Mazda 6 Forum
https://mazda6forum.pl/

GJ/GL vs. VW Arteon
https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=48&t=8667
Strona 5 z 15

Autor:  MateZ [ Pn, 12 mar 2018, 22:27 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Tak jakby przyrównać arteona do mazdy 6 za ok. 150 tyś zł.

Autor:  Millerek [ Pn, 12 mar 2018, 23:11 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Jakby oba auciska kosztowały tyle samo, Arteon byłby w kombi, wyglądał by jak mazda, to wziąłbym Mazde w kombi...
Ale, Martwię się co to będzie nie teraz z moim wyborem, tylko jakiego wyboru dokonać będę musiał za te 4 czy 5 lat....
:)

Autor:  limo [ Pn, 12 mar 2018, 23:39 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

rkarcz troche racji ma, ze Mazda moglaby a wrecz powinna reagowac na zglaszane problemy klienckie na szersza skale a akurat te wymienione to najczesciej wymieniane przez polskich uzytkownikow. Zarzut z multimediami to tez nie jego wymysl, bo dziś niemal kazdy tester zwraca uwage na brak Android Auto i Apple CarPlay. Nie wspomne, ze opinie o tym systemie sa raczej negatywne, wiec nalezaloby go uproscic (zaleta, ze chodzi nader szybko i plynnie). Zgadzam sie jednak, ze te usterki sa niczym na tle problemow z silnikami, ktore narazaja na znacznie wieksze koszta i utrate wartości pojazdu przy ew. odsprzedazy (choc VAGa kazdy kupi w ciemno :lol: ) Inna sprawa, ze ja w ten cudowny obraz VAGa nie wierze i czlowiek ma sklonnosc do idealizowania kazdego kolejnego produktu zgodnie z zasadą, ze trawa bardziej zielona u sasiada sie wydaje. Mam nadzieje, ze rkarcz nie wpadnie w objecia "czarnej wdowy" ;) Ciekawy byl post o emocjonalnym stosunku do auta i tu sie zgodze, ze co innego jak bierzesz auto dla siebie za gotowke z mysla, ze będziesz jeździł np. 10 lat. Takze osoby zmieniające auta jak rekawiczki biorace na firme na 3 lata chyba niepotrzebnie rozdrapuja szaty (jak jest możliwość to chyb nawet lepiej poeksperymentować z modelami roznych marek).

Rozgrzeszac VW nie zamierzam za dieselgate i zabijanie malp spalinami w podobny sposób jak to robili dawniej Niemcy, ale wiekszosc komentujących kompletnie pomija inne afery zagrażające zyciu kierowców (wadliwe moduly poduszek Takata, wadliwe stacyjki GM, stal Kobe Steel, niekontrolowane przyspieszanie aut Toyoty, brak strefy zgniotu po stronie pasazera Toyota). Ludzie jezdza Honda City lub Accordem, w ktorych zginelo 15 osob lub rzekomo najbezpieczniejszymi w klasie Toyotami RAV4 i komentuja afere dieselgate a sami siedza na tykajacej bombie zegarowej. Zabawne to jest a szczegolnie w kraju, gdzie wiekszosc smogu jest przez opalanie domów weglem.

Odnosnie porowania to VW Arteon ma bezramkowe szyby i ten element nadaje jednak smaczku prawdziwego premium. Poza tym auto dużo nowoczesniejsze od Mazdy. Generalnie jednak to taki sam zwykly dupowoz jak Mazda, ktora sie kupuje, bo jak Tipo oferuje duzo w przystępnej cenie, a cala reszta to dorabianie sobie ideologii do sredniego produktu (Mazdy mają ładna karoserię i to wszystko). Co innego gdybysmy rozmawiali o autach naprawde wyjatkowych, ktore zapieraja dech w piersiach nie tylko powyginana blacha, ale tez silnikiem, osiagami i wykonczeniem wnętrza, ale rozumiem, ze dzis VW Arteon to taki Polonez a Mazda6 to Fiat 125p :wink:

Autor:  pedrito [ Wt, 13 mar 2018, 00:36 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

12 marca 2018, o 23:39 limo napisał(a):
Generalnie jednak to taki sam zwykly dupowoz jak Mazda ...
<spoko> <spoko> <spoko>

Autor:  Neuare [ Wt, 13 mar 2018, 06:43 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

MateZ napisał: "Mnie drażni jeszcze kilka innych rzeczy w maździe, których w vagu się nie uświadczy. Słabe multimedia, w czasach gdy w najnowszych modelach innych marek możemy na ekranie przeglądać internet, oglądać youtube czy używać dowolnej nawigacji to w maździe nawet tej, która jeszcze nie weszła do sprzedaży to co mamy ?"

MateZ: omijam szerokim łukiem auta, w których trzeba płacić za możliwość"przeglądania youtube na ekranie". Kupuję samochód, a nie ekraniki i youtube. Przeglądanie youtube na ekranie w aucie jest tak potrzebne jak zeszłoroczny śnieg.

Autor:  Smook [ Wt, 13 mar 2018, 07:22 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Jótjube to pikuś; przyszłoroczny Folcfagen będzie miał w standarcie 4obiektywowy aparat z optyką Lajki do selfików. Co wtedy? Jak żyć , jak jedzić takim mazdowym starociem co nawet ajfona nie rzuci na displej?

Autor:  wilczek [ Wt, 13 mar 2018, 07:43 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Czytam i się śmieję :) Przecież to klasyczny ból dupy się tu odstawia :)

Każde auto ma swoje wady i zalety, ba, każdy egzemplarz pewnie też.
Mazda nie jest złym autem, np. stylistycznie moim zdaniem GL na + w porównaniu z Arteonem, ale nowy model aż tak mi się już nie podoba.
Ale jeżeli chodzi o całą elektronikę to jest do tyłu niż większość konkurencji - albo się z tym pogodzicie albo będziecie mieli ból głowy, który nikogo w sumie dookoła nie interesuje :D
Co Was boli, że VW ma takie "bajery" jakich Mazda nie ma, skoro i tak ich nie chcecie? :) Dajcie się tym cieszyć innym, którzy zrobią z tego użytek, nawet, o zgrozo, jeżeli za to dopłacą.

Autor:  MateZ [ Wt, 13 mar 2018, 08:20 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

A widzisz Neuare Ja sobie chwale co prawda nie w vagu a hondzie ale przydaje się, szczególnie na postoju gdy np. trzeba na kogoś poczekać. Równie dobrze można powiedzieć po co Ci Youtube w telewizorze.

Autor:  rkarcz [ Wt, 13 mar 2018, 08:55 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

wilczek bo większość VW kojarzy z afer nadmuchanych przez media i z ogólnej opinii że to hujowe samochody bo się psują i w ogóle są do dupy. Ja Mazdę kupiłem bo mój szwagier miał 626. Pancerne, świetnie wyposażone, wielkie, wygodne i ciche. Tylko jak ma się moja GJka do tego czego oczekiwałem pamiętając 626: tandetne, świetnie wyposażone, wielkie, średnio wygodne, głośne. Prawie to samo prawda? Tak samo jest z VW. Nie mówię że wszyscy bo parę osób miało nowe VW i miało problemy ale większość kontakt z VW miało na zasadzie: stryjkowi Mietka sprowadzany Passat pszczółka od dziadka z Niemiec się psuje jak cholera, tnie opony i w ogóle jest do dupy. A to że w rzeczywistości ma pół miliona a nie 150 kkm z blatu i że ma tylną lewa ćwiartkę od brata ze szrotu już pominięto w ocenie. :)

Autor:  wilczek [ Wt, 13 mar 2018, 09:04 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

A to mam wrażenie, że to nawet nie o to chodzi. Bo to co czytam jest jakby się czepiać, że telefon nie tylko dzwoni, a i odpala aplikacje :)

Autor:  Millerek [ Wt, 13 mar 2018, 09:05 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Ale ten Arteon to fajne auto przecież, dobrze że nie jest w moim zasięgu finansowym, miałbym spory orzech do zgryzienia...

Autor:  dropt07 [ Wt, 13 mar 2018, 11:49 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Aż przykro słuchać ludzi co nie umieją się cieszyć z tego co mają a tylko tym co będą mieć. A jak już to mają to po krótkim czasie znowu narzekania i lament. Z resztą to przypadłość wielu Polaków, ich mentalności. Nabierzcie więcej dystansu do zakupu nowego samochodu a nie podniecajcie się, że ma on np. gwarancję na 5 lat. Bo kierując się przy zakupie tak płytkimi emocjami, ten nowy nabytek się znudzi wcześniej niż moglibyście przypuszczać i znajdziecie w nim jeszcze więcej irytujących rzeczy. Pamiętajcie o jednej powszechnie znanej zasadzie - starajcie się nie kupować samochodów nowo wprowadzanych na rynek bo ryzyko pojawienia się usterek będzie znacznie większe a przeprowadzenie po jakimś czasie akcji serwisowej niekoniecznie poprawi waszą opinię na temat eksploatowanego samochodu.
Nie kupiłem nigdy "świeżego" samochodu tylko po liftingu gdzie zazwyczaj niedogodności dla potencjalnego użytkownika są usuwane i z perspektywy kilkudziesięciu lat śmiało mogę powiedzieć, że na tym dobrze wychodziłem. Podobnie było z Mazdą - przeprosiłem i odmówiłem odebrania samochodu w momencie gdy dealer do mnie zadzwonił. A główny powód EUS w 4 na 5 samochodów, które testowałem i niekoniecznie słyszany na siedzeniu kierowcy a z tyłu za kierowcą. Kupiłem MY nieco później i bez tego efektu. Z innymi dolegliwościami opisywanymi na forum jak na razie sobie poradziłem.
Zatem więcej dystansu, nie wieszajcie psów na tym co macie bo drugie może okazać się jeszcze gorsze (zwłaszcza jak się kupuje z potencjalnymi dolegliwościami wieku dziecięcego).

