Mazda 6 Forum
https://mazda6forum.pl/

Obsługa fltra DPF
https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=46&t=702
Strona 18 z 37

Autor:  popielasty [ Śr, 16 gru 2020, 22:00 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

16 grudnia 2020, o 21:23 elkermitos napisał(a):
prawdzam PM_ACC i pozstałe a tam wyzerowane wszystko. Pytam jakie były wartości, mówi bliskie 0 i że się nic nie wypalało Czemu wyzerowane?


DPF_REG_CNT też wyzerowane było?

16 grudnia 2020, o 21:23 elkermitos napisał(a):
Po kilku km zaczyna się wypalanie.


Po zerowaniu stanu DPF, wypalanie rozpoczyna się automatycznie kilka km od procedury, nieważne jakie są wtedy wartości PM_ACC_DSD / PM_GEN. Czyżby wyzerowali Ci licznik wypaleń filtra?

16 grudnia 2020, o 21:23 elkermitos napisał(a):
Dziś w drodze do pracy wyskoczył mi błąd jakiegoś front systemu i po odczytaniu był też P2099


Chyba P0299:00 (Small-type turbocharger underboost condition):) --> https://euroesi.mazda.co.jp/esicont/eu_ ... 48500.html

Pablos, z tego co pamiętam (miesza mi się już wszystko, piszę ciągle z kilkoma osobami na raz ;) ) to koledze ładnie PM_ACC_DSD spada do ~0 i różnice ciśnień DP_DPF ma też ok, więc filtr jest raczej ok, coś jakby silnik nadmiernie dymił...

Turbo do inspekcji, może grzybek już ma mega luz i klapa jakoś nie domyka czasami? No generalnie P0929 to już jest moment, aby się tym interesować turbo i teraz na Twoim miejscu bym próbował prowokować ponowne wystąpienie tego błędu i zmuszenie ASO do wymiany turbo na nowiutkie.

Autor:  elkermitos [ Cz, 17 gru 2020, 08:09 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Spalanie 5,8-6,2 cały czas jeżdże 45 km do Stargardu z Warszewa, raczej delikatnie zacząłem jeździć ze względu na DPF, na trasie 120, obroty ok 2000, więc można powiedzieć że kawałek miasta i kawałek trasy. Dziś na trasie, fakt że w trakcie wypalania MAP_DSD I MAP idealnie 1:1, później jak zjechałem do Stargardu i jazda bez obciążenia to rozbieżności się zaczynają, w drodze powrotnej przetestuje jazdę na poziomie 1500 obrotów i sprawdze jak wtedy to się układa. Auto ma 70k przebiegu, rok 2015, wypalania zazwyczaj mam na trasie a DP_DPF po wypaleniu max 0,4.

Co do licznika wypaleń też był skasowany. Ogólnie Ci z ASO przecież nie ogarną tego co wysłałeś :) żeby sprawdzić tak dużo. Jak jechałem z tym mechanikiem to miałem wrażenie, że jak mu podaję jakieś PIDy to nie wie o czym mówię. Turbiny nie wymienią bo auto po gwarancji i u nich nie było serwisowane.

W tej chwili poczekam na to co powiedzą w centrali. Potem będę decydował. Gość z serwisu mówił, że u nich jeden wtrysk to 3500PLN i oni nie mają tego jak sprawdzić u siebie. Więc jeśli mam wyjmować wtryski do sprawdzenia to już na pewno nie u nich. Miałem do nich po drodze, a opinii o serwisach Mazdy w Szczecinie dobrych nie było, a do Gorzowa jednak nie mam po drodze. Więc muszę się na spokojnie zastanowić jaki następny krok. Ogólnie z jednej strony chciałbym żeby autem się zajmował ktoś ogarnięty ale nie mam czasu żeby jeździć do Gorzowa i jakoś wracać. Może zadzwonię do nich i opowiem moją historię, zobaczymy co zaproponują :)

