________
Konrad Maksymilian Bąk >> Moja Szóstka <<

Moja GJ produkcja 4.2013 nie ma ani kropeczki, zarówno od spodu jak i na lakierze. Jakiś pech Cię dopadł..współczuję!

Dodalem jedno zdjecie z mojej M6 2013



https://zapodaj.net/42593bfdb9a1d.jpg.html

update:

po dokladniejszym przyjrzeniu sie, sa faktycznie odpryski lakieru i od tego miejsca rozchodza sie te pajaczki, dzieje sie tak tylko na dachu.
Moja 14 letnia Mazda 323F nie ma nawet sladu takich na dachu. Ma mase obtarc i wgniecen, bo nieraz przewozilem kajaki bez baganika, po prostu
na dachu ( taki kon roboczy do wszystkiego, uroki wiejskiej Irlandii ). I moze ja zzera rdza od spodu ale na dachu nawet jak sa odpryski to nie ma penetracji.

P.S.

Przed chwila ogladalem M6 GH kolegi z 2010 roku i jest dokladnie to samo tylko, ze duzo wiecej i dluzsze te ramiona pajeczyn.

Reklamuj te pająki z tym nie ma żartów.
współczuję .
To jest błąd w procesie produkcji na linii.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

_________________
Audi A5 1,8TFSI ,244 PS , 396 Nm

to rdza się rozchodzi od odprysku ... jak szybko nie zrobicie naprawy, to wejdzie głębiej w blachę i Pa Pa
Naprawdę... teraz , to drobiazg , potem będzie wymiana poszycia dachu- w skrajnym przypadku

_________________
pozdrawiam, Mirek

ja mam tez odprysk, ale rdza sie nie lapala. ale juz chwile samochodu nie sprawdzalem. Jeden na slupku A mam juz 3 lata i o.k bylo pare miesaci spowrotem, pozinkowana blacha

_________________
M6 G145 kombi, MT, 2013

Ja ostatnio zajrzałem pod moją na kanale i dalej jestem w szoku, że w aucie za prawie 130tyś po 4 latach użytkowania jest tyle elementów zardzewiałych... co gorsze temat dotyczy też elementów podłogi (tam gdzie są otwory odprowadzające wodę lub mocowania). Czy ktoś zna dobry serwis na śląsku, który potrafi się z tym problemem rozprawić raz a porządnie? pytanie czy w ogóle się da i na jak długo to może wystarczyć. Kupowałem to auto z zamiarem kochania go przez minimum 10 lat, a tym czasem ta miłość po 4latach zaczęła rdzewieć...