Witam, pacjent mazda 6gh 2008 2.0 diesel.
Wsiadam do autka po pracy, przekręcam kluczykiem na zapłon, ikonki się zapalają, radio android się włącza na nowo(dłuższe odpalanie, jakby reset) kręcę dalej kluczykiem i nic. Brak kręcenia, brak jakichkolwiek ikonek czy też podświetlenia czegokolwiek. Zamykanie auta z kluczyka również nie działało. Tak jakby odcięło kompletnie prąd. 5 minut prób kręcenia kluczykiem i wszystko załapało.

A wszystko się zaczęło półtorej miesiąca temu, jazda autostradą i choinka na blacie na sekundę co jakiś czas, przy tym resetowanie radia.na skrzyżowaniu, brak wspomagania. Odpaliłem auto na nowo, problem zniknął. Zjechałem na parking, podpiąłem pod komputer. Brak jakichkolwiek błędów. Od tego czasu już ikonki nie mrugały. Ale auto trafiło do mechanika, sprawdził masę na karoserii czy nie ma przebicia, kable. Nic nie wyglądało co mogło dać niepokojący efekt. Powiedzial, że to może być jakiś moduł, sterownik kierownicy, ale że to trzeba by było wysyłać na sprawdzenie. Autka potrzebowałem więc się tego nie podjąłem. Po mechaniki, akcji z ikonkami nie miałem, radio resetujace się raz na kilka jazd zostało.


I teraz wracając do akcji z dzisiaj, czy to możliwe że to właśnie sterownik kierownicy? Akumulator ma 2 lata.