Mazda 6 Forum
https://mazda6forum.pl/

Mazda 6 prewencja
https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=52&t=11410
Strona 1 z 1

Autor:  Mazdan [ Wt, 13 sie 2019, 18:43 ]
Tytuł:  Mazda 6 prewencja

Cześć wszystkim,

Dołączyłem do forum ze względu na nabycie Mazdy. Zakładam temat aby uzyskać sugestie, podpowiedzi co do zadbania o świeżo zakupione auto. Sam specjalistą nie jestem i nie miałem do czynienia z mazdami.

Mazda 6 automat 2.0 benzyna, 2003 rok, samochód jeszcze nie stracił dużo na wadze przez rdzę, wszystko raczej działa, teoretyczny przebieg 180kkm.

Poniżej opiszę swoje pierwsze wrażenia po kilku dniach posiadania.

Posiadałem kiedyś Audi a3 8l w automacie z silnikiem 1.6. Moim zdaniem auto lepiej reagował na gaz jak i było mniej zamulone przy ruszaniu, w mazdzie mimo silnika 2.0 odnoszę wrażenie jakby jednak zbierał się słabiej niż ww. Auto. Nie deptam gazu co prawda, ale tam też deptany nie był.

Co do gazu i deptania to pedal gazu chodzi dość topornie w moim odczuciu, nie wiem czy to kwestia marki czy jakieś elementy nienaoliwione bądź zużyte. Gaz wciska się ciężko jak często w Mondeo mk3.

Podczas hamowania czuć jakiś rezonans lekkie bicia i charakteryczny pisk nie jednostajny tylko taki wraz z prędkością kół się zmniejszacy. Tarcze?

Skrzynia automat. Czuć jest lekko zmianę biegów natomiast nie jest to szarpanie jak przy zepsutej skrzyni, naprawdę delikatne odczucie, z jedynki najbardziej . Gałka chodzi dość ciężko, przy wstecznym słychać jak "zatrzaskuje" bieg tak jak powinno, D natomiast wchodzi "miękko" nie wiem jak to inaczej określić.

Pytanie moje, od czego przy takim zestawieniu sugerujecie zacząć, co jest pilne co może poczekać. Czy warto brać się za wymianę oleju w skrzyni? Jakieś elementy na które mogę zwrócić uwagę? W razie potrzeby oczywiście udzielę dodatkowych informacji.

Pozdrowiam

Autor:  Raon1989 [ Śr, 14 sie 2019, 07:19 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

Co do tarcz miałem identyko, nie biły tak bardzo w moim odczuciu ale były krzywe i tarły zależnie od prędkości.
Wystarczyło podjechać do zakładu gdzie przetaczaja tarcze, jeśli się do tego nadają, w innym wypadku nowe.

Co do automatu się nie wypowiem, nigdy nie posiadałem.

Sprawdzaj poziom oleju, i trzymaj rękę na pulsie z korozją, aby się nie rozkraczyla w najmniej spodziewany momencie.

Autor:  victor [ Śr, 14 sie 2019, 07:42 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

Audi A3, a Mazda 6 to inne gabaryty auta, nie da się tego porównać 1:1.

Na pewno warto zainteresować się olejami, silnikowym i skrzyni biegów - mamy od tego specjalistę, wystarczy zapytać w wątku:
viewtopic.php?p=330035#p330035

Co do hamulców - tak jak napisał Raon1989 - sprawdzić bicie, jeżeli się da to przetoczyć, jeżeli nie to wymiana.
Warto sprawdzić przed zimą stan tylnych zacisków, bo potrafią płatać figle.

Konserwacja podwozia przed zimą na pewno nie zaszkodzi :wink:

Autor:  Mazdan [ Śr, 14 sie 2019, 10:15 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

Z tarczami podlece tak jak mówicie na przetoczke jak nie da rady to się kupi. Jeśli bym kupował to od razu 4? Czy nie wpływa źle wymiana np. Pierw przód potem tył bądź odwrotnie?

Do tematu na pewno zajrzę dzięki za podpowiedź ;).

Co do a3 i 6tki zdaje sobie sprawę, natomiast był to jedyny automat jaki posiadałem i w oparciu na doświadczeniach z tamtego auta opisuje wrażenia z jazdy 6tka.

Ogarnę póki co oleje, zajmę się tarczkami, tematu nie zamykam pewnie jutro napisze w sprawie pozostałych pierdół, które gdzieś mnie "niepokoją". Jakbyście w międzyczasie mieli jakieś sugestie co do auta śmiało pisać, chce zadbać w miarę o auto doświadczenia wiele nie posiadam także chętnie zapoznam się z uwagami.

Autor:  victor [ Śr, 14 sie 2019, 10:34 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

Tarcze można wymieniać sam przód lub sam tył lub przód+tył (kwestia zasobności portfela :wink: ), od czego zaczniesz to już kwestia zużycia/bicia.
Podczas hamowania czujesz bicie na kierownicy czy gdzieś z tyłu?
Obstawiam przód, bo głównie na przód rozkłada się siła hamowania.

Autor:  Lucasbadboy [ Śr, 14 sie 2019, 12:02 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

Witam
No tak, ale to jest takie gdybanie, nie mamy pojęcia co tam jest do wymiany jak nikt nie widzi auta ,;). Jak chcesz robić raz A dobrze, to z tarczami wymienia się klocki zazwyczaj. Ja tak nie lubię wymieniać na raty. Teraz tarcze, za rok klocki, potem się okaże że prowadnice zardzewiale itd itd. Jak się kupuje auto i nie znasz historii auta powinieneś wymienić olej w silniku, płyn hamulcowy, płyn chłodniczy I wszystkie filtry. Jak jest skrzynia automat i nie był wymieniany olej to wymienić oczywiście :wink:

Autor:  Raon1989 [ Śr, 14 sie 2019, 13:13 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

Lucasbadboy, oczywiście że przy wymianie lub toczeniu nowe klocki, to tak oczywiste że zapomnieliśmy o tym wspomnieć.

