Witam.wczoraj wymieniłem łożysko w lewym przednim kole.buczenie znikło.extra.ale zapaliły się kontrolki.mechanik powiedział że pewnie padł czujnik abs.poczytałem Wasze wątki i dało mi to do myślenia.czujnik był wypinany z wtyczki a nie wyjmowany czy usuwany więc jest szansa że nie padł.zadzwoniłem do mechanika i pytam czy napewno dobrą stroną wprasował łożysko.i tu się zaczyna problem i moje wkurwienie. Przyznał że mógł się pomylić ! I co teraz ? Ktoś podpowie ?
Zasugerował że nie będzie wyciskał tego łożyska tylko zamieni te pierścienie (magnetyczny z tym srebrnym) bo niby się da i to nie wpłynie na prace łożyska i o ile czujnik jest ok to kontrolki zgasną i będzie ok.uważacie że to dobre wyjście ? Istnieje taka opcja?

Niech wymienia w łożysko na swój koszt skoro jest partaczem.

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

_________________

Więcej informacji priv

Opcja istnieje. Sam zawsze rozbieram te uszczelniacze w celu nasmarowania łożyska przed montażem. Tylko kurcze na stole a nie w zwrotnicy i coś nieśmiało mi się wydaje że do pierścienia od strony czujnika może nie być dostępu.

Wysłane z mojego Lenovo TB3-850F przy użyciu Tapatalka

_________________
Actual Women

Ok.udało się.pierścienie udało się zamienić.kontrolki zgasły.na szczęście czujnik Abs'u nie uszkodził się .wszystko jest wporządku.Nareszcie można się delektować ciszą w aucie i brakiem świecących kontrolek.

Był ktoś jeszcze kto przekładał pierścień magnetyczny na zwrotnicy bez wyjmowania łożyska ? Jest to możliwe do wykonania ?