Spróbuję aktualizacji w serwisie, podobno jest.

Po aktualizacji ma 502, dalej znikają wskazówki navi na hud, i doszedł jeszcze sporadycznie wyłączające się WiFi.

Podczas działania i-Stopa, ekonomizer zamiast pokazywać 0, pokazuje 20 l/100km, śmieszne.

Rury wydechowe a raczej końcówki wewnątrz, w PB robią się delikatnie czarne okopcone jak w starym dieslu, oleju nie pobiera a jednak robią się okopcone, nie spotkałem jeszcze Mazdy PB z czystą rurą wydechową. Dlaczego?

Taki dalszy sąsiad z mojego osiedla ma S-MAX'a 1.5 ecoboos 2016 rok. Ostatnio się coś zgadało o samochodach i pyta mnie ile mi ten benzyniak w CX-5 pali, a ja do niego, że to diesel - ten oczy wyłupił i mówi, że niemożliwe. Mówi, że nie widział żeby mój samochód dymka jakiegoś puścił, wydech czyściutki jak łza (ahh te DPFy) - pokazuje mi za to swój - wyglądał jak w starym dieslu (jak go spotkam, to zrobię wam fotę). Kolega w Leonie 1.4 TSI ma to samo - wydech jest cały czarny, okopcony (ale w TSI olej bierze mocno). Diesel czystszy od benzyny!

_________________
Mazda CX-5 2.2 AT SkyActiv-D AWD, SkyPassion, 2014r, przebieg ~328000km.

Polecany specjalista od silnika 2.2 SkyActiv-D (SH01) oraz elektryki GJ/GL (AA+CP, naprawa LED i inne)-> viewtopic.php?p=354752#p354752

To ciekawe, do tego prawie najnowsze normy spalin euro 6.2 .

@Millerek Też mam wiecznie okopcone wydechy, dużo gorzej niż w mojej starej Lagunie, która spałniała tylko normę Euro4 i była Dieslem bez DPF. Ledwo co poproszę na myjni aby je dokładnie umyli to po kilku dniach wracają do normalnego stanu.

_________________
Pozdrawiam,
Jordan
https://skyisthelimit.aero

Hehe, właśnie...

Odkąd pamiętam benzynowe Mazdy miały lekko okopcone wydechy, ok sobie myślę, nic wielkiego....
Stare Focusy czy inne Corsy z lat 90' aż miały rdzę na końcówkach, czyste bez brudnego palucha...

Diesle Mazdy bez DPF, wiadomo, czarne...

Moja poprzednia klacz z DPFem... Czysto jak łza, fajnie spoko ale wiadomo DPF w Mazdzie GH zatrzymywał wszystko. Niemieckie klekoty z DPFem już były czarne...

Ale, mam teraz benzynę, 10kkm przebiegu jak ja brałem to wydech lśniące miał końcówki, pod palcem.cos tam było czarno. Teraz po jednej trasie 1500km bez mycia, rury nie lśnią, nie są czarne jak w starych dieslach ale palec czarny....

....nie pytam już dlaczego, zaczynam mieć to głęboko...
Ale będę się starać aby te rury lśniały, mimowszystko

Ps. A z tym ekonomizerem? Dziwnie co

Hmm... Mi nigdy nie przyszło do głowy zastanawianie się nad czystością rury wydechowej... Parafrazując pewien cytat, "rura po to jest, żeby była brudna"

Metafrazując Twoje powyższe, czarna/brudna jako rura, powinna być w dieslach a nie w benzynie

Niniejszym odszczekuję.
T/j znalazłem na forum 3-ki opis https://mazda3revolution.com/forums/201 ... ost2395349

Zastosowałem część zaleceń i pomogło wyczyszczenie tagów ID3 w mp3.
Konwersja do obsługiwanej wersji 2.3, usunięcie duplikatów i niepotrzebnych informacji w tagach. Zostawiłem autora, tytuł, album, scieżkę/liczbę scieżek numer płyty, rok, gatunek, okładkę i text(lyrics).
użyłem bezpłatnego edytora tagów eyeD3 i programu diagnostycznego MP3Diags. Także listy M3U zaczeły działać.

slaby lakier, zrobione 2 tys km i już 2 odpryski do metalu na masce, zrobione w okresie letnim .
Co będzie po zimie, strach się bać.

