Teraz jest Pt, 29 mar 2024, 09:37

Strefa czasowa: UTC + 1



 
 


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3314 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 106, 107, 108, 109, 110, 111  Następna strona
  Drukuj Poprzedni | Następny 
Autor Wiadomość
PostNapisane: N, 8 sie 2021, 18:25 
Avatar użytkownika
Nałogowiec
Offline
Od: 12.06.2017
Posty: 1199
Rok produkcji: 2017
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
8 sierpnia 2021, o 10:30 mirpo napisał(a):
Ja kiedyś na początku stosowałem etui takie co blokuje fale, ale ono traciło swoją moc gdzieś po 2-3 miesiącach używania. I potem już nie używałem niczego i cieszę się wygodą Keyless.

Tak, faktycznie etui traci swoje właściwości po pewnym czasie. Ja na ten przykład włożyłem pod naciętą podszewkę wielowarstwowo złożoną folię aluminiową i problem nieszczelności zniknął. I mam gdzie włożyć kluczyki zedera i blokady skrzyni.

_________________
Obrazek


 Zobacz profil  
Cytuj  

moderator
PostNapisane: Wt, 10 sie 2021, 16:11 
Avatar użytkownika
Prawie fanatyk
Offline
Od: 15.07.2017
Posty: 2287
Rok produkcji: 2014
Generacja: Nie mam M6
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
U mnie to etui (Koruma?) też straciło swoje właściwości pierwotne, ale teraz traktuję to jako zaleta bo... Jak mam kluczyk w kieszeni i stoję ok 0,5 metra od auta, to nie otwiera mi go, dopiero jak stanę bokiem (stroną kieszeni z kluczykiem) to łapie - tak już od 3 lat, zatem ogranicza mimo wszystko sygnał, ale nie muszę kluczyka z pokrowca wyjmować... Czasami zdarza się, że nie chce załapać wtedy wyciągam etui z kieszeni. Także liczę, że jednak ogranicza to zasięg. Drugi kluczyk zawinięty w sreberko w szufladzie :)

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km. <urodziny>

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 10 sie 2021, 16:26 
Avatar użytkownika
Nałogowiec
Offline
Od: 12.06.2017
Posty: 1199
Rok produkcji: 2017
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
Też mam Korumę i te same problemy co opisujesz miałem. Ale za czym dojdę do samochodu to spokojnie wyjmuję pilota i odsuwam suwak od pozostałych kluczyków. Spoko. Dla wielu to kłopot, ale na ubezpieczeniu zaoszczędziłem blisko 7 tys. PLN (tylko przez dwa lata).

_________________
Obrazek


 Zobacz profil  
Cytuj  

moderator
PostNapisane: Wt, 10 sie 2021, 16:29 
Avatar użytkownika
Prawie fanatyk
Offline
Od: 15.07.2017
Posty: 2287
Rok produkcji: 2014
Generacja: Nie mam M6
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
dropt07, co masz na myśli z tym zaoszczędzeniem 7k na ubezpieczeniu?

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km. <urodziny>

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 10 sie 2021, 16:51 
Avatar użytkownika
Nałogowiec
Offline
Od: 12.06.2017
Posty: 1199
Rok produkcji: 2017
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
To tylko taki zbytnio posunięty przeskok myślowy. Chodziło mi o zabawę w dodatkowe kluczyki od zabezpieczeń, które chowam w dodatkowej przegródce w korumie. No i dzięki tym zabezpieczeniom ostatnie dwie umowy ubezpieczeniowe mam z wyłączonym AC. Ryzyk-fizyk, ale sprawdziło mi się to ryzyko i w poprzednich autach.

_________________
Obrazek


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 10 sie 2021, 19:14 
Nałogowiec
Offline
Od: 16.10.2017
Posty: 1297
Rok produkcji: 2014
Generacja: III
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: zachodniopomorski
No ale akurat AC od kradzieży jest śmiesznie tanie. Można to wziąć jako dodatek do OC. Całkowita rezygnacja z AC to także rezygnacja z bezpłatnej naprawy w przypadku jakiegoś zdarzenia, a to jest faktycznie duże ryzyko. Zwłaszcza teraz, kiedy pogoda jest tak nieprzewidywalna, gradobicia, zalania, wichury. No chyba, że trzymasz samochód po kocem i tylko go podziwiasz :wink: Także zamiast kradzieży bałbym się bardziej jakiegoś uszkodzenia, nawet nie ze swojej winy, czasem może Ci ktoś rozwalić auto na publicznym parkingu i szukaj wiatru w polu...


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 10 sie 2021, 19:58 
Avatar użytkownika
Nałogowiec
Offline
Od: 12.06.2017
Posty: 1199
Rok produkcji: 2017
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
Powiem szczerze, że tego dodatku od kradzieży nie brałem pod uwagę. Ważne max. Assistace i NNW (658 zł łącznie z OC). Rozumiem też, że można przez 20 lat nic nie mieć, aż tu nagle benc. Prawie nie pamiętam już kiedy coś było z mojej winy (kieruję tylko ja), raczej to była orzeczona sądowo współwina, bo funkcjonariusz poinformował sąd, że 3 km przed zdarzeniem był zakaz wyprzedzania. Kradzieży raczej nie biorę pod uwagę, szybciej ewentualny żywioł. Na razie wymieniano mi 2 razy tylny zderzak, bo na mnie najechano gdy stałem. Po prostu czyjejś gapiostwo. Na ewentualne uszkodzenie np. na parkingu przez kogoś nie zużyję połowy tego co zaoszczędzę na AC. Jakiś ryzyko zawsze jest i będzie. Tu trzeba indywidualnie podejścia do sprawy. Kiedyś zajmowałem się prawdopodobieństwem zdarzenia (kolizji/wypadku) poszczególnych uczestników ruchu drogowego. Choć wiele czynników ryzyka doszło, część zmieniło swoją wartość, to mimo upływu wieku mieszczę się nadal w grupie osób niskiego ryzyka. Ale to tylko matematyka.

_________________
Obrazek


 Zobacz profil  
Cytuj  

moderator
PostNapisane: Wt, 10 sie 2021, 20:24 
Avatar użytkownika
Prawie fanatyk
Offline
Od: 15.07.2017
Posty: 2287
Rok produkcji: 2014
Generacja: Nie mam M6
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
Tu najgorsze jest zderzenie ze zwierzyną moim zdaniem, w przypadku CX-5 z 2015r znajomego (LEDy) jest całka po uszkodzeniu jednej lampy, zderzaka, chłodnicy, IC (diesel) i maski, wycena naprawy na ponad 50k... Wiadomo, że to można zrobić taniej poza ASO, na używanych gratach, ale to jest przerażające. U mnie OC + AC w tym roku już mocno spadło, za 2300 mam pełen pakiet także nawet mi przez myśl nie przeszło żeby zrezygnować z AC.

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km. <urodziny>

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 17 sie 2021, 11:36 
Nałogowiec
Offline
Od: 10.07.2016
Posty: 1679
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
U mnie sarna lekko walnęła i ponad 18K

_________________
Obrazek
A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 17 sie 2021, 14:03 
Avatar użytkownika
Nałogowiec
Offline
Od: 12.06.2017
Posty: 1199
Rok produkcji: 2017
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
Panowie, takie zdarzenia mają miejsce przede wszystkim, że ignorujemy określony znak drogowy. Jeśli nie zmniejszymy dostatecznie prędkości to ryzykujemy. Kiedyś w tym wątku opisałem sprzed wielu laty swój przypadek, praktycznie bez większych strat (zwierzyna najprawdopodobniej zabita). Przejeżdżając przez las wyraźnie zwalniam, wyobrażając sobie ewentualną kolizję i odpowiadając w myśli czy jestem w stanie zahamować. Tak robi wielu z nas, przynajmniej ci z wyobraźnią. Ostatnio miałem okazję to spraktykować wracając z Ustki przez Bory Tucholskie. Na szosę, ok. 100 m przed pojazd wyskoczył szarak i głupek kucnął na samiutkim środku. Zahamowałem, stanąłem i jeszcze zostało 30 m. Dopiero zareagował na klakson i uciekł. Gdybym jechał jak wielu ok. 120 km/h (a prosta i gładka droga zachęcała do szybkiej jazdy) to zostałaby z niego mokra plama. Dobrze, że nikt nie jechał mi na zderzaku.

