Mamy z sąsiadem Mazdę 6GH. Zwrócił się do mnie o pomoc bo już trochę odchodzi od zmysłów. Sprawdzał to moim aucie ale problemu takiego nie ma.
Przechodzę do rzeczy: jego auto jest jakieś lekkie w prowadzeniu. Zakładając jazdę w koleinach (na polskich drogach) auto jedzie jak koleiny prowadzą. Generalnie trzymanie kierownicy jedną ręką jest dość ryzykowne. Samochód jest po wymianie łożysk na przedniej osi. Sprawdzał też geometrię i przy okazji też ustawiał- nie było większych odstępstw. Przegląd na stacji diagnostycznej też nic nie wykazał- przez chwile była hipoteza, że to coś z wahaczem. U mnie takiej sytuacji nie ma, samochód na drodze trzyma się jak "diabeł sołtysa".
Może macie jakieś sugestie?

Wybite końcówki drążków albo same drążki kierownicze? Sprawdzaliście to?
Maglownica ma jakieś wycieki czy sucha?
Na początek można wymienić płyn do wspomagania kierownicy, może coś się zmieni.
Ciężko tak diagnozować na podstawie stwierdzenia "jest jakieś lekkie w prowadzeniu".

_________________
Honda Civic VI MA8 1.4 90KM -> Mazda 6 GH 2.5 170KM TOP -> Citroen C5 -> Honda Accord VII CL9 2.4 i-VTEC 190KM 5AT Executive

W GH jest wspomaganie elektryczne

_________________
"Cza­sem trze­ba długo iść, aby dojść do siebie..."

Niestety okazało się że luz jest na drążku kierowniczym i są też drobne luzy w prawym kole. Wrażenie jest jakby to było łożysko, jednak ono było wymienione. Generalnie trzeba ściągnąć koło i zobaczyć co jest z piastą...

Witam. Być może ktoś z Was spotkał się z problemem który w mojej Madzi występuje...gdy kupiłem autko było wszystko ok prócz dziwnego odgłosu podczas kręcenia kierownicą nazwałbym to tarciem z okolic kierownicy połączony z szumem gdy przyszły mrozy kierownica jakby przymarzała od ok.-6 stopni i trzeba było szarpnąć by działało wspomaganie lecz przy większych mrozach było to coraz trudniejsze,następnie przy mocnym przyśpieszaniu i skręcie w lewo słychać takie trekotanie od spodu jest to regularny dźwięk i im szybciej ruszam ze skrzyżowania tym głośniejszy i bardziej regularny gdy lekko odbije kierownicą on zanika...zaczyna pojawiać się również na prawo skręcie. Podczas przeglądu wszystko super tylko na trzepakach czy podczas skręcania w miejscu głośne szumy od spodu jakby z całego układu kierowniczego. Autko było u mechanika by usunąć inną usterkę i poprosiłem by przy okazji sprawdził co to za szumy(wtedy nie były to tak słyszalne trekotania i szumy) no i stwierdził że maglownica...lecz po telefonie do firmy specjalizującej się regeneracją stwierdzili ,że to raczej nie magiel. Miał ktoś taki problem? Bo sam niewien co robić...za odpowiedzi i podpowiedzi z góry dziękuję.