Mam to samo, kupiłem zaprawkę na allegro i maleńkie odpryski robiłem ostrą wykałaczką. - punktowo się zalewa ( takie max do 2mm )

dzisiaj również zaopatrzyłem się w Mazdowski 'zestaw naprawczy' do odprysków na allegro i w weekend będę działał w temacie

Witam szczęśliwych posiadaczy pięknej madzi 6. Napaliłem sie na to auto bo uważam że jest najładniejsze w swojej klasie aut próbujących udawać premium. Ale do rzeczy, auto ma parę wad które irytują i o których już tu koledzy wspominali ale chcem napisać o swoich spostrzeżeniach:
Twarde zawieszenie zbyt twarde w porównaniu do poprzedniczek które posiadałem w przeszłości
Kiepskie hamulce w oryginale zmieniłem na wyższą półkę i jest lepiej
Niezbyt precyzyjny układ kierowniczy
Kiepskiej jakości skóra na kierownicy
Do niczego system sterowania audio jakby trochę nie z tej epoki
Kiepska widoczność na światłach mijania (krótki horyzont)
Kiepskie wygłuszenie auta jak na ten segment i pieniądze
Więcej grzechów nie pamiętam hehe. Po za tym świetne auto i niezła dynamika. Kupił bym ponownie.

Thomasie23,
Chcem Cię poprosić o podzielenie się paroma konkretami odnośnie poprawy hamulców o których wspomniałeś.
Odnośnie krótkich horyzontów mijania: można je z łatwością poszerzyć u PanaZeStacjiDiagnostycznej za pomocą śrubokręta. Faktycznie w Japonii fabrycznie ustawiano je niżej niż wypada.
Nieprecyzyjny układ kierowniczy? Nie skręca czy nie trzyma kierunku jazdy? Bo to chyba pierwszy zarzut tego typu. Napisz cóś wiencej.

Thomas23 tylko, że Ty zakupiłeś model, który swoją premierę miał na koniec 2012 roku. To już trochę taki zabytek w dzisiejszych czasach. Jakbyś kupił z tego roku, to Twoja lista byłaby dużo krótsza.

Smok, a więc jeżeli chodzi o hamulce to tylko zmiana na droższy komplet domyslam sie ze już wielu posiadaczy tym bardziej po gwarancji tak zrobiło, ja zakupiłem tarcze TRW i klocki ATE taki komplet sprawdza się lepiej i to sporo ale gdyby naprade chcąc uzyskać lepsze parametry hamowania to tylko większą średnica tarcz i oczywiście zaciski itd, a układ kierowniczy jeżeli chodzi w moim odczuciu delikatnie nie nadąża za mną a wiem że technicznie jest sprawny. I dzięki za podpowiedź jeżeli chodzi o światła. I zgoda może i już zabytek ale dzielę się swoimi spostrzeżeniami na temat swojego modelu i rocznika i wiem że na forum też tacy posiadacze "pierwszej 6 III generacji" są, więc opisuje co mnie irytuje :-). Chodź muszę powiedzieć że przeczytałem cały ten temat i nie jestem na 100% przekonany czy ta lista byłaby aż tak bardziej krótsza, ale to tylko moje spostrzeżenia.

-- Dodano: 18 września 2018, o 11:39 --

Tak naprawdę teraz tak myślę to tych wad ma więcej ale kupiłem te auto wiedząc poniekąd co tym autom dolega a jednak jego wygląd mnie przekonał i jeszcze długo na mej twarzy będzie banan jak na niego patrzę. W dzisiejszych czasach przynajmniej Japończycy narazie nie tworzą silników do kosiarek i to też mi się w tych autach podoba. Od taka myśl mnie naszła:-)

Ja mam jeden z najstarszych egzemplarzy i pamiętam wszystkie akcje, serwisowe i spontaniczne od poczatku. Wspomniane przez Ciebie tarcze i klocki to raczej zamienniki a nie upgrade. Zatrzymasz się równie skutecznie jak na orginałach (37m od 100), a to najważniejsze. W ramach modyfikacji sieć serwisowa Mazdy montowała poprawione osłonki tarcz przednich w przedliftach.
Moim zdaniem na jakość prowadzenia istotny wpływ mogą mieć opony a także wypadkowa historia egzemplarza. GJ przedlift istotnie ma twardsze zawieszenie, przez co prowadzi się naprawdę wyjątkowo precyzyjnie. Dlatego trochę mnie zaskoczyła Twoja opinia w tej kwestii.