Jak bije na kierownicy to przód, ja natomiast bicia nie miałem tylko krzywe były z tyłu i obcieraly w jednym miejscu i był taki nieprzyjemny dźwięk, do tego klocki też pewnie źle wytarte, taką kupiłem i trzeba było to ogarnąć, przetoczenie i wymiana klockow to był strzał w dziesiątkę, Polecam toczenie na aucie u Pana Maksyma Załęskiego, Majster starej daty, zajmuje się tylko tym i jest już w tym mistrzem ma swoje sposoby i narzędzia, robi wrażenie, znalazłem przez opinie z Google 5 na prawie sto opinii, a gosciu jest takim rzemieślnikiem dobrym że jak by każdy pisał opinie w google to by miał z milion "5".
Zresztą taki człowiek zobaczy i powie w czym problem.

Teraz Z ciekawości sobie przeczytałem kilka nowych opinii i przytoczę jedną
"Ten Pan wie co robi a co bardzo ważne wie jak to zrobić.
Pomiar ugięcia tarczy sprytny z odsunięciem się od płaszczyzny tarczy tak aby zwiększyć dokładność pomiaru a także dopasować się do piasty koła bo ona tez może mieć bicie. Ciekawe rozwiązania do wykonania pomiaru i poprawnego wykonania szlifu tarczy (chyba samoróbki).
POLECAM"

Też miałem wrażenie jak byłem rok temu że gosciu niektóre narzędzia sam sobie zrobił, oby mu zdrowie dopisało, bo ucznia który by kontynuował zakład nie widziałem.

Autor:  Mazdan [ Cz, 15 sie 2019, 08:08 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

Dzięki za odpowiedzi! Co do gdybania zdaje sobie sprawę, że nikt autka nie widział i nikt nie postawi 100% diagnozy :d, raczej liczę na podpowiedzi/sugestie jakie od Was otrzymałem.

Co do toczenia dzięki za polecenie chętnie bym skorzystał, ale raczej będę musiał czegoś w Kielcach poszukać. Oleje filtry itd. Na pewno zrobię, dzięki.

Przypomniały mi się kolejne kwestie. Po odpaleniu przez minutę dwie silnik chodzi na ok 1,5-2k obrotów, nie wiem czy to standard?

Kolejna sprawa, po otworzeniu maski - jest naprawdę gorąco :d, w żadnym samochodzie nie buchalo mi tak spod maski po otwarciu, czy może to byc spowodowane tym, że siedzi tam skrzynia at? Czy raczej coś innego może to powodować?

Autor:  victor [ Cz, 15 sie 2019, 08:49 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

15 sierpnia 2019, o 09:08 Mazdan napisał(a):
Po odpaleniu przez minutę dwie silnik chodzi na ok 1,5-2k obrotów, nie wiem czy to standard?

Silnik pracuje na ssaniu i powinien mieć większe obroty. Zalecam jednak czyszczenie przepustnicy i przepływomierza - tutaj fotorelacja od GH, ale w GG jest tak samo:
viewtopic.php?p=28595#p28595

15 sierpnia 2019, o 09:08 Mazdan napisał(a):
po otworzeniu maski - jest naprawdę gorąco

Mazda ma dość mocno zabudowaną komorę silnika, osłona dolna jest duża i szczelna, to na pewno ma wpływ na temperaturę pod maską.
Wentylatory się włączają? Auto nie przegrzewa się? Jeżeli jest OK to niczym się nie przejmuj, ale przed zimą warto wymienić płyn chłodniczy.

Autor:  okoniowaty [ Wt, 15 paź 2019, 19:20 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

Hmmm . . . myślę, że odpowiedni wątek na zadanie mojego pytania.
Potrzebuję a raczej chcę przeprowadzić konserwację podwozia. Mój mechanik (od mechaniki nie jest lakiernikiem), nie zabardzo chce się podjąć, jednak cenę powiedział 400 pln plus materiały, konkretna konserwacja to już od 1000 w zwyż, dzwoniłem do gościa którego firma się tym zajmuje powiedział mi że od 700 pln z materiałami, ale więcej (bo mniej to raczej nie) będzie w stanie powiedzieć po darmowych oględzinach.
Więc dałem ogłoszenie w lokalnym portalu, odezwała się osoba prywatna i dwie opcje ok. 700 pln czyszczenie, konserwacja środkiem zapobiegawczym rdzy, malowanie hameraitem, i na to baranek, lub 500 pln. sama konserwacja.
Na co się zdecydować. I pytanie może głupie, czy zaufać osobie prywatnej, że zrobi to dobrze, i że nie będzie za bardzo jeździć moim autem, i na co zwracać uwagę oddając auto takiej osobie.
W załączniku przedstawiam zdj które mi wysłał z efektem po jego zabiegu.

Autor:  Stilgardozaurus [ Wt, 29 paź 2019, 10:41 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

Baranek to lipa jest. Nie biez tego. Będzie pękać

Autor:  Millerek [ Śr, 30 paź 2019, 07:02 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

A ruda będzie panoszyć się pod..., baranem.
Ale to i tak zależy co będzie najpierw położone.
Zanim się zorientujesz, część baranka sama odpadnie bo zrobi się twarda

Autor:  okoniowaty [ N, 24 lis 2019, 14:25 ]
Tytuł:  Re: Mazda 6 prewencja

Już po "robocie" czyszczenie, potem preparat na miejsca gdzie była rdza i mała dziurka, na to wszystko baranek. Mam zdj. ale za duże

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/