_________________
Obrazek


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 17 sie 2021, 14:21 
Nałogowiec
Offline
Od: 10.07.2016
Posty: 1679
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
dropt07 wyjechałem z trasy na Gdańsk za Płońskiem, toczyłem się może z 30 km/h. Sarna wyskoczyła z boku z pola kukurydzy. Kukurydza do samego asfaltu, bez rowu melioracyjnego. Tam nie było jak zwalniać bo jeszcze się nie zdążyłem rozpędzić.

Sarna sobie pobiegła z powrotem w kukurydzę, auto pojechało dalej o swoich siłach ale straty były.

_________________
Obrazek
A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 17 sie 2021, 16:03 
Avatar użytkownika
Nałogowiec
Offline
Od: 12.06.2017
Posty: 1199
Rok produkcji: 2017
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
Jak przyhamowałeś to w momencie kolizji może miałeś z 15 km/h lub mniej. Reszta skutków spada na niedoszacowanie ryzyka. Przynajmniej ja w stosunku do siebie mam takie podejście. Rozumiem przypadek losowy, krowa wypadła na drogę z przejeżdżającego samochodu podczas transportu, ktoś stracił panowanie na drodze, drzewo się przewaliło ze starości itp. Ale z pola na drogę może wylecieć niemal wszystko, ale jak mi coś wyleci na drogę to będę miał tylko pretensje do siebie. W prawie o ruchu drogowym mówi się w tych przypadkach o nie dostosowaniu prędkości do ….. rzeźby terenu, i zaliczyć mandat jak wezwiemy policję. Przecież w takim przypadku, jak opisujesz nie wezwiesz policji żeby zaliczyć mandat. Jak widać tego typu przypadki to tylko kwestia stopnia oszacowania ryzyka.

_________________
Obrazek


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 17 sie 2021, 16:09 
Nałogowiec
Offline
Od: 10.07.2016
Posty: 1679
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
Ale co tu szacować... 100-200 metrów dalej wszyscy jadą 90 km/h. Przy takim podejściu na działkę bym jechał 2h zamiast 1h - bo 15km jest przez las i pola. A jadąc na mazury / w Bieszczady / ogólnie przez lasy - zamiast np. jechać 2-4h trzeba by cały dzień (lekko licząc) za kółkiem spędzić, bite 24h. Albo w ogóle na kilka dni rozłożyć wyjazd. Jak sarna wyskakuje wprost przed maskę to nie ma szans na zahamowanie, po prostu czas reakcji każdego człowieka jest zbyt długi. Mi ta jedna naprawa zwróciła całe AC za 6 lat Mazdy.

_________________
Obrazek
A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 17 sie 2021, 16:45 
Avatar użytkownika
Nałogowiec
Offline
Od: 12.06.2017
Posty: 1199
Rok produkcji: 2017
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
W większości przypadków wystarczy w takich warunkach nie przekraczać dopuszczalnych prędkości. Na działkę pod Warszawę w jakim kierunku bym nie jechał są ograniczenia poniżej 70 km/h. A wiele wiosek ma 40-50 km/h.
Jak trafiłem późnym popołudniem 20 lat temu sarnę miałem 120 km/h, zszedłem może do stu, reszta miałem szczęście. To mnie nauczyło na zawsze i nie pozwalam sobie na chwilę słabości na podrzędnych drogach. Już od dawna nie jestem wyrywny, moja maksyma na drodze: nie bądź głupi, nie daj się trafić. Zawsze sobie tłumaczę (bo tak mnie nauczono), że sztuką nie jest nie spowodowanie kolizji, ale nie danie się trafić.
Dlatego zawsze warto trochę potrenować, choćby na lotnisku na Bemowie.

_________________
Obrazek


 Zobacz profil  
Cytuj  

moderator
PostNapisane: Wt, 17 sie 2021, 17:10 
Avatar użytkownika
Prawie fanatyk
Offline
Od: 15.07.2017
Posty: 2287
Rok produkcji: 2014
Generacja: Nie mam M6
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
dropt07 ja się nie zgadzam, zwierzaki to jest losowość nad losowością i nic z tym nie zrobisz, ostatnio prawie dostałem w twarz z kopyta sarny czy innego skoczka jadąc na rowerze, po prostu przeskoczyła prawie nade mną, jechałem 10 km/h... Równie dobrze możesz wyhamować do 0 przed jedną sarną która leci przez jezdnie a druga może Ci w bok auta uderzyć, tak jak opisuje to Wedrowiec. Ja sam nie przekraczam ograniczeń, ale poza terenem zabudowanym w lesie na normalnej drodze powiatowej nie widziałem chyba nigdy ograniczenia do 70km/h... Ogólnie zachęcam do bezpiecznej jazdy, ale nie wszystko przewidzisz. Ubezpieczenia działają tak od lat - 10 osób je płaci całe życie i nie skorzysta ani razu, a Ty możesz skasować furę za 200k i masz od razu wypłatę 200k.

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km. <urodziny>

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 17 sie 2021, 18:30 
Avatar użytkownika
Nałogowiec
Offline
Od: 12.06.2017
Posty: 1199
Rok produkcji: 2017
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
Niezgadzać się, to prawo każdego. Zgodzę się co do tego, że wejście na drogę jakiegokolwiek zwierzęcia jest zdarzeniem losowym i o różnym prawdopodobieństwie w zależności od ukształtowania terenu. Ale druga część zdania, mówiąca, że nic z tym nie zrobię to czysta nieprawda. Otóż mogę zmniejszyć ryzyko zderzenia się z np. kotem, dziką zwierzyną. Zapewniam Cię, że jak postawię na drodze, w lesie samochód V=0, to prawdopodobieństwo zderzenia (wpadnięcia zwierzaka na sam.) jest bliskie zera. Gdy będę autem jechał w te i we wte i zwiększał prędkość (znając zachowanie zwierzyny) prawdopodobieństwo zderzenia będzie wzrastać. Dla mnie to proste. Te wszystkie przejechane koty na ulicach to nie przez toczące się 50 km/h samochody tylko przez pędzących. Dezorientacja zwierząt wzrasta wraz z prędkością nadjeżdżającego pojazdu przy równoczesnym wzroście braku możliwości odpowiedniej reakcji kierującego. Dlatego każde ograniczenie prędkości o 5 km/h znacząco zmniejsza ryzyko zderzenia, bo zwierzak mniej się przestraszy i da mu to więcej czasu na właściwą reakcję i ucieczkę, podobnie jak i u kierowcy. Ludzie przy takich zdarzeniach często mówią ale miałem niefart, ale nie zastanawiają się na ile dali sobie szansę by uniknąć kolizji. Nie mówiąc o przeczesywaniu wzrokiem szeroko pojętego pobocza.
Żadnym tłumaczeniem nie jest tu przykład, że sarna wybiegła tuż przed rowerem, tak jak i dla mnie parę dni temu, kiedy dwa liski wpadły mi pod nogi gdy biegałem w Kampinosie. I nic nie mogłem poradzić. A gdybym jechał tam samochodem pewnie byłyby poturbowane.

_________________
Obrazek


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 17 sie 2021, 19:26 
Nałogowiec
Offline
Od: 10.07.2016
Posty: 1679
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
Cytuj:
Żadnym tłumaczeniem nie jest tu przykład, że sarna wybiegła tuż przed rowerem, tak jak i dla mnie parę dni temu, kiedy dwa liski wpadły mi pod nogi gdy biegałem w Kampinosie. I nic nie mogłem poradzić. A gdybym jechał tam samochodem pewnie byłyby poturbowane.

1. Gdybyś jechał samochodem to dawno by Cię tam nie było
2. Gdybym jechał nie 30 km/h a 35 km/h sarna by wyskoczyła za moim autem a nie na reflektor
3. Gdyby popielasty jechał 15 km/h - patrz punkt wyżej

Jasne, że sumując to kierowcy są "w plecy" - firma ubezpieczeniowa musi zarobić. Natomiast na 100% nie ma na tym mega przebitki i kokosów - inaczej by zadziałało prawo rynku - i zaraz miałbyś tysiące firm ubezpieczeniowych

I nie jest tu mowa o tym że ktoś po lesie zapitala 150 i jak zobaczy sarnę 50 m przed sobą to nic nie zrobi. U mnie po prostu wyskoczyła bezpośrednio "na maskę", kukurydza wyższa od auta i sarny była może jakiś metr od auta (jak jest pusta droga to zazwyczaj jadę środkiem dla bezpieczeństwa). Więc sarna wybiła się jeszcze w kukurydzy i co być nie wymyślił co byś nie zrobił - nie dało się uniknąć zdarzenia. Mogłem jechać ciut wolniej - i sarna mogła wyskoczyć kilka metrów wcześniej. Mogłem jechać ciut szybciej - i mogła wyskoczyć kilka metrów dalej.
Ukształtowanie terenu? Obok na Gdańsk lecą (jak nie ma ruchu) paka pięćdziesiąt. Ja spotkałem sarnę zaraz za zakrętem.

_________________
Obrazek
A na co dzień dłubię tutaj http://www.wedrowiec.net


 Zobacz profil  
Cytuj  

moderator
PostNapisane: Wt, 17 sie 2021, 19:47 
Avatar użytkownika
Fanatyk
Offline
Od: 05.08.2016
Posty: 2640
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: pomorski
Panowie przypominam, że to wątek o kradzieżach i zabezpieczeniach a nie kolizjach z lokalną fauną.

_________________
Non progredi est regredi!


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 17 sie 2021, 20:33 
Avatar użytkownika
Nałogowiec
Offline
Od: 12.06.2017
Posty: 1199
Rok produkcji: 2017
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
17 sierpnia 2021, o 20:26 Wedrowiec napisał(a):
1. Gdybyś jechał samochodem to dawno by Cię tam nie było
2. Gdybym jechał nie 30 km/h a 35 km/h sarna by wyskoczyła za moim autem a nie na reflektor
3. Gdyby popielasty jechał 15 km/h - patrz punkt wyżej

Kończąc, mam wrażenie, że próbujecie relatywizować rzeczywistość i odkrywać coś co dawno odkryto i przed czym się powszechnie ostrzega, albo nie znacie zachowań zwierzyny. Nadmienia, że nie zamierza nikogo przekonywać.
Gdybym jechał samochodem to zapewne leśne towarzystwo bym spłoszył wcześniej i przywalił w nie jak trzeba lub też mogłoby uskoczyć w innym kierunku. Tu do zachowania się zwierząt matematyki wprost nie zastosujesz. Sarna sama z siebie nie wyskoczy ot tak, tylko albo jest spłoszona lub jest w przeprawiającym się na drugą stronę stadzie. Więc jak pasie się w takiej kukurydzy, blisko drogi, to przejeżdżając sam. tuż obok szybko podskoczy kierując się w kierunku skąd przyszła. Jak podjeżdżam do parkingu w Granicy drogą asfaltową pod Kampinosem (teren odkryty po obu stronach) to czasami widuję przeprawiające się łanie z małymi. One mnie widzą a ja je. I niezdecydowanym krokiem zbliżają się do jezdni i zatrzymują. Jak stanę to one przechodzą lekkim biegiem i dalej w gąszcz. Gdybym zrobił to z relatywnie dużą prędkością jej zachowanie byłoby znacznie mniej przewidywalne, nocą jeszcze bardziej.
Myślcie co chcecie, przekonywać nie zamierzam ale proponuję trochę poczytać o zachowaniach zwierząt w kontekście przejeżdżających pojazdów. A ponadto od myślenia na drodze nic nie zwalnia i zganianie na losowość jest nadmiernym nadużyciem w kontakcie ze zwierzyną.

_________________
Obrazek


 Zobacz profil  
Cytuj  

moderator
PostNapisane: Śr, 18 sie 2021, 10:33 
Avatar użytkownika
Fanatyk
Offline
Od: 05.08.2016
Posty: 2640
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: pomorski
szymonpoznan1, pbbp, arnoldd

spam trafił tam gdzie jego miejsce - do kosza.

_________________
Non progredi est regredi!


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So, 18 gru 2021, 22:01 
Wstydliwy
Offline
Od: 05.11.2021
Posty: 2
Rok produkcji: 2018
Generacja: III
Silnik: 2.5 MZR (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyDream
Region: małopolski
Witam,
Panowie mam pytanie odnośnie immobilizera Seo Canblu lub tego typu - Igla, zabezpiecz-auto.pl. Otóż zainstalowałem taki immobilizer (seo Canblu) w mojej maździe i w momencie gdy jest nieautoryzowana próba odpalenia- silnik nie zapala, ale na wyświetlaczu pojawia mi się też komunikat " awaria ukladu ladowania". Po autoryzacji komunikat znika i wszystko jest w porządku. Czy może ma ktoś z Was zainstalowany taki immobilizer i ma taki komunikat. Jakoś nie jestem przekonany że tak ma być, chociaż instalator twierdzi że komputer odczytuje to jak by alternator nie ładował i wszystko jest ok. Zastanawiam się czy też taki błąd zapisuje się w pamięci komputera?


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt, 21 gru 2021, 15:03 
Nałogowiec
Offline
Od: 30.06.2017
Posty: 1520
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.0 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: MT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
Uwaga, w Warszawie giną znaczki Mazdy z grilla, ale tylko te, za którymi jest radar. Jak sprawdziłem, ile kosztują używki na Alle, to zrozumiałem... 650-850 zł... Nie wiem dlaczego są takie ceny, mój znaczek srebrny, wypukły, do wersji bez radaru - 70 zł... A to i to plastik...


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt, 21 sty 2022, 12:35 
Nałogowiec
Offline
Od: 16.10.2017
Posty: 1297
Rok produkcji: 2014
Generacja: III
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: zachodniopomorski
O proszę, Mazdy już nie kradną. Chyba import złomków z USA przez drogie kontenery siadł i już nie ma popytu na kradzione części :lol:

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/ak ... li/ff50tz6


 Zobacz profil  
Cytuj  

moderator
PostNapisane: So, 22 sty 2022, 08:56 
Avatar użytkownika
Prawie fanatyk
Offline
Od: 15.07.2017
Posty: 2287
Rok produkcji: 2014
Generacja: Nie mam M6
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
Połapali dużych "graczy" u mnie w rejonie. Zamknęli kilka "szrotów" :-) spokój ma 2 lata dla właścicieli Mazda i Toyoty. Za to słyszałem, że teraz na koreańskie moda, Tuscon i Sportage.

