Mazda 6 Forum
https://mazda6forum.pl/

Skrzypiące przednie zawieszenie
https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=40&t=200
Strona 3 z 3

Autor:  Gpawel65 [ Wt, 18 cze 2019, 09:58 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Muszę dziś to spróbować a mogę użyć oleju do skrzyni bo mi został z zeszłego roku nowy nie zdążyłem użyć

Autor:  ajsmeno [ N, 6 gru 2020, 19:15 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

No i mnie dopadlo skrzypienie zawieszenia przod, ale tylko od strony kierowcy (UK).

Zaczelo sie, gdy temperatura spadla ponizej 3 stopni C.

Skrzypi na nierownosciach poprzecznych, jak mocniej zahamuje, i auto nurkuje. Rowniez, jak dociskam blotnikiem auto na postoju, to skrzypi.

Poradzil sobie ktos juz z tym problemem sam? Spryskac gumy silikonem i wstrzyknac olej w oslony?

Mogly ktos napisac, jak olej wstrzyknac, zeby nie uszkodzic nic.

Dzieki z gory, pozdrawiam.

Autor:  mrbzyq [ Cz, 27 maja 2021, 07:22 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Koledzy - proszę o pomoc.

Chyba jednak zdecyduję się na wymianę wahaczy - wraz z temperaturami skrzypienie i trzaski powróciły...
I pytanie do osób, które mają to już za sobą:
Jak wypadają te SRL po dłuższym czasie? tuleje się nie rozlatują po 2 latach?
Czy ktoś zakładał może Meyle lub Mooga?
Widzę, ze dostępne są też Lemfordery - ktoś coś może powiedziec na ich temat?

Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

Autor:  Millerek [ Cz, 27 maja 2021, 07:36 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Skoro nie ma luzu, a tylko skrzypi, to po co wymieniać?
Na skrzypienie masz rozwiązanie we wcześniejszych postach, warto spróbować.

Autor:  mrbzyq [ Cz, 27 maja 2021, 08:54 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Już raz przerabiałem wstrzykiwanie oleju i pomogło na 3-4 miesiące.
Obawiam się, że zbyt częste traktowanie sworznia czymś rzadkim przyczynia się do jego szybszej degradacji.
Poza tym jak wczoraj patrzyłem to guma na sworzniu jest mokra, więc chyba gdzieś jest dziura lub pęknięcie.
Niby można jeszcze spróbować wymienić samą gumę od GG i przesmarować smarem do przegubów.
Ale boję się, że to też rozwiązanie na krótką metę...

Autor:  mariosam [ Cz, 27 maja 2021, 21:57 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Witam.
Podpinam się pod temat. Swego czasu pisałem o wstrzyknięciu oleju w osłony sworznia, ale jak się okazało miałem spokój na ponad rok. Teraz problem wrócił i skrzypi, trzeszczy przy wyższych temperaturach. Tak więc taka aplikacja oliwy to tylko zyskanie na czasie a nie rozwiązanie problemu. Teraz pytanie jak w postach wyżej. Jakie wahacze są warte uwagi? Pozdrawiam

Autor:  mrbzyq [ Cz, 27 maja 2021, 22:57 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Dzisiaj rozmawiałem z Kolegą Riki.

Aktualnie poleca wahacze Moog'a.
Niestety nie jest to mały wydatek, ale ponoć warto.
Cena, którą mi zaproponował jest ciut niższa, niż powiedziano mi w lokalnym serwisie.

Autor:  Millerek [ Pt, 28 maja 2021, 05:48 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Nie jestem przekonany aby stwierdzić stanowczo, że wstrzyknięcie oleju przekładniowego to rozwiązanie tymczasowe, a tym bardziej na rok. Olej nie wyparuje, nie wypłynie, nie wyschnie. Zmiesza się ze starym smarem. Wewnątrz osłony panują idealne warunki dla oleju porównując smar.
Nie wiem w czym tkwi problem że jedni wstrzykują raz i zapominają o sprawie , a inni po roku wracają że to pomysł do dupy, może to ilość wstrzykniętego oleju jest powodem?
Wolę mieć oryginalny wąchacz, sworzeń niż zamiennik. A tym bardziej oryginał który nie ma luzu stuków które kwalifikują go do wymiany.
Ja miałem spokój 5 lat, około 150kkm totalny spokój, i tak sprzedałem GH, przekonany jestem że do tej pory jeździ bez żadnego skrzypienia w sworzniach.
A może dlatego że wolę (wolałem wtedy) usprawnić stare i dobre niż wymieniać na nowe niekoniecznie dobre.

