Mazda 6 Forum
https://mazda6forum.pl/

Za dużo oleju
https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=54&t=5427
Strona 1 z 2

Autor:  Quaczek [ Cz, 26 maja 2016, 08:52 ]
Tytuł:  Za dużo oleju

Witam Serdecznie

Jestem świeżo upieczonym kierowcą i jednocześnie posiadaczem od 2 tyg Mazdy 6 CITD z 2006 r.
Mam skromne pytanie i proszę o prostą odpowiedź gdyż nie znam się na mechanice silników.
Po kupnie autka zauważyłem suchy bagnet więc dolałem oleju na zimnym silniku do stanu.
Lecz dzień później ktoś mi poradził żebym dolał do max a nawet troszkę więcej gdyż oznacznikiem w maździe jest niby X.
Podejrzewam, że źle zrobiłem dolewając do max, i rodzi się pytanie czy mam jakoś zlać ten olej czy zostawić ten max, a dokładnie 2 mm ponad max.

Pozdrawiam

Autor:  krzysiek1980 [ Cz, 26 maja 2016, 18:57 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Nie powinno się przelewać ponad max., bo wtedy wzrasta ciśnienie i opory w silniku i w dupę może dostać odma, katalizator, uszczelniacze czy DPF. Oczywiście nie będzie tragedii jak trochę przelejemy, ale jak dużo za dużo to najlepiej odessać jakąś strzykawką z długim wężykiem. U Ciebie może się okazać że silnik bierze olej i radzę często kontrolować stan. Trochę nierealne jest żeby po "normalnym" interwale wymiany oleju tak ubyło że bagnet był suchy. Myślę że auto Ci będzie przepalało oliwę,... no chyba że masz jakieś wycieki? Diesle są wrażliwe na jakość i normy zalewanego oleju, dlatego proponuję trzymać się zaleceń producenta odnoście lepkości ( 5W30) i stosować do właściwych oznaczeń na olejach. Kup dobry olej i nie oszczędzaj na jakiś wynalazkach czy oliwach kiepskiej jakości. Z tego co pamiętam co jakiś czas czyści się sitko na pompie oleju, bo zatkanie go może spowodować nawet zatarcie silnika, dlatego jak poczytasz to wszędzie piszą że bardziej bezpiecznym wyborem jest Pb. Odnoście olejów pogadaj z forumowym Tomkiem ( Czarne Paliwo), to Ci odpowiednio doradzi co najlepiej zalać.

Autor:  Quaczek [ Cz, 26 maja 2016, 22:33 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Pb jest może i bezpiecznym wyborem lecz nie przy moim użytkowaniu. Pracuję za granicą i średnio w miesiącu robię 3000 km więc Pb,
jest po prostu dla mnie za drogie.
Więc spróbuje odessać ten olej i może masz racje że będzie, zżerał olej.
A z tego co sprawdzałem w ASO Mazda to nie ma żadnego wycieku.

Pozdrawiam

Autor:  krzysiek1980 [ Pt, 27 maja 2016, 05:25 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Obserwuj i często sprawdzaj olej, żeby nie było kłopotów.

Autor:  Brodam6 [ Śr, 1 cze 2016, 06:53 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Nie strasz ludzi nie każdemu ten olej wciąga

Autor:  krzysiek1980 [ Śr, 1 cze 2016, 18:06 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

A jak kolega zatrze silnik, to rozumiem że się dołożysz do remontu? :lol: To nie jest jednostkowy problem z braniem oleju, bo co któryś użytkownik forum zgłasza taką przypadłość, więc lepiej dmuchać na zimne i na początku częściej kontrolować stan.

Autor:  victor [ Śr, 1 cze 2016, 20:22 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Sam mam Mazdę od miesiąca, wymieniłem olej i sprawdzam stan po 200-300km lub ostrzejszej jeźdnie.
Tak na prawdę nie wiadomo w jakim stanie jest silnik.

Na początku człowiek jest zafascynowany nowym autem to ma chęci do działania :)
Też jestem zdania, że lepiej sprawdzić kilka razy stan oleju niż się później niemiło zaskoczyć.

Autor:  Krystian91 [ Cz, 23 cze 2016, 16:52 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

A u mnie po dolaniu na max i rozgrzaniu silnika poziom oleju jest poniżej minimum,że ledwo co na bagnecie się zaznacza <niewiem> .Ktoś wie czego tak?

Autor:  victor [ Cz, 23 cze 2016, 18:49 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Myślę, że to kwestia oleju, jest on tak rzadki, że spływa na sam dół bagnetu.
Spróbuj wyciągnąć miarkę bardzo energicznie, powinieneś zobaczyć wyraźniejszy ślad.

Autor:  shutter [ Pt, 24 cze 2016, 13:06 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Krystian91 napisał(a):
A u mnie po dolaniu na max i rozgrzaniu silnika poziom oleju jest poniżej minimum,że ledwo co na bagnecie się zaznacza <niewiem> .Ktoś wie czego tak?