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km. <urodziny>

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752


 Zobacz profil  
Cytuj  

moderator
PostNapisane: So, 22 sty 2022, 09:25 
Avatar użytkownika
Fanatyk
Offline
Od: 05.08.2016
Posty: 2640
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: pomorski
Myślę że to częściowo wynika z aktualnych wyników sprzedaży - więcej tych aut na rynku, są bardziej polularne, np tak samo jak Kia to i zapotrzebowanie rośnie Przynajmniej w Trójmieście obserwuję znaczący wzrost Hyundai i Kia na ulicach.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

_________________
Non progredi est regredi!


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So, 22 sty 2022, 11:08 
Stały bywalec
Offline
Od: 06.02.2017
Posty: 515
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.5 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: pomorski
I masz tez wzrost kradzieży koreańskich aut w pomorskim. Co wobec tradycji BMW/Vag jest nowym trendem.

Przynajmniej jakiś plus drożyzny w stanach, wysokiego kursu dolara i policyjnego ogarnięcia się w mazowieckim - ubezpieczenie Mazdy będzie tańsze :)


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So, 22 sty 2022, 18:32 
Amator
Offline
Od: 10.04.2021
Posty: 65
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.0 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: MT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
22 stycznia 2022, o 09:25 maciekelga napisał(a):
Myślę że to częściowo wynika z aktualnych wyników sprzedaży - więcej tych aut na rynku, są bardziej polularne, np tak samo jak Kia to i zapotrzebowanie rośnie Przynajmniej w Trójmieście obserwuję znaczący wzrost Hyundai i Kia na ulicach.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka


Kia i Hyundai sa jeszcze relatywnie niezle wycenione i nie maja problemow z ciagloscia dostaw, wiec duzo tego na ulicach. Szczegolnie Tucson + Sportage.


 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr, 9 lut 2022, 20:33 
Nałogowiec
Offline
Od: 16.10.2017
Posty: 1297
Rok produkcji: 2014
Generacja: III
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: zachodniopomorski
Hmm, bardzo ciekawe, wynika z tego, że kluczyk można sobie wsadzić głęboko, a i tak złodziej otworzy nasze auto bez żadnego problemu. Patent na jakieś walizki odchodzi w zapomnienie, teraz wystarczy "game boy" <pirat>

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... ych-marek/

Nie reklamuję tu firmy poniżej, ale w prosty sposób wyjaśniają jaki to jest teraz problem:

https://zabezpiecz-auto.pl/kradziez-na-game-boya/


 Zobacz profil  
Cytuj  

moderator
PostNapisane: Śr, 9 lut 2022, 20:56 
Avatar użytkownika
Fanatyk
Offline
Od: 05.08.2016
Posty: 2640
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.2 SKYACTIV-D (ON)
Skrzynia: AT
Wersja: SkyPassion
Region: pomorski
I to doskonale pokazuje kolejny raz że najlepsze jest zabezpieczenie niezależne. Moim zdaniem nawet nie powinien to być immobiliser CAN, tylko klasyczny. Na prawdę dobrze zrobiony jest bardzo dużym utrudnieniem.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

_________________
Non progredi est regredi!


 Zobacz moją 6tkę Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr, 9 lut 2022, 21:44 
Nałogowiec
Offline
Od: 30.06.2017
Posty: 1520
Rok produkcji: 2016
Generacja: III
Silnik: 2.0 SKYACTIV-G (Pb)
Skrzynia: MT
Wersja: SkyPassion
Region: mazowiecki
9 lutego 2022, o 21:33 Pablos napisał(a):
teraz wystarczy "game boy"

Czy ktoś wie, jak dokładniej to działa? Niestety nigdzie nie mogę znaleźć informacji. Domyślam się, że w grę wchodzi duża moc obliczeniowa tego urządzenia, ale jak to zgaduje kod kluczyka? Bo normalna komunikacja klamka-kluczyk jest znana. Skąd GameBoy ma unikalny kod, którym odpowiada kluczyk?


 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3314 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 106, 107, 108, 109, 110, 111  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  



Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL

skymiles v1.0.2 designed by Team -Programming forum-سيارات للبير . Upgraded to phpBB 3.0.14 by Kaczor.