Autor:  Lucasbadboy [ Cz, 17 gru 2020, 08:45 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Ja ci doradzę z własnego doświadczenia, lepiej jechać nawet baardzo daleko do kogoś ogarniętego niż blisko i wracać tam 15 razy z jedna naprawą. Bo kilemotrowo potem wyjdzie podobnie ale zdrowia ci nikt nie zwróci hehe. Ludzie pokonują pół polski żeby pojechać do kogoś ogarniętego. Ostatni przykład z YouTube jaki oglądałem, dr chris gościu z volvo zrobił 650km :wink:

Autor:  Pablos [ Cz, 17 gru 2020, 10:02 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

elkermitos, to jakoś dużego tego spalania nie masz. U mnie jest dwa litry więcej, ale jeździ żona, no i automat. Ja u siebie nawet nie kontroluję wypalania DPF, wywalone mam na to.
Ja bym na twoim miejscu jeszcze podjechał na Madalińskiego, to jest dużo lepszy serwis niż na Struga.
Druga sprawa, że o tym, czy coś Ci wymienią za darmo nie decyduje serwis tylko centrala. Jeśli serwisowałeś cały czas auto w ASO, nieważne którym to warto powalczyć.

Autor:  elkermitos [ Cz, 17 gru 2020, 10:30 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

No właśnie spalanie jest niskie, więc znów nie ma się do czego przyczepić :) Żeby coś wymienili za darmo to ASO musi MMP to zgłosić, a tutaj już z tego co wiem bywa różnie. Podobno w Gorzowie lepiej to załatwiają. Samochód kupiłem 3 miesiące temu, zrobiłem może z 7-8k kilometrów. Wcześniej był własnością dwóch różnych ASO. Gość z Kozłowskiego pokazywał mi na kompie wpisy i za wiele tam nie było robione, akcje serwisowe, oleje, do szczegółów nie ma wglądu, jedynie po kodach coś tam kojarzył. Oczywiście tak jak pisałem, czekam na info z centrali i wtedy pomyślę. Co do Madalińskiego to najpierw tam miałem jechać, ale też gdzieś jakieś średnie opinie znalazłem i stwierdziłem, że mam mniej po drodze. Ogólnie od początku liczyłem na to, że sprawdzą i może poszukają w centrali podobnych przypadków i do momentu odbioru naprawdę dobrze to wyglądało, ucieszyłem się że te podkładki puszczały bo liczyłem, że to będzie to. W ostateczności jak mnie to będzie mocno wnerwiać to może zadzwonię do Gorzowa i zobaczę jak w gadce będzie u nich i jaką mają propozycję.

Autor:  Pablos [ Cz, 17 gru 2020, 11:33 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Ja bym się na twoim miejscu bardziej skupił na tej turbinie. U mnie po 100 tys. padła a podkładki i smok były o dziwo ok.
Ja przez pierwsze pół roku posiadania auta też jeździłem tą trasą co Ty i uwierz, że nigdy nie miałem takiego spalania.
Daj znać jak się sprawa rozwinie, z tego co pamiętam to już kilka osób miało problem ze zbyt częstym wypalaniem, a rozwiązania brak.

Autor:  elkermitos [ Pt, 18 gru 2020, 09:50 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Więc jeśli chodzi o doładowanie to: przy jeździe ok 2000 rpm wartości MAP i MAP_DSD/BP_A_CMD są prawie identyczne (rozbieżności do 0.05 bar), dla 1600 jest to ok 0,1, dla 1200/1400 do 0,2. Przy czym są to wartości dla jazdy z obciążeniem. Jeśli jest delikatnie z górki wartości zadane są dużo wyższe, natomiast MAP jest wartością w okolicy ciśnienia atmosferycznego. Np 1,6 w stosunku do 0,98. Z tym, że są to chwilowe sytuację. Wydaje mi się, że raczej z turbiną jeszcze jest ok :) Kolejne komunikaty się nie pojawiły mimo prób, ale może to po jakimś czasie wyskoczyć.

Autor:  Pablos [ Pt, 18 gru 2020, 10:17 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Ja też to sprawdzałem, było ok a potem w trakcie jazdy do pracy jebło. Jak już raz dostałeś ten błąd to spodziewaj się awarii. Całe szczęście, że auto było serwisowane jak trzeba i Mazda wzięła na siebie koszt wymiany. Od tamtej pory, odpukać, żadnych problemów z autem, zapobiegawczo wymieniłem podkładki, obejrzałem wałek i smok, a dolot został wyczyszczony podczas akcji serwisowej.

Autor:  maliinowsky [ Pt, 18 gru 2020, 12:37 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Witam koledzy!
Dorzucę od siebie kilka groszy w tej sprawie, może się komuś przydać :)
Mam 2.2 150 KM i również miałem problem z częstym wypalaniem DPF. Średnio wypalał się co 60-80 km ale przy deptaniu to nawet po 30 km potrafił.
Początkowo obstawiałem zapchany filtr, jednak obserwacja pidów w FORScan pozwoliła wywnioskować, że filtr jest ok, jednak coś powoduje nadmierne dymienie i zbyt szybkie zapychanie (PM_ACC_DSD spadało prawie do 0 po wypaleniu jednak zastraszająco szybko rosło z powrotem).
Problem rozwiązała wymiana słynnych podkładek pod wtryskami (koszt nowych w ASO to ok. 20 zł). Jedna z nich dosyć mocno już „puszczała”. Teraz pidy zachowują się normalnie, wypalanie mam co 150-180 km przy kręceniu się po Warszawie i okolicy, a w efekcie spalanie spadło o prawie litr na setkę.
Jak widać nawet podkładki mogą być winne, więc myślę, że warto wymienić nawet „profilaktycznie” tym bardziej, że koszt nie jest wielki.

Autor:  Barty [ Wt, 29 gru 2020, 11:57 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Cześć,
Mazda CX5 2014, 2.2D, Automat, 175 koni, 117tys przebiegu.
Mój przypadek opisał częściowo już popielasty w post#505 dzięki któremu tutaj trafiłem :)
Auto kupiłem nieco uszkodzone z przebiegiem 114tys. Wymienione zostały wałki rozrządu i rozrząd przez gostka który się tym specjalizuje oraz wskazał aby wymienić koniecznie podkładki pod wtryskami już przez mojego mechanika którego znam od lat. Wszystko było ok, auto pracowało cicho, miało moc, żadnych negatywnych oznak. Po przejechaniu 1000 km dokonałem wymiany oleju (castrol 5w30 z dodatkiem ACEA C3). Mechanicy wlali 5.5L oleju i stan po wymianie był zdecydowanie bliżej MAX :(
Po wymianie oleju i przejechaniu około 200 km auto podczas trasy i prędkości około 140km/h wyświetliło komunikat DPF Insepction Required.
Dzięki pomocy i spotkaniu z Popielasty udało się zgasić kontrolkę i zweryfikować, że jest to błąd P243C - występuje jeżeli 3 ostatnie cykle wypalania dpf odbyły się w odstępach krótszych niż 50 km.
Od tamtej pory zacząłem uważnie obserwować logi Forscanem.
Jeżdżąc po mieście wypalanie średnio odbywa się po przejechaniu 70km, zaś w trasie 40-50km.
Wypalanie wymusza wartość wskaźnika PM_ACC_DSD (wartość ok. 6.20), gdzie w tym czasie PM_GEN osiąga wartość 1,50.
Po wypaleniu wartość PM_ACC, PM_ACC_DSD oraz PM_GEN osiągają praktycznie 0,00.
W pierwszej fazie wypełniania filtra PM_ACC i PM_GEN idą równo niskimi wartościami, natomiast w drugiej fazie gdy PM_ACC_DSD przekroczy około 4 to PM_ACC również gwałtownie rośnie.

Auto ma moc, raczej nie dymi. Ewidentnie zapycha się przy większym obciążeniu silnika ale jak napisałem powyżej różnice miasto/trasa są znikome około 30 km na korzyść miasta.

Tankowałem cały czas jedno paliwo V-power na Shellu. Zmieniłem na zwykłe ON na Orlen. Wyjeździłem pół zbiornika - ale raczej nic nie uległo zmianie. Średnie spalanie mam w granicach 8.5-9 litrów.

Po nowym roku jestem umówiony na sprawdzenie ponownie podkładek i ich wymianę oraz zastanawiam się czy nie dać wtrysków na sprawdzenie.

Liczę na Wasze podpowiedzi, gdzie warto szukać przyczyny :) poniżej wrzucam kilka scrennów z Forscan. Posiadam też logi CSV.

Autor:  chmooreck [ Wt, 29 gru 2020, 12:36 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Jesteś pewny, że ten castrol to dobry wybór dla dpf ?

Autor:  Pablos [ Wt, 29 gru 2020, 21:11 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

A to REG_DIS to jest przebieg od końca ostatniego wypalania i jest wiarygodny? Bo właśnie sprawdziłem sobie z ciekawości i miałem 187 km. Ale ja od początku leję olej Mazdy, wcześniej 5W30, teraz 0W30, przebieg 130 tys. km. Castrola bym nie kupił, za dużo podróbek na rynku. Wolałbym już coś od kolegi z forum, np. Ravenol, gdybym zmieniał olej na swój.
Jeśli chodzi o paliwo to lepiej nie lać tych lepszych, są ciężkie dla DPF. Ja od jakiegoś czasu przestawiłem się z drogiego na stacjach firmowych na tańsze marketowe. I tak wszędzie jest ten sam syf z Orlenu czy Lotosu, nie ma innych rafinerii w Polsce.

Autor:  Plichcior [ Wt, 29 gru 2020, 22:24 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Nie chce robić offtopu, ale nie jest tak ze w PL kupujesz tylko olej napędowy z naszych rafineri. Co miesiąc importuje się powyżej 100 tysięcy ton produktu pochodzenia głównie rosyjskiego. Tankując na Orlenie czy Lotosie tez takie paliwo można trafić.

Autor:  Pablos [ Wt, 29 gru 2020, 23:19 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Ja też nie chcę robić offtopu, ale potwierdzasz, że możemy zatankować jeszcze większy ruski syf.
To, że jakiś Shell, BP, czy CircleK doleje jakiejś swojej chemii do paliwa i skasuje za to ze 30 albo 40 groszy na litrze więcej, nie znaczy wcale, że to paliwo będzie lepsze, a wręcz może być gorsze dla DPF. Jeśli chodzi o diesla to tylko mam przekonanie żeby dopłacić do wersji arktycznej z CircleK jak są mega mrozy. Wtedy jest 100% pewności, że nie wytrąci się z tego parafina.

Autor:  Barty [ Śr, 30 gru 2020, 11:41 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Dzięki za odzew, zatem w pierwszej kolejnosci zaglądam do podkladek i zmieniam olej. Najlepszy wybor to zapewne Ravenol VSW USVO 0w30 lub MAZDA DEXELIA ULTRA 5W-30 ?

Autor:  Pablos [ Śr, 30 gru 2020, 12:23 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Jeśli chodzi o Ravenol to zapytaj CzarnePaliwo, on Ci dobierze. Popielasty chyba brał od niego, jest to gdzieś na forum.
Jeśli chcesz olej Mazdy to tylko ze 100% pewnego źródła, żadne Allegro. Mi teraz zalewali Suprę DPF 0W30, jest niby ciut lepszy od 5W30.
Jeśli nie wymieniłeś podkładek to zachęcam, przy tym przebiegu już zapobiegawczo trzeba.
Warto też dokonać inspekcji smoka, trzeba ściągać niestety miskę wtedy i powtórnie ją kleić.

Autor:  popielasty [ Śr, 30 gru 2020, 12:36 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Barty, ja polecam Ravenol VSW USVO® 0w30 5L, tak jak Ci pisałem. Paliwo - leję zwykłego czarnucha na Orlen + dodatek Archoil AR6900-D MAX 500ml . Wszystko od CzarnePaliwo, sprawdzony towar.

W Twoim przypadku mam wątpliwości co do podkładek - czy na pewno zostały wymienione i czy zostało to dobrze złożone.

Autor:  Barty [ Śr, 30 gru 2020, 12:45 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Dzięki Panowie,
Skorzystam wlaśnie z tych namiarów od Czarne Paliwo, ktore mi podesłałeś już wcześniej, bo rzeczywiscie można sie nadziać na lewy towar.
Niby ten moj Castrol kupowany w sklepie stacjonarnym ale podrobek nie brakuje.

Autor:  elkermitos [ Cz, 31 gru 2020, 13:35 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Kolejna porcja informacji ode mnie.
Dzwonili z ASO Kozłowskiego z pytaniem jaki olej mi zalali, więc nadal czekam na info z centrali. Za namową Pablosa podjechałem na pogaduchy do innego Aso i tam też uważają temat za trudny, trochę zdziwieni że nie sprawdzono dolotu oraz wtrysków. To ich propozycja a następnie w razie niepowodzenia dpf i od razu turbo bo jedna robota. W dalszej kolejności podmiana po kolei elementów. Mają jeden silnik na stanie do podmianek. Dali mi namiar na firmę Pezal z Gdańska, którą jest jedną z 3 autoryzowanych od Denso. Oni z kolei mówią że wtryski są nie regenerowane w żaden sposób a do tego jedyna formą sprawdzenia to porównanie z nowym wtryskiem, bo nie ma żadnej karty parametrów od producenta, co już wogole uważam za porażkę. Twierdzą, że taka diagnoza nie jest super pewna. Ogólnie w ich opini te silniki nie są zbyt ogarnięte przez ASO, jest ich mało i w związku z tym nikt ich zbyt dokładnie nie przerobił. Czekam na opinie z centrali, w dalszej kolejności chyba sprawdzę wtryski i kolektor ale nie wiem czy starczy mi cierpliwości na dalsze roboty. Także po nowym roku dalsze wyzwania :)

Autor:  popielasty [ Cz, 31 gru 2020, 14:00 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Odnośnie diesla - od 2021 już go nie będzie w M6 i CX-5 w Polsce, powód to nikła sprzedaż i faktycznie - jest tego mało. Wiele osób z tego forum ma auta z zagranicy, albo mieszka w UK (gdzie diesel przoduje).

No niestety, w Waszych przypadkach nie jest winny DPF, tylko dymiący silnik, faktycznie ciężko to diagnozować.

Autor:  Pablos [ Wt, 5 sty 2021, 22:09 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

A może po prostu Mazda nie spełnia już normy Euro 6d, która obowiązuje od tego roku? :idea:
Ludzie teraz boją się diesla, media zrobiły swoje. A ja tam jestem zadowolony, 420 Nm robi jednak swoje, depnięcie jest zacne.
Trzy lata temu mówiłem sobie, nie ryzykuję z dieslem, DPF, AdBlue i te sprawy. Trafiła się wypasiona szóstka w bardzo dobrej cenie, tylko, że diesel.
Miałem wtedy 1.9 TDI, sprzedał się w tydzień. Mazda dwa razy większa moc i moment, banan na twarzy. Do tej pory jest git.
Ja uważam, że DPF tutaj jest bezobsługowy. Nie mam z nim żadnych problemów. Ale u mnie wszystko od nowości jest serwisowane na czas, tak jak Bozia przykazała. Szarpałem się jeszcze z myślami, że mogłem wziąć benzynę. Ale wtedy wybrałbym 2.5 litra i spalanie 12 zamiast 8 litrów na setkę. Można 2.0 ale starym dziadem jeszcze nie jestem żeby jeździć czymś takim.

Także też nie rozumiem tych problemów z DPF, jak dla mnie silnik sprawuje się dobrze. Normalny diesel, cztery cylindry, cztery wtryskiwacze, EGR, biturbo, DPF. Mniej skomplikowany niż niejedna dzisiejsza benzyna (pomijając wolnossącą, która dziś jest przeżytkiem). Interfejs mam, Forscan Lite kupiony, ale korzystam okazjonalnie, tylko żeby sprawdzić, że wszystko działa git. Nie ma co demonizować diesla. Koniec i kropka :wink:

Autor:  elkermitos [ Pn, 18 sty 2021, 18:15 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

U mnie wtryski sprawdzone i są ok. Kolejne propozycje to czyszczenie kolektora, ale to jeszcze nikomu nie pomogło z tego co kojarzę oraz sprawdzenie dpfu i ewentualnie turbo. Chyba na razie spasuje i poczekam do kolejnego przeglądu na wiosnę z decyzją na co wydać kolejne pieniądze :) Turbo jak się wywali to się wywali i będzie przynajmniej jasna sprawa. Może trzeba zachipowac i wtedy szybciej się coś odezwie. Chodzi mi jeszcze po głowie czujnik ciśnienia spalin ale nie wiem jakie on ma wartości w trakcie jazdy. Ma ktoś może jakieś logi w tym temacie?

Autor:  popielasty [ Pn, 18 sty 2021, 19:07 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

18 stycznia 2021, o 18:15 elkermitos napisał(a):
czyszczenie kolektora


+ kanały w głowicy. Ja miałem czyszczony kolektor, ale kanałów w głowicy nie - mechanik się nie podjął (nie miał doświadczenia w tym). Światło miałem zmniejszone powiedzmy o 1/4 (ale to było 100k km temu). W lutym jadę na ponowne czyszczenie, tym razem całościowe. Ciekawi mnie czy będzie jakiś pozytywny efekt (wolniejsze wbijanie PM_ACC/PM_ACC_DSD - aktualnie u mnie idą praktycznie równo z PM_GEN).

elkermitos, czy sprawdzali Ci szczelność dolotu? Rury twarde / miękkie z IC? Miałem kiedyś służbowego Forda, rura z IC pękała co 50k km i momentalnie DPF był zawalony. Generalnie wszelkie nieszczelności dolotu = dymienie.

Autor:  elkermitos [ Wt, 19 sty 2021, 17:05 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Ogólnie to na samym początku mój mechanik to sprawdzał, ale mogę jeszcze pogadać w ASO żeby sprawdzili, auto i tak tam stoi, jutro mają wrócić wtryski.

Autor:  Lucasbadboy [ Śr, 27 sty 2021, 09:34 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Czemu w cywilnych autach tak nie ma ?? :idea:
Obrazek

Autor:  Bogdan102 [ Śr, 3 lut 2021, 22:20 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Na mojej linii frontu delikatna poprawa. Nie do końca potrafię jednak wytłumaczyć jej przyczyny, mianowicie od kiedy dodaje do paliwa dodatek od Archoila obserwuje wydłużenie dystansu pomiędzy wypaleniami. Dla przypomnienia normą u mnie było ok 70 km, później 100, 120, 150 i np wczoraj 165 km.
Tak wiem - nie ma się czym podniecać bo to jeszcze sporo za mało ale pierwszy raz po wymianie/sprawdzeniu/kalibracji/regeneracji tylu rzeczy widzę jakąś realną poprawe.
W międzyczasie wymieniłem jeszcze podkładki pod wtryskami ale one były ok, więc to raczej bez związku.
Hmm, może kiedyś zalałem jakieś lewe paliwo i Archoil powoli oczyszcza układ albo auto potrzebuje czasu by samo się zaadaptować bo wymianie np czujnika ciśnienia spalin ? Takie moje luźne dywagacje.

Ps. Zauważyłem też, że po dodaniu Archoila podczas wypalania PM_ACC_DSD spada baaardzo szybko, nie ma może to większego wpływu na długość samego procesu bo PM_ACC spada "normalnie".

Autor:  popielasty [ Śr, 3 lut 2021, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Bogdan102 w sumie ciężko mi się do tego odnieść jakoś naukowo, ale sam od 3 lat dodaję ten dodatek, sam mam wątpliwości w jakąkolwiek jego pomoc, ale jakoś tak lepiej się czuję :D

Co serwis olejowy leję też jakiś siuwax do czyszczenia układu paliwowego (chyba Valvoline ostatnio lałem) + kalibracja wtrysków.

U mnie aktualnie wypalania co 200-250 km na kołach zimowych. Na letnich kołach (245/55 R20) wypalania 180-220 km (chyba, że trasa chill na mazury to i 280 km raz miałem).

Autor:  elkermitos [ Śr, 3 lut 2021, 22:39 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Generalnie u mnie te dodatki też działają. Tzn. każdy który lałem, jedno ale, działa jak jest w baku. Ostatnio jechałem do Krakowa i dla checy zamontowałem zaślepkę egr plus rurka od czujnika różnicowego z dziurą. Wypalanie po 300 km, ale nagromadzenie pokazywał 2.5 w momencie wypalania. W drodze powrotnej bak bez dodatku, ale zapełnienie już równo z pm_gen dobiło do 5. Teraz leje pro one za każdym razem, bo taniej wychodzi jak się bańkę kupi dużą. Natomiast to nie jest rozwiązanie a jedynie złagodzenie objawów. Ja już zaczynam mieć wątpliwości czy aby na pewno mam nadmiar sadzy, czy jednak stopień zapełnienia jest obliczany z wartości czujnika różnicowego w stosunku np do ciśnienia spalin wylotowych. To byłoby logiczne, ale nie mam wartości porównawczych ze sprawnego auta więc trudno gdybać. Dodatkowo ta różnicą na map sensorze trochę martwi, ale zauważyłem również, że po zatrzymaniu na luzie przez kilkanaście sekund zadane map jest wyższe o 20 KPa od odczytanego, ale po chwili spada zadane. Żeby to na spokojnie posprawdzac najlepiej mieć dobre auto na testy kilka godzin. W trasie po wypaleniu długo się nic nie zbiera, no i najgorzej na zimnym silniku u mnie nabija.

Autor:  Bogdan102 [ Śr, 3 lut 2021, 22:56 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

O rozbieżności pomiędzy MAP a MAP_DSD pytałem na grupie fb. Z odpowiedzi wynika, że różnica około 30 kpa jest normalnym zjawiskiem.
elkermitos Po tej próbie z zaślepieniem Egr i dziurką w rurce do czujnika wróciłeś do stanu pierwotnego czy jeździsz tak dalej ?
Czyli teraz jakie masz interwały ?
Cytuj:
. W trasie po wypaleniu długo się nic nie zbiera, no i najgorzej na zimnym silniku u mnie nabija.

Tutaj spostrzeżenia mam identyczne

Autor:  elkermitos [ Cz, 4 lut 2021, 06:08 ]
Tytuł:  Re: Obsługa fltra DPF

Rurkę mam zostawioną z dziurą, egr normalnie odslepiony. Teraz mam interwały ok 160 km, ale na mojej normalnej trasie do pracy, wydaje mi się że gdybym miał wszystko fabrycznie to na samej trasie 150 do 200 bym spokojnie zrobił. Teraz np mi nie przybywa oleju, a interwał procentowy do wymiany stoi na 70% od 3000 km, wcześniej spadał o 10% na 1000 km.

Strona 18 z 37 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/