Autor:  jordanj [ Wt, 13 mar 2018, 12:53 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Mnie się Arteon bardzo podoba wizualnie, nie jest tak piękny jak Mazda ale też nie jest to podełko po butach na kołach. Uważam, że jest to jeden z niewielu ładnych VW (CC też uważam, za bardzo ładne auto).
... ale z CC łączy go jeszcze jedna cecha. Jest to w gruncie rzeczy auto klasy średniej, taki ładniejszy Passat (CC to początkowo był nawet Passat CC, nie rozumiem pozycjonowania tego samochodu w klasie E), a kosztuje istotnie więcej. Kilkukrotnie przymierzałem się do konfiguracji, gdy zejdę z silnikiem do Diesla 4motion z AdBlue (SCR) to wychodzi mi ponad 230 tys., z benzyną zdecydowanie bliżej do 250 tys. Miałbym to co w Mazdzie + kilka bajerów, których w Mazdzie nie mam np. dodatkowy pakiet wyciszenia za 3600 i przede wszystkim 4motion oraz 360 area view, który pojawi się w M6 2018. Tylko to wszystko kosztuje ponad 65% więcej niż M6.
Nie uważam, że Mazda jest idealna ale w tej cenie jest to moim zdaniem jeden z najlepszych możliwych wyborów. Zbliżony wyposażeniem i ceną jest tylko Renault Talisman, z silniczkiem 1.6T. Wszystkie inne auta po dokonfigurowaniu tych elektronicznych śmieci (pozdrowienia dla @rkarcz) są zdecydowanie droższe.

Autor:  rkarcz [ Wt, 13 mar 2018, 13:05 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

dropt07 daruj sobie ten ton o mentalności Polaków i inne pycha rady Wuja Dobra Rada. Przeczytaj wątek od początku i zobacz jaka jest lista minusów Arteona wg mojej subiektywnej oceny. Mam Mazdę po lifcie, tak jak po twoich pycha radach i huja to dało. A ty masz super poprawioną.. Extra, najpierw użytkownicy tacy jak ja nawkurwiali się co nie miara a ty korzystasz z naszych rozwiązań i zgłoszeń. Ale to ja jestem typowym Polakiem a ty prawdziwym zaradnym Europejczykiem pełną gębą. No powiem ci wybornie. Gratuluję zaradności.

-- Dodano: 13 marca 2018, o 13:05 --

jordanj ale Arteon w wersji Esence to Passat Highline, każdą wersja w górę już daje więcej niż w najbardziej wypasionym Passacie. Są też rozwiązania których nie ma w Passacie. Stąd cena 20-30k on plus. Plus miejsce w środku, które jest jak w Superbie. I po skomulowaniu wychodzi coś tam drożej. Wilczek złożył sobie Elegancje z 2.0 190KM i wyszła mu całkiem przyzwoita cena. Można sobie to porównywać do Passata ale sporo osób zmieniło Paska na Artka zapewne dla jaj bo to tylko różnica w cenie. :)

Autor:  Smook [ Wt, 13 mar 2018, 15:40 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

dropt07.
100/100
Popieram

Autor:  paku88 [ Wt, 13 mar 2018, 16:46 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

To jest pierwsze forum motoryzacyjne, nie licząc forum vwgolf gdzie są ludzie którzy nie hejtuja VW. Wszystkie inne fora wieszają psy na vw. Na dsg, na tfsi, fsi i Bóg wie co jeszcze :D Dalej dalej :D

Popieram kolegę, który popiera kolegę 100/100 ;)

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

Autor:  Evo1501 [ Wt, 13 mar 2018, 17:29 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Ponoć mężczyzna nie powinien narzekać na żonę i samochód...
Przecież sam wybierał...
:wink:

Autor:  PIOTR [ Wt, 13 mar 2018, 17:32 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Panowie,Panie niezapominajmy , że to jest wątek ,,VS" czyli obie strony mogą się wypowiadać ....
Jeden woli córkę drugi teściową :hihi:

Autor:  Smook [ Wt, 13 mar 2018, 20:21 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

EVO 200/100

Rozwaliłaś perwertów od teściowej

Autor:  rkarcz [ Wt, 13 mar 2018, 20:33 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