Autor:  mrbzyq [ Pt, 28 maja 2021, 07:42 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

@Millerek - może i faktycznie masz racje - w sumie co oryginał to oryginał :)
Byłem jeszcze raz na szarpakach wczoraj i znowu stwierdzili brak luzów.
Czyli jeszcze raz spróbuję sposobu z olejem - a jak znajdę trochę czasu, to może nawet pokuszę się o wymianę gumowej osłony sworznia i smarowanie smarem do przegubów :)

Powiedz mi tylko, czy zwykły przekładniowy MOBIL ATF 220 DEXRON II wystarczy, czy szukać czegoś gęstszego?

Autor:  Millerek [ Pt, 28 maja 2021, 07:52 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Ja miałem dexron 3 pod ręką, i taki też użyłem. O Gęstość nie martwiłbym się, ponieważ on i tak zmiesza się ze starym dobrym ale wyschnietym smarem.
Może wstrzyknąć więcej niż 10ml,moze 20 starczy? Tego nie wiem, ale nadmiar w tym przypadku nie zaszkodzi. Co najwyżej nadmiar wypłynie i zniknie. Jedynie będzie problem z puchnącym fartuchem sworznia, ponieważ wstrzykując do środka oliwkę, będzie ona wypierać powietrze. Możliwa będzie potrzeba odczekanie aż powietrze ujdzie po wyjęciu igły i ponowna aplikacja, a nawet do pełna....
Tutaj mamy ta zaletę że gorzej nie będzie, chyba że rozerwiemy gumę.
Oczywiście małym nacięciem po igle też raczej nie martwiłbym się, to jest takie małe nacięcie że woda nie ma szans w warunkach naturalnych wpłynąć do środka, chyba że robimy za wóz zanurzeniowy...

Autor:  mrbzyq [ Pt, 28 maja 2021, 08:05 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

No to spróbuję z tym ATF :)
Co do wypychani powietrza, to wdaje mi się, ze wystarczy wbić druga igłę do "odpowietrzenia" podczas aplikacji i nic nie powinno puchnąć jak się to będzie robiło powoli.
Tylko nie wiem w jakim stanie jest gumowa osłona przegubu - ale w trakcie operacji pewnie będzie widać jakiś wyciek, gdyby było coś nie tak.

Autor:  Millerek [ Pt, 28 maja 2021, 08:21 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Druga igła do odpowietrzania? Dobry pomysł że ja na to nie wpadłem
Jak ja to robiłem, moja GH miała prawie 4 lata, guma była gruba twarda i w świetnej firmie, żadnych pęknięć. Jedynie była sztywno uformowana w "swoim położeniu".
Zaaplikować oleju ile wlezie, po brzegi, nadmiar ewentualnie wypłynie po otworkach po igłach, guma dojdzie i w większości uszczelni się na nowo.

PS. Ja aplikowałem oliwę do wszystkich sworzni kulistych, Oliwilem nawet łączniki stabilizatora, Końcówki drążków kierowniczych, sworzeń górnego wahacza. Efekt skrzypienia szybko nie ustąpił, dlatego ratowałem się aplikacją w inne miejsca.
Po kilku dniach nastąpiła cisza w zawieszeniu które skrzypiało jak stara szafa bądź stare Zawiasy drzwi w mrocznym dworku z horrorów

Autor:  mrbzyq [ Pt, 28 maja 2021, 08:48 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Dzięki za wskazówki
U mnie ewidentnie słychać skrzypienie i trzaski w dolnej części piasty - czyli wygląda na dolny sworzeń.
Na razie skupię się właśnie na nim i zobaczymy czy będzie jakiś efekt.
I wyczytałem w innym wątku, że nie zaszkodzi też psiknąć od zewnątrz na wszystkie gumowe osłony i tuleje smarem silikonowym w spray'u.
Leży taki w garażu, to może też warto spróbować.

Za jakiś czas dam znać czy zabiegi przyniosły zamierzony efekt :)

Autor:  Woytek [ Pt, 28 maja 2021, 15:09 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Hej, ja poszedłem krok dalej, jak po wymianie łącznika stabilizatora po przejechaniu ok 1000m sworzeń zaczął skrzypieć jak stary tapczan. Na stacji diag. wstrzykiwali w każdą gumę jakiś penetrant, ale to nie wiele dało,
więc szybko do garażu na kanał, sworzeń wyjąłem z zwrotnicy, zdemontowałem delikatnie gumę i napakowałem w nią strzykawką smaru do przegubów napędowych. Po złożeniu wszystkiego do ku... całości -- błoga cisza!

Autor:  Lucasbadboy [ Pt, 28 maja 2021, 18:18 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Ja wam powiem ze u mnie nigdy nic nie skrzypiało, dziwne. Zawieszenie oryginalne oprócz łączników przód i tył.

Autor:  mariosam [ Pt, 28 maja 2021, 21:52 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Millerek każdy opisany przypadek niby jest podobny a jednak nieco się różni. Nie krytykuję wstrzykiwania smarowidła w sworznie itp. elementów. W moim przypadku strzykawka pomogła na dwie zimy i był spokój, teraz po zimie w temp. +25C i więcej skrzypi i wk..wia, mimo że smarowanie było w marcu. Auto na OE zawieszeniu bez żadnych luzów, sprawdzane było dwa razy. Podejmę ostatnią próbę ze strzykawką przy jednoczesnym zmianie środka smarnego na inny. Jeżeli nie zda egzaminu to pozostaje wymiana wahacza , albo głośne słuchanie radia.

Autor:  mrbzyq [ So, 29 maja 2021, 13:01 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Albo zostaje jeszcze sposób ze zdjęciem gumowej osłony przegubu, ewentualną jej wymianą na nową od wersji GG i porządnym nasmarowaniu smarem do przegubów.
Może jednak warto spróbować przed wymianą oryginalnych wahaczy.

-- Dodano: 29 maja 2021, o 14:01 --

Dzisiaj próbowałem wstrzyknąć oleju w osłonę przegubu.
Niestety po zaaplikowaniu 3-4 ml zaczęło kapać z gumy.
Wygląda na to, że jest po prostu gdzieś uszkodzona i"gubi" smarowanie.
Zatem u mnie sposób z olejem odpada.
Pozostaje mi jeszcze opcja wymiany samej osłony i wciśnięcie tam smaru do oporu.
Niestety nie mam kanału, a w garażu na lewarku jakoś się tego nie podejmę.
Muszę podjechać do mojego mechanika i może się uda.
Taka mam cichą nadzieję :)

Ale przynajmniej korzystając z okazji, wyczyściłem z piasku wszystkie gumy i tuleje i popsikałem smarem silikonowym.
Na pewno w niczym to nie zaszkodzi, a może trochę pomoże.

Niestety jazdy testowej po nieudanej operacji jeszcze nie podjąłem - zaczęło właśnie dosyć mocno padać...

Aha - jeszcze pytanie na koniec. Wiem, ze najlepiej wymieniać zawieszenie z obydwu stron, ale jeśli chciałbym tymczasowo zmienić tylko jedne wahacz, to nie będzie jakichś negatywnych następstw lub problemów - np, problem z ustawieniem zbieżności lub ściąganie w zakrętach?

Autor:  Lucasbadboy [ So, 29 maja 2021, 13:20 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Nie No takie rzeczy to tylko parami. Napewno będzie różnica między 11-sto lenia stroną a nową. Gdyby autko miało nie więcej jak 5 lat, może bym się skusił na wymianę tylko jednej strony :wink:

Autor:  fabek [ Pn, 31 maja 2021, 07:45 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

29 maja 2021, o 14:01 mrbzyq napisał(a):
Dzisiaj próbowałem wstrzyknąć oleju w osłonę przegubu.
Niestety po zaaplikowaniu 3-4 ml zaczęło kapać z gumy.


olej do przegubu? już możesz szykować kasę na nowy.

Autor:  ziomecor72 [ Pn, 28 mar 2022, 08:12 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiące przednie zawieszenie

Koledzy mam pytanie, ale odnośnie górnego wahacza. Gumowa osłona sworznia sie rozczelnila i wycieka smar i te dwie gumowe tuleje nie wyglądają najlepiej. I chciałbym wymienić te wahacze. I pytanie, czy trzeba odkręcać górne mocowanie amora żeby wyjąć dwie śruby co mocuja wahacz? Bedzie wystarczająco miejsca żeby je wyjąć bez zdejmowania amora?

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/