Zaraz, zaraz, olej się sprawdza na zimnym silniku. Po rozgrzaniu olej jest rozprowadzony po całym silniku, tak więc siłą rzeczy będzie go mniej w misce olejowej i na bagnecie. Proponuje zajrzeć do instrukcji obsługi, tak na pewno napisane jest dokładnie, w jakich warunkach należy przeprowadzać pomiar poziomu oleju.

Autor:  krzysiek1980 [ Pt, 24 cze 2016, 18:26 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

To zależy co rozumiemy pod pojęciem " po rozgrzaniu"? Czy po zgaszeniu rozgrzanego silnika od razu sprawdzamy olej, i wtedy to normalne że jest go sporo mniej? Czy po rozgrzaniu i zgaszeniu odczekujemy te 15-20 minut i wtedy sprawdzamy, i tutaj już wskazania powinny być wlaściwe.

Autor:  Krystian91 [ N, 26 cze 2016, 10:41 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Po odczekaniu około godziny

Autor:  PanPawel [ Pn, 27 cze 2016, 07:22 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Z manuala do 2 litrówki:
1. Position the vehicle on level ground.
2. Warm up the engine to normal operating temperature.
3. Stop the engine and wait for 5 min.
4. Remove the dipstick.
5.... no i sprawdzić.

Autor:  optimus [ Pn, 25 lip 2016, 12:18 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Potrzebuję poradzić się odnośnie ilości zużywanego oleju, w listopadzie został wymieniony olej z mobila 10w40 na shell helix ultra 5w40. Samochód ma przejechane ponad 105 000 km a na tym nowym oleju zrobił ok 6 tyś, samochód codziennie pokonuje krótkie trasy, w jedną stronę 6km. i jakie jest normalne zużywanie oleju bo u mnie raz w miesiącu muszę robić dolewki od 250-400 ml. natomiast ostatnio po przejechaniu 550km nad morze, prędkością autostradową "zeżarła mi całą miarkę " oleju, mianowicie wyjeżdżając miałem oleju w okolicach maxa na bagnecie, po dojechaniu na miejsce oczom ukazał się minimum. tak samo zadziało się w drodze powrotnej, w jednym i drugim przypadku trzeba było zrobić dolewkę łącznie ok pół litra na 1200-300km. Czy ktoś z Was kto ma taki sam silnik też ma takie problemy ?
Dodam,że olej nigdzie mi nie ucieka na zewnątrz, w płynie chłodzącym też go nie spostrzegłem, nic nie dymi

Autor:  krzysiek1980 [ Pn, 25 lip 2016, 16:13 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Od min. do max. na bagnecie jest 0,75L, więc jeżeli Ci zjadło jedną podziałkę po przejechaniu 550 km w jedną stronę, to musiałbyś dolać 1,5 L na 1100 km? Mnie bierze też ok. 1L/1000 km i nie jesteśmy odosobnionymi przypadkami. Coś poskąpili chyba na pierścieniach przy projektowaniu silnika :-P W trasie zawsze więcej Ci weźmie niż po mieście na krótkich trasach, bo przeważnie jeździsz z większymi prędkościami i obrotami, a dodatkowo jedziesz bez przerwy przez kilka godzin więc olej jest rozgrzany, rzadki i pierścienie go nie zbierają tak jak powinny. W mieście zanim olej osiągnie temperaturę roboczą, to przeważnie dojedziesz do celu i gasisz auto, więc mniej tego oleju ubywa. Przepalanie oleju w Naszych M6 zazwyczaj ma związek z zapieczonymi lub zużytymi pierścieniami, a rzadziej z uszczelniaczami zaworowymi.

Autor:  optimus [ Pn, 25 lip 2016, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

dolałem około 1 litra, no ale dzięki za pomoc, uspokoiło mnie to bo myślałem, że coś jest nie tak. a mam jeszcze jedno pytanie czy prawidłowe jest dążenie do oleju o parametrach 5w30, bo spotkałem się z opinią,że tylko i wyłącznie taki olej powinien być lany do mojej Madzi. Głównie chodziło o zapychanie się kanalików olejowych, używanie innego oleju niż 5w30 do tego doprowadzi. ile jest w tym prawdy ???

Autor:  krzysiek1980 [ Pn, 25 lip 2016, 21:09 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

W dieslach lepkość ma większe znaczenie i tam faktycznie raczej tylko 5w30, bo do Naszych benzyn najlepszym oczywiście jest 5w30, ale ja i koledzy stosujemy również 5W40, a w instrukcji dopuszczalny jest nawet 10W40. Jeżeli w takiej ilości Ci bierze olej to nie ma sensu lać 5W30, bo po prostu więcej Ci tego oleju będzie znikać. 5W40 jest bardziej lepki i trochę rzadziej konieczne są dolewki. Ja różnicy w spalaniu paliwa, odpalaniu na zimno itd. nie stwierdziłem między 5W30 a 5W40. Co do tego że to "normalne" jak to nazwałeś, to nie jest to normalne. Mamy po prostu silniki do remontu, tylko mnie się nie opłaca wydawać 4k przy moich przebiegach i wolę dolewać olej. Niemniej jednak coś musi być nie halo z tymi pierