Jak hybrydy mają lepiej to ja nieskromnie powiem że ja mam Mazde 6 w hybrydzie Gdzie mogę zgłosić się po kasę?

Przecież ten nowy silnik oznaczają jako hybrid - mild hybrid.

_________________

A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net

Hybryda hybrydzie nie równa. Na hybrydy plug-in jest największa zniżka z tego co kojarzę...

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

M6 z i-eloop to jest przecież mild hybrid, to całe odzyskiwanie energii do kondensatora jak się hamuje

No to mój ASX z 2010 też był mild hybrid też miał kondensator i odzyskiwanie energii.

_________________

A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net

No tylko mild hybrid nie jeździ na prądzie jak toyota Tylko zasila ztcw elektronikę w samochodzie. Dla mnie to taka bajeczka dająca śladowe oszczędności.

Ale nadal będę się upierał że połączenie benzyny z tlenkiem biedy LPG to prawdziwa hybryda z krwi i kości.

i-eloop to nie jest MildHybrid...

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

No a M3 w Mildhybrid też chyba nie wykorzystuje tego prądu do niczego innego? W sensie nie jeździ na tym prądzie...?

Suzuki swift też ma mild hybrid. I też nie ma silnika elektrycznego. Sprzedawca powiedział że teraz praktycznie wszystkie auta to hybrydy

_________________

A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net

Silnik elektryczny używany jest też do wspomagania silnika spalinowego przy ruszaniu oraz przyśpieszaniu.

Odebralem (a wlasciwie to odebralem i oddalem) wczoraj z salonu Odyssey Wwa moja nowa 6-stke, GJ, kombi , 2.5 benzyna , SkyPassion, kolor Sould Red Cristal.

Z dodatkow mam elektycznie otwierana klape bagaznika, 2 komplety dywanikow, oraz dodatki Mazdy na grudzien, czyli kola zimowe 17', oraz ubezpieczenie AC/OC/NW.

Woz kupiony jako osoba prywatna, finansowanie kredyt 30/30/30. Cena koncowa to 160797 PLN brutto.

Zgodnie z forumowymi sugestiami chcialem zeby mi w salonie podniesli poziom swiatel, ale koniec koncow nie udalo mi sie tego uzyskac od salonu: niby cos tam mieli popatrzec, ale na koniec nic ze swiatlami nie zrobili (z jakims dziwnymi tlumaczeniami)- trudno, jesli bedzie mi przeszkadzalo, to podjade na stacje diagnostyczna i podniose.

Na odbior przygotowalem sie dosc starannie: oczywiscie zrobilem szczegolowa liste rzeczy do sprawdzenia, ktora zawierala:
- sprawdzenie dzialania calego wyposazenia z listy wyposazenia: nie wszystko sie da sprawdzic typu ABS/ G-vectoring etc, to co sie dalo to przejrzalem.
- kopia protokolu transportowego mojego samochodu;
- podlaczenie i dzialanie adroid auto,
-sprawdzenie 2 kompletow kol: czy nie ma rys na felgach etc, wiek opon etc.
- tapicerka: czy nie ma uszkodzen etc.
- poziom plynow eksploatacyjnych;
- gasnica/ trojkat, apteczka (apteczki brak- podobno nie daja);
- sprawdzenie numerow VIN wszytskich dokumentow vs samochod;
- karta SD z mapami etc;
- wszytskie instrukcje obslugi, wliczajac alarm , faktury za wszytsko , etc

Dodatkowo poprosilem osoby od detailera gdzie robie folie/ ceramike o pomoc w odbiorze: panowie sprawdzili dokladnie stan lakieru z uzyciem swoich lamp- wyszly jakies male defekty, ale ogolnie stan lakieru dobry- taki jak teraz nowe samochody maja.

Z odbiorem zeszlo sie ponad 2h: salon chyba troche zaskoczony dokladnoscia, bo za 1h po mnie byl nastepny odbior i pani musiala czekac 45 min az skoncze, ale nikt nic nie marudzil z tego powodu- a gdyby nawet to mnie to "wisi".

Nastepnie odebrany woz poszedl od razu do "Car-perfecta", gdzie zdecydowalem sie na folie - caly przod , oraz prog zaladunkowy (folia PremiumShield), a na reszte elementow zewnetrznych ceramika Gtechniq Crystal Serum Ultra (wlacznie z 2 kompletami kol).

Woz odbieram od nich w przyszlym tygodniu, wiec sie podziele wrazeniami. Mam tez zamiar wrocic do ubezpieczyciela z faktura za folie/ ceramike i doubezpieczyc na odpowiednia kwote AC.

Takie Mikołajki to rozumiem!

Jakie koszta folii?

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

Jak zaplace , to dam znac

Gratulacje i zadowolenia z użytkowania. Ja bardzo polubilem ten samochód. Jak wiele osób napiszę, że ta Mazda to auto kierowcy. Pierwszy rok użytkowania za mną i gęba się cieszy przed każdą jazdą.

_________________
M6 2.5L AT Machine Gray '18
O1 VRS 1.8T MT Corrida Red '03

Trochę zalatuje nadgorliwoscia w tym odbiorze. 2h auto odbierać - grubo. Ja auta odbieram poniżej 10min z podpisami

Wiesz - ja mieszkanie odbierałem 3h, a napaleni sąsiedzi weszli do swojego i podpisali po 2 minutach. Ja znalazłem 12 usterek które deweloper usuwał, a oni bujali się sami, bo podpisali

Mazdę z kolei odbierałem 10 minut i nic nie sprawdzałem, a teraz wiem że bardzo dokładnie bym ją obejrzał. Bo np u mnie okazało się że ukradli kartę z nawigacją w ASO i ASO się wyparło wysyłając mnie na drzewo. Uratowało mnie tylko to że brałem przez pośrednika i on wziął na siebie koszt zakupu nowej karty (2400zł). Także dobrze jest jak jest dobrze, ale jednak wszystko warto oglądać przed podpisaniem/odebraniem czegokolwiek, a zwłaszcza za taką kasę.
Ja do dziś nie wiem czy z moich na obecną chwilę około 15 odprysków nie było jakiegoś już przy odbiorze, bo nie wpadłem na to żeby aż tak dokładnie oglądać lakier.

Inna sytuacja co prawda ze Skody, auto odebrałem i też nic nie sprawdzałem. Odebrałem w kwietniu i dopiero jak przyszły pierwsze upały 3 tygodnie później to się okazało że klima nie działa. Finalnie okazało się że jakiś tam kabelek nie stykał czy nie był dociśnięty fabrycznie czy bezpiecznik już nie pamiętam. Tyle że żeby to zdiagnozować to prawie 2 tygodnie kazali czekać na termin w serwisie. A gdybym to ogarnął przy odbiorze to musieliby to sprawdzić i zrobić od ręki.

Auto do wydania jest spolerowane. Ile trwa obejrzenie lakieru na odpryski 3 minuty? Pracuje w handlu przyznaje jestem trochę cięty na takich klientów bo ok aso przecież przeżyje tą dwugodzinną inspekcje ale przecież to dopiero początek. Nie daj boże z autem zadzieje się cokolwiek jakiekolwiek odstępstwo od danych katalogowych itp itd to.....

Nie pamiętam ile dokładnie odbierałem M6. Na pewno to było coś dobrze ponad godzinę. Dzięki temu forum miałem pospisywane wszystkie rzeczy na które zwracano tu na forum. Poprosiłem opiekuna-sprzedawcę aby zajął się swoimi sprawami a ja tymczasem wraz z synem sprawdzaliśmy punkt po punkcie, poczynając od dokumentacji przez działanie wszystkich funkcji, łącznie z ich ustawieniem, ustawieniem kodu Omegi, oglądem lakieru i ewentualnych uszkodzeń, wyposażeniem, a kończąc na uruchomieniu pojazdu i sprawdzeniu pracy silnika wraz z funkcjami pilota i ciśnienia ogumienia (no nie można było przed złożeniem podpisu na dok. odbioru sprawdzić poj. na drodze). Warto wziąć kogoś kumatego ze sobą bo szybciej się sprawdza, a co nie dostrzeże jeden, dostrzeże to drugi. Ba, uprzednie spisanie czynności sprawdzających we właściwej kolejności bardzo przyspiesza sprawdzanie i daje pewność, że nic się nie pominie.

