Witam ostanio po wymianie turbiny pojawiło się dymienie z rury wydechowej (biało-niebieski) gesty dym o zapachu przepalonego oleju. Na początku podejrzewałem że wypala sie stary olej jakieś pozostałości ale zrobiłem ponad 500 km i nic . W trasie dymienie ustało, lecz na drugi dzień : zapłon, woda łapie 90st. i od nowa. Dodam ze zaczyna dymić na biegu jałowym przez 90-120 sek i ustaje. Panowie z warsztatu podmienili elektronikę brali z starego i włożyli do nowego turbo nic.. Pojawił sie nadmiar oleju w silniku, DPF jest nowy ma 2 mc co prawda zamiennik, ale bez jaj... Aż taki kiepski jest ?? Jeździłem na nim wcześniej z starym turbo( a raczej bez) i nie było problemu dym die pojawił po wymianie .. Czy macie jakieś sugestie może ktoś sie spotkał z problemem ?
|