Witam wszystkich forumowiczów.
Przewertowałem całe forum i nie znalazłem nic co mógłbym powiązać z moim Mazdowym problemem.
Zastanawiam się czy ta usterka może tyczyć się układu hamulcowego i skrzyni ale piszę w tym dziele.

Od pewnego czasu zauważyłem dość dziwne drganie pedału hamulca i chrobotania rytmicznego gdzieś w okolicy sprzęgła.

Drganie pedału hamulca:
Najczęściej występuje na postoju choć czasem w czasie jazdy. Niezależnie czy mam wciśnięte sprzęgło czy nie. Drganie słychać dość głośno.
Moje spostrzeżenia:
Drgania pedału na zimnym silniku dość głośne tak samo gdy jest poniżej zera. Na ciepłym jest trochę ciszej.
Na postoju szczególnie przodem pod górkę jeszcze większe drgania.
Jak docisnę pedał słychać niewielki syk jak by powietrza i pedał pod mocnym dociskiem przestaje drżeć. Nie wpada odbija normalnie. Hamulce i tarcze były wymieniane rok temu a klocki na nowe! wymieniłem w tym roku. Hamulce działają bez zastrzeżeń.

Co do skrzyni?? choć wydaje mi się że jest to powiązane z wcześniejszą usterką wyglądają następująco.
Odczucie chrobotania stukania i BUJANIA SIĘ pod skrzynią biegów choć skrzynia działa bez zastrzeżeń.
Na biegu 1 i 2 szczególnie w korku jak się jedzie bez gazu słychać chrobotanie.
Na wciśniętym sprzęgle jak powoli przejeżdżam przez progi zwalniające słychać chrobotanie z BUJANIEM SIĘ czegoś w rytm i sposobie poruszania się budy auta.

Mazda miała remont silnika ( głowica i inne cuda) chodzi równo nic nie szarpie. Byłem na sprawdzeniu podwozia na stacji diagnostycznej i żadnych usterek w zawieszeniu nie widział a szarpał i bujał nim jak oszalały.

Mam dziwne wrażenie że te dwie różne usterki są ze sobą powiązane ( padło podejrzenie na dwumase) choć mechanik nie jest tego pewien i nie chce ładować się w koszty szczególnie czytając podobne wątki o wymianie dwumasy i dalszych problemach.
Co o tym myślicie. Ktoś z was spotkał się z czymś takim. ???? ps: jeżeli dział jest nie odpowiedni proszę o informacje nie chciałem zakładać dwóch osobnych wątków. Pozdrawiam