Tak to nie upgrade tylko lepsza półka lecz powiem tak poprzednie tarcze i klocki były robione w serwisie i po wielokrotnym mocniejszym hamowaniu było cienko grzały się tarcze co w późniejszym czasie spowodowało je skrzywienie i bicie przy hamowaniu, na tym komplecie mam przejechanie 8 tyś km i jeszcze ani razu nie miałem takiego problemu a dosyć energicznie jeżdżę i często hamuje aby nie hamować silnikiem szkoda dwunasty. Wiec ja czuje różnicę. A auto ma od tego sezonu nowe Bridgestone turanza i jest na 100% bezwypadkowy. Jeżdżę paroma autami starszymi, nowszymi i o różnych ukladach kierowniczych mam autko Hyundai coupe 2.7 i ma też twarde zawieszenie ale wież mi naprawdę tam jest perfekcyjny układ kierowniczy chodź to tylko hyundai. Lecz nie twierdzę że układ jest zły dobrze mi się jeździ madzią ale mi troszkę brakuje w tym układzie. To takie moje spostrzeżenia nie każdy musi odczuwać to samo.

-- Dodano: 18 września 2018, o 12:20 --

Może i jestem nowy na forum ale to już moja trzecia mazda i lubię te auta i trochę doświadczenia mam i przejechanych kilometrów i w trasie i na mieście. Chodź dużo można by gadać o wadach czy zaletach tych aut to ja osobiście muszę powiedzieć że jeszcze żadna moja mazda nie odmówiła mi posłuszeństwa może mam po prostu też trochę szczęścia.

Do regulacji świateł łatwo się dostać, wystarczy długi wkrętak krzyżakowy PH2 (ja mam taki długości 30 cm). http://nema.club/2014wsm/workshop%20man ... 00400.html

Wygłuszenie też da radę poprawić na własną rękę, ale to już więcej zabawy.

Każda stacja diagnostyczna zrobi to w okamgnieniu, łatwiej przecież o taką niż ściągać długi krzyżak z allegro.
Nie wspominając o tym, że regulacja metodą "na ścianę" czy inne drzwi garażu wiąże się z prawdopodobieństwem- powiedzmy, że przesady- w robieniu sobie " dobrze"

Dobrze wiedzieć gdzie można znaleźć i że w ogóle jest taka opcja regulacji świateł bo czytałem na forum że trzeba jechać do serwisu mazdy i że nie chcą tego regulować bo tak jest dobrze i ten typ tak ma ale to może jak na gwarancji.Ja jeżdżę na północ norwegii i tam pogoda od początku jesieni do końca wiosny to nie rozpieszcza i naprawdę niewiele widać jak robi się szaro i deszczowo a na trasie naprawdę dużo zwierzyny biega i można się zdziwić

Witam

Ja ogarnąłem tą regulację świateł przednich w garażu na ścianie i nie długim krzyżakiem ponieważ nie posiadałem takiego,tylko małą grzechotką z 8 kluczem.Banalnie prosta operacja a efekt widoczny już wieczorem polecam

_________________
MAZDA Connecting People

Tu jest temat od tego zagadnienia, na pewno nie trzeba robić w ASO:
viewtopic.php?p=15941#p15941

Brak wskaźnika temperatury

Wskaźnika jakiej temperatury?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Wprowadzili go od 2016/2017 czyli FL2, kolega ma FL1 czyli jego brak.

I wszystko jasne. Też by mnie irytował taki brak.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Ja go mam i nigdy nie patrzę. Uswiadomcie mnie, na co on wam?

_________________

Pamiętam jak sto lat temu jechaliśmy Cieniasem 900 znad jeziora z rodzicami i się nam gotował samochód. Więc obserwowało się wskaźnik jak temperatura była już koło 120, to przerwa żeby ostygł, dolewaliśmy zimnej wody na stacji do zbiorniczka wyrównawczego i tak z przerwami dotarliśmy, a Cienias służy i jeździ do dziś i ma już 23 lata. Uszczelka pod głowicą wtedy chyba poszła. Od tej pory, po tej historii w każdym samochodzie chciałbym mieć wskaźnik temperatury, najlepiej analogowy ze strzałką:-)

Tyle, że wskaźnik jest baardzo orientacyjny i ciągle pokazuje okolice 90 stopni. Jak chcesz znać dokładnie temperaturę płynu to trza podłączyć forscana. A od alarmowania, że jest coś nie halo z temperaturą jest chyba kontrolka, nie?

_________________