PIOTR tyko nie przyznawaj się do wiary w jakiegokolwiek Boga bo wyjdziesz na dewianta a przedmówca pokona cię doświadczeniem. A nie warto, wierz mi, tracić czasu. :facepalm:

Autor:  PIOTR [ Wt, 13 mar 2018, 21:20 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

:hihi: ja z tej drugiej strony .... choć do lewicowych poglądów mi daleko zresztą i do tej całej polityki .
Jednak Bóg mnie pokaral ledwo wyjechałem z serwisu (310 km na autostradzie ) gdy wyjebalo tempomat MRCC i poprosiło mnie (jejku auto poprosił komunikatem ) o odstawienie do serwisu w celu sprawdzenia :?: :mad: i kur... mam być hepi gdy jestem po raz kolejny udupiony . Zobaczę co panowie powiedzą w sobotę ponoć ściągają jakiegoś specjalistę .
Mazda wbija gwoździe do trumny a miało być tak <3 :bartek: ,mam kilka typów na następcę , ale na pewno to nie będzie Artek poprostu jakoś tak sam nie wiem. Wasyllinio ma piękną A5 i jak dobrze pamiętam to coś za 220 tys., nowe V60 T5 ceny od 187 tys.
20180304_191941.jpg

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Autor:  tombien [ Wt, 13 mar 2018, 21:23 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Panowie rkarcz i PIOTR przypominam, zanim się dalej zapędzicie, dyskusja o polityce i religii jest zabroniona na Forum.

Autor:  rkarcz [ Wt, 13 mar 2018, 21:59 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Ja tylko uprzedzam coś co jest oczywiste po dołączeniu do dyskusji pewnego użytkownika. Dyskusja jest o Maździe 6 vs. Arteon. I tego się trzymamy - prawie wszyscy z drobnymi wyjątkami.
Są jakieś uszczypliwości ale generalnie jest wokół tematu do dzisiaj.

Autor:  wasyllinio [ Wt, 13 mar 2018, 22:00 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

piotr, 240, ale minus rabaty, to 220-210 będzie z moją wersją.

Autor:  PIOTR [ Wt, 13 mar 2018, 22:33 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

wasyllinio tak chciałem zapytać i jak śorbie olej na potęgę ? :wink:

Autor:  wasyllinio [ Wt, 13 mar 2018, 22:50 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

wg. kompa nic a nic, a bagnet? nie mam <hahaha> to trochę parodia, że jak jest elektroniczny wskaźnik poziomu oleju, to bagnetu normalnie nie ma, tylko trzeba go dokupić sobie :facepalm: ale tak chyba w całym vag'u jest

Autor:  PIOTR [ Wt, 13 mar 2018, 23:29 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

Ło matko :powalajacy: chociaż w renault miałem bagnet i wskaźnik poziomu lub ciśnienia oleju (zapomniałem ) w secie jest <spoko> w gti też ..... ja pierdziele ponoć tsi tak wpieprzaja olej.... i bagnetu brak to przecież po 1000 km można zatrzeć silnik i jak Ci ludzie żyją z taką presją tyle kasy wydali <boisie> chyba,że dla adrenaliny :hihi: Robert kurde czy ty nie masz innych wrażeń ,naprawdę masz takie nudne życie ? ,że zamówiłeś to samo zło bo dla wasyllinio (sorki zapomniałem imienia ) juz za późno juz wiem dlaczego jest blondynem, żeby nie było bardzo inteligentny chłopak :hi:
Tak dla sprostowania blondyn to ,,prawie" siwy :wink:

Autor:  slawek [ Wt, 13 mar 2018, 23:37 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

13 marca 2018, o 23:27 PIOTR napisał(a):
ja pierdziele ponoć tsi tak wpieprzaja olej....

zatrzymaleś się w 2012 ??? minęło Cię wiele :(

moja mazda została w rodzinie i nowy własciciel zadowolony, skarg żadnych nie wnosi a wręcz przeciwnie ;)
a moje A5 tfsi?
28000km za mną zero oleju dolane, raz w serwisie na dociągnięcie szyby
a w żony służbowym 4 letnim pasku jedynie prawy wahacz wymieniony został.
tak że tak...

Autor:  PIOTR [ Wt, 13 mar 2018, 23:50 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

slawek sorki ale chyba nie czytałeś ze zrozumieniem :wink:
Taki sarkazm, ironia :hihi:

Autor:  wasyllinio [ Wt, 13 mar 2018, 23:54 ]
Tytuł:  Re: GJ/GL vs. VW Arteon

piotr, z tym sarkazmem to aż popłynąłeś powiem Ci :lol: Natomiast totalnie nie ogarnąłem, ocb z blondynem, że blondyn to prawie siwy, jak mnie do siwizny brakuje jeszcze z drugie tyle, co mam :arrow:

Strona 5 z 15 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/