_________________

Z jednym się mogę zgodzić: 'to dopiero początek' - zwłaszcza w przypadku Soul Red.

Też bym 2h nie oglądał, ale na pewno przyjrzałbym się dokładniej i i tak pewnie nic wtedy bym nie znalazł, ale mimo wszystko warto porządniej obejrzeć, mamy na forum kogoś kto dzięki temu że wyczaił odpryski przed odbiorem trochę łatwiej miał później udowodnić że to problem z lakierem a nie jego jazdą.
Nie wiem czym handlujesz, to oczywiste że przy sprzedaży butów czy czegokolwiek za niskie kwoty tacy klienci wkurzają.
Ale samochód? Za 100 - 150 a nawet w tym momencie już prawie 180k w topowej wersji? Tak jak pisałem są ludzie którzy mieszkanie za pół milion czy milion odbierają 3 minuty, albo jeden inwestor 10 mieszkań na wynajem w 5 minut. Ktoś inny jedno mieszkanie za 200k bedzie tydzień oglądał i ma do tego prawo. Tak samo z samochodami, ktoś kupuje flotę 50 Fabii czy Octavii i ma gdzieś odpryski bo i tak pracownicy jeżdżą i zajeżdzą te auta w 3 lata. A ktoś inny kupuje Fabię za zbierane przez 5 lat 45k i dla niego znaczy to więcej niż dla jakiejś firmy kilka baniek na flotę w leasing. Daj żyć

Swoją drogą w Poznaniu przed odbiorem orientowałem się w cenach ceramiki i folii na auto. Na 4 salony detailingowe jak powiedziałem że będę miał Mazdę 6 SCR to w 3 od razu mówili że polecają odbiór ze specjalistą bo tam zawsze coś jest z lakierem Wiem, wiem każdy chce zarobić, ale nie w tym wypadku, bo u mnie i tak wiedzieli że nie skorzystam u nich z takiej usługi (odbierałem samochód na drugim końcu Polski) ale i tak bardzo polecali ogarnąć kogoś takiego tam na miejscu.

Ja swoją odbierałem może z 15-20 minut, oglądałem lakier czy nie ma rys i odprysków, sprawdziłem dodatkowe wyposażenie, kartę z mapami, odpaliłem i wyjechałem, tyle Do tego z 10 minut nie mogliśmy odpalić samochodu, bo handlowiec pomylił zestaw kluczyków, dopiero doszliśmy do tego po przyjściu dwóch pracowników serwisu, wiec zabezpieczenie samo się sprawdziło ;D

Jedyny mankament jaki wyszedł po odbiorze to rozładowana bateria w pastylce od Omegi.

Mnie się tyle zeszło łącznie z papierami, sprawdzeniem wszystkiego z listy etc.



Mnie zawsze zastanawia, gdzie takich sieją...
(...)
Nie sprawdzą, nie przeglądną, nie zastanowią się... a później płacz i zgrzytanie zębów...

jesli Tobie sprawdzenie lakieru zajmuje 3 minuty, to jestes niezly fachowiec - po prostu sie marnujesz w tym handlu, bo panom z Car-perfecta we dwoch sprawdzenie lakieru zajelo dobrze ponad 20 minut.

jak ktos ma duzo kasy i dla niego wydac 160K to nic, niech nie sprawdza. 25 razy sie uda i to strata czasu, a za 26 niestety nie...

(...)

macieq112, masz swoje zdanie, ok szanuję... Odebrałeś na swój sposób, mam nadzieję, że coś Ci to dało i będziesz dzięki temu spokojniejszy i bardziej zadowolony... Ktoś inny może mieć inne priorytety i/albo auto bierze w leasing bez planu wykupu... Ty też to uszanuj...

Ale Twoje porównania trochę z 4 liter... Daj proszę na wstrzymanie... Tragedie ludzkie mniejsze lub większe nijak się mają do podejścia do odbioru auta...

_________________

jesli Tobie sprawdzenie lakieru zajmuje 3 minuty, to jestes niezly fachowiec - po prostu sie marnujesz w tym handlu, bo panom z Car-perfecta we dwoch sprawdzenie lakieru zajelo dobrze ponad 20 minut.

Za tak ciężki hajs jaki to kosztuje to nawet i wypada się przy aucie pokręcić dłużej niż 5 minut.

mariuszcom, koniec zaczepek proszę... Nie o tym jest ten temat...

_________________

Pytanie po co płacić ciężki hajs za coś co można zrobić w 10 minut. Wystarczy odrobina chęci i przygotowania. Piszę o sprawdzeniu lakieru oczywiście.

Nakładanie powłok to też zresztą bardzo prosty temat. Można zmieścić się w 300 zł zamiast wydawać 4000 zł.
To jest takie fałszywe poczucie spełniania, że coś kosztuje dużo, to na pewno warte jest tych pieniędzy. Kolega się tym zajmuje bo to bardzo dochodowe ale przyznaje że to marketing a nie realna wartościowa usługa. Sporo na rynku takich usług, ludzie ochoczo płacą, nie zyskując wiele.

_________________
M6 2.5L AT Machine Gray '18
O1 VRS 1.8T MT Corrida Red '03

Samo nakładanie powłoki jest dość proste (o ile dobrze się człowiek przygotuje, wybierze odpowiedni specyfik pod względem tego co chce uzyskać i pod względem trudności aplikacji względem swoich umiejętności), na nowym samochodzie oczywiście, gdzie można się pokusić o nakładanie bez polerowania. Przy starszych samochodach większość roboty to doprowadzenie lakieru do odpowiedniego stanu, a tu już bez wprawy można sobie dużą krzywdę zrobić.

Ale sprawdzenie lakieru to faktycznie żadna filozofia, jeżeli nawet są jakieś mikro uszkodzenia, ale nie jesteś ich w stanie dostrzec po dokładnym oglądnięciu samochodu to jestem zdania, że szkoda nerwów żeby się tym przejmować.

No i wszytko w temacie

A gdzie ktos napisal , ze placilem komukolwiek za sprawdzenie lakieru (czytanie ze zrozumieniem sie klania). Panowie ze studia detailingu zrobili to za free, bo wstawilem do nich auto na folie/ powloke. Sami zaoferowali , ze pomoga przy odbiorze, zeby zobaczyc czy nie ma jakis wiekszych problemow. I zwrocli uwage na kilka rzeczy, na ktore ja w zyciu bym nie zwrocil uwagi.

Jesli zas chodzi o nakladanie powloki samemu: ja zrobilem folie na przod- sam bym jej nie umial dobrze nalozyc, ceramiki zreszta pewnie tez nie. Wiadomo , ze samemu mozna taniej: mozesz sadzic ziemniaki , obkopac je sam i bedziesz mial do obiadu za 40 gr. Ja na to nie mam czasu i wole zaplacic 20 pln za obiad w tygodniu w czasie pracy (tak wiem: to o zgrozo 50x drozej). Komus sie nudzi, ma warunki typu garaz etc, nie ma rodziny, jest na bezrobociu czy cokolwiek sprawia , ze ma duzo wolnego czasu, niech robi. Ja wole dac fachowcom i miec zrobione porzadnie: ale nikogo do tego nie namawiam- podzielilem sie jak to zalatwilem, moze sie komus przyda i tyle. Jak na razie drugi raz zrobilbym dokladnie tak samo, bo woz przy odbiorze z "Car -perfecta" wygladal lepiej niz z salonu. Co bedzie za rok czy 5 lat zobaczymy.

No faktycznie całkiem za free