Mazda 6 Forum https://mazda6forum.pl/ |
|
Problem z hamulcami https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=43&t=456 |
Strona 1 z 10 |
Autor: | wotek2521 [ Pn, 10 cze 2013, 15:08 ] |
Tytuł: | Problem z hamulcami |
Witam wczoraj naciągnąłem linkę hamulca ręcznego śrubką regulacji . ręczny działa lepiej łapie na 2-3 ząbku ale mam problem po tym zabiegu z hamulcem nożnym. problem wygląda tak jak silnik działa to pedał jest troszkę twardy i łapie po lekkim naciśnięciu,ale jak zaparkuje i wyłączę silnik , a potem parę razy wcisnę hamulec, robi się twardy jak skała i nie działa.Może ktoś mi powiedzieć jaka może być tego przyczyna i jak to naprawić?? |
Autor: | Damianko [ Pn, 10 cze 2013, 15:14 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Problem z hamulcami |
Ale gdzie tu usterka panie kolego? |
Autor: | Tomek [ Pn, 10 cze 2013, 15:16 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
wotek2521 napisał(a): Witam wczoraj naciągnąłem linkę hamulca ręcznego śrubką regulacji . ręczny działa lepiej łapie na 2-3 ząbku ale mam problem po tym zabiegu z hamulcem nożnym. problem wygląda tak jak silnik działa to pedał jest troszkę twardy i łapie po lekkim naciśnięciu,ale jak zaparkuje i wyłączę silnik , a potem parę razy wcisnę hamulec, robi się twardy jak skała i nie działa.Może ktoś mi powiedzieć jaka może być tego przyczyna i jak to naprawić?? Wszystko co opisujesz jest normą. Nie ma żadnej usterki, tak ma być. |
Autor: | wotek2521 [ Pn, 10 cze 2013, 15:20 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
przed naciagnieciem recznego hamulec nozny dzialal bezwzgledu na to czy silnik byl wlaczony czy nie.jak wylaczam silnik i naciskam hamulec nozny to auto zjezdza. sprawdzalem u znajomego u niego hamulec dziala caly czas. |
Autor: | glowasiek [ Pn, 10 cze 2013, 15:39 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Zawsze bedziesz mial twardy pedal hamulca noznego przy wyl. silniku bo servo nie pracuje no i samochod bedzie zjezdzal - dlatego jest reczny |
Autor: | wotek2521 [ Pn, 10 cze 2013, 15:41 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
tak z tym ze wczesniej siadalem do auta jak chcialem gdzies pojechac ,wciskalem hamulec , wbijalem bieg i ruszalem ,a teraz tak niemoge bo auto zjezdza ,musze ruszac z recznego jak jeszcze naciskam pedal hamulca to slychac powietrz podobnie jak w pompce |
Autor: | bespartyjny [ Pn, 10 cze 2013, 16:04 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
, a czy rozumiesz , że podciągnięcie ( mechaniczna czynność ) nie mogła mieć wpływu na pompę itd ? Hamulec pozbawiony WSPOMAGANIA ( podciśnieniem ) wymaga dużo większej siły nacisku ( nogą ) , żeby uzyskać ten sam efekt . Syczące powietrze to zwykłe zjawisko i o niczym nie świadczy . Po prostu jak zakończysz jazdę , to nie pedałuj po hamulcu , to ci na rano zostanie wspomaganie . Dobrze , że podciągnąłeś ręczny , bo wybrałeś luzy i będziesz miał skuteczniejszy hamulec . Jeżeli nie chcesz tak , to wróć do poprzednich ustawień i już ...po kłopocie . Miłego |
Autor: | wotek2521 [ Pn, 10 cze 2013, 16:38 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
dzieki na pewno macie racje poprostu przed podciagnieciem recznego nigdy nie pompowalem tak noznego i niewiedzialem o tym wiec wydalo mi sie to dziwne.a czy przy zmianie klockow hamulcowych zawsze trzeba je odpowietrzac??chce to zrobic jutro... |
Autor: | SuperMan [ Pn, 10 cze 2013, 17:34 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
jak zmieniasz same klocki to nie trzeba, bo wyciagasz je tylko z zaciskow i nie odkrecasz zadnych przewodow od plynow itd. Dla ulatwienia tutaj masz filmik: |
Autor: | bespartyjny [ Pn, 10 cze 2013, 19:06 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Natomiast trzeba pamiętać o poziomie płynu hamulcowego w zbiorniczku wyrównawczym pod maską . Klocki się zużywają ...płynu "ubywa" zmniejsza się jego poziom- mam nadzieję ,że to zrozumiałe Wtedy najczęściej po drodze uzupełnia się go . Przy zakładaniu klocków nowych = grubych ... tłoczki w zaciskach cofają się wypychając płyn do zbiorniczka wyrównawczego . Po prostu trzeba pamiętać , żeby nie rozlał się nadmiar płynu i za wczasu odciagnąć go ze zbiorniczka = trzeba go kontrolować ... uuffff... Tyle |
Autor: | wotek2521 [ Śr, 12 cze 2013, 13:24 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
dzieki chlopaki bardzo mi pomogliscie |
Autor: | Mojitoja [ Śr, 20 lis 2013, 23:15 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Mam 6kę (poprzednią wersję) od marca, przejechane 35tys i już 2 raz trzeba wymienić klocki i tarcze!! O co chodzi?? Nie jeżdżę co prawda jak dziadek w kapeluszu (bez obrazy) ale żeby od przeglądu do przeglądu nie pociągnąć na jednym zestawie? W serwisie mówią że za ostra jazda itd. ale tak samo jeździłam Vectrą, Mondeo i nie działo się tak |
Autor: | adamb [ Śr, 20 lis 2013, 23:21 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
a jestes pewien ze skonczyly sie czy serwis tak powiedzial i cie "naciagna"? przod czy tyl? ja mam pagidy na przodzie i sa w polowie zjechane, a zrobione jest na nich jakies 45-50tys km. |
Autor: | TOMASZ [ Śr, 20 lis 2013, 23:22 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Widziałaś swoje klocki po zdemontowaniu ? Bo jeśli nie, to może po prostu jest to zwykłe naciąganie klienta. Co do tarcz to może miały bicie ? Nie wiem jakie miałaś klocki, ale myślę że oryginały , a one aż tak szybko się nie zużywają. |
Autor: | Mojitoja [ Śr, 20 lis 2013, 23:42 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Nie widziałam kloców i tarcz, tylko powiedzieli że są fioletowe i pogięte i że niby od zbyt dynamicznej jazdy. Pierwszy raz wywalczyłam że mi wymienili na gwarancji jak mi po 12tys zaczęły buczeć i walić przy hamowaniu a teraz już nie chcą a dzieje się to samo. Powiedziałam że do Mazdy napisze reklamację bo to jakiś dramat, może mam nie hamować? |
Autor: | chmooreck [ Cz, 21 lis 2013, 09:01 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
No niestety Mazda się z hamulcami nie popisała, szczególnie jeśli ktoś nie traktuje ich delikatnie. To samo było w CX'ach i zapowiada się, że w nowej 6 również. Osobiście mogę Ci polecić operację zmiany zacisków na te z 6 MPS. |
Autor: | Kaczor [ Cz, 21 lis 2013, 14:24 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Mojitoja, nie moge cos uwierzyc. Ja jezdze dosc ostro, a tarcze wymienialem po 80tys. Musialabys chyba z noga na hamulcu jezdzic, zeby klocki przez 12tys zuzyc. Moze Ci stoja zaciski w jarzmach?? Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | Mojitoja [ Cz, 21 lis 2013, 19:41 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Stwierdzili tarcze fioletowe i powykrzywiane! Jak hamuje z powyżej 100km/h to czuć bicie i to już mam drugi raz, nie wiem o co chodzi ?? Pierwszą wymianę zrobili mi po ok 19tys a zaczęły bić po ok 12tys i teraz znów jak miałam ok 28tys przejechane a teraz mam 34 tys . (jeżdżę średnio ok 4,5 tys/miesiąc)Pierwszy raz zrobili mi na gwarancji ale teraz mi wciskają że za ostro jeżdżę ale no bez przesady!! Napisałam reklamację do Mazda Poland ale cisza |
Autor: | Kaczor [ Cz, 21 lis 2013, 23:05 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Z tym krzywieniem tarcz to jest trudna sprawa. Z tego co słyszałem, to wystarczy naprawdę ostro pohamować, mocno rozgrzać tarcze, a potem chwilę postać na hamulcu na światłach - tarcze będą się chłodzić nierównomiernie i się wykrzywią. To samo dotyczy wpadnięciu w wodę po ostrzejszym hamowaniu. Kiedyś musiałem grubo depnąć, a potem wpadłem w wielką kałużę. Było ostre psssssssst, sporo pary i tarcze do toczenia... Nie miałaś tak? |
Autor: | therion [ Pt, 22 lis 2013, 02:20 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Mojitoja napisał(a): Stwierdzili tarcze fioletowe i powykrzywiane! Jak hamuje z powyżej 100km/h to czuć bicie i to już mam drugi raz, nie wiem o co chodzi ?? Pierwszą wymianę zrobili mi po ok 19tys a zaczęły bić po ok 12tys i teraz znów jak miałam ok 28tys przejechane a teraz mam 34 tys . (jeżdżę średnio ok 4,5 tys/miesiąc)Pierwszy raz zrobili mi na gwarancji ale teraz mi wciskają że za ostro jeżdżę ale no bez przesady!! Napisałam reklamację do Mazda Poland ale cisza Pierwsze tarcze już 40 k km przejechane, zero problemów Bardzo dziwna sprawa |
Autor: | Mojitoja [ Pt, 22 lis 2013, 20:09 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Nie miałam takiego hamowania a jak już to tylko jak tir na autostradzie ma fantazję wyprzedzać kolegę i trzeba hamować ale to i tak nie do zera żeby się hamulce paliły , więc co robić ? Bo będą mnie tak zwodzić w tym serwisie że to moja wina i wiadomo jak baba przyjdzie to można każdy kit wcisnąć ale trochę już jeżdżę i nie tylko mazdą wcześniej i nie miałam takich problemów. |
Autor: | Damianko [ Pt, 22 lis 2013, 20:31 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Problem z hamulcami |
Upieraj sie bo wcale nie trzeba męczyć tych hamulców żeby te tarcze skrzywić o czym wiedzą użytkownicy jak i serwisy. |
Autor: | Mojitoja [ Pt, 22 lis 2013, 20:54 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
To może jakaś rada żeby mi na gwarancji wymienili.... |
Autor: | mario [ Śr, 4 gru 2013, 19:43 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Panowie jak wstawiacie film to postarajcie się cos porządnego wstawić bo jak laik to obejrzy to będzie w bledzie i będzie partolil jak ten tam amator.Po pierwsze powinien wyczyscic ze rdzy i co najważniejsze to przesmarować tłoczek specjalnym smarem aby zapobiedz w przyszłości rdzy tam a potem stanie tak jak ja bo rdza nie pozwalala cofnac się tloczkowi co doprowadzilo do przegrzania tarczy tez.To jest jeden ze słabych punktów naszych mazd.Wiecej nie będę pisal.POZDRAWIAM WSZYSTKICH |
Autor: | Damianko [ Śr, 4 gru 2013, 21:00 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Problem z hamulcami |
Ale mówisz o tloczku czy o prowadnicy zaciku? |
Autor: | mario [ Cz, 5 gru 2013, 19:05 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Damianko o tloczku tam lubi się zrobić rdza już pare mazd spotkałem z ta bolaczka a prowadnica klocka tez.POZDRAWIAM |
Autor: | Damianko [ Cz, 5 gru 2013, 19:38 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Problem z hamulcami |
Ale żeby czyścić tloczek ze rdzy? Pierwsse słyszę. Jesli tloczek jest zardzewiały tloczek nadaje sie tylko so wymiany wraz z uszczelniaczem. |
Autor: | mario [ Cz, 5 gru 2013, 22:01 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Hej ja nie napisałem ze ten tłoczek czyscic bo to nadaje się na zlom ale przesmarować ten tłoczek pod gume wciskasz smar i wpychasz tłoczek proste jak je..nie hahaha.Ten smar zabezpiecza przed rdza i zapieczeniem się tloczka.To nara hej. |
Autor: | Millerek [ So, 28 gru 2013, 17:57 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Nie posiadam bicia tarcz podczas hamowania ale mam inny problem. Rano jak auto odsapnie po nocy i jak wyjade to hamulec jest tak ostry jak brzytwa... szkoda ze tylko do pierwszych hamowan. Później juz słaby jest w sposób wyraźnie odczuwalny, pedał jest tak jak zawsze, nie twardnieje, nie wpada w podłogę. Tylko jak zbliżam się do świateł i kilka razy moze 4-5 szybko przychamuje to pedał robi się twardy i krótki a skuteczność hamowania jest przerażająco slaba. Slaby hamulec jest również po umyciu auta na myjce samoobsługowej, po kilku km jest ciut lepszy, jest tu jakiś zależny związek z jakaś usterką ? |
Autor: | zielony110 [ Pt, 3 sty 2014, 11:20 ] |
Tytuł: | Re: Problem z hamulcami |
Millerek napisał(a): jak zbliżam się do świateł i kilka razy moze 4-5 szybko przychamuje a ja sie zapytam dlaczego kolega w aucie z ABS-em stosuje hamowanie pulsacujne Millerek napisał(a): Slaby hamulec jest również po umyciu auta na myjce samoobsługowej a myjesz samo wada czy z woskiem i srodkami myjacymi ? Jak z woskiem i srodkami myjacymi to bierz poprawke na to, ze zostaja one na tarczy i przez te pierwsze km "zdzierasz" powstala warste z tarcz. Sorki ale ja nie wiedze tu zadnych problemow. |
Strona 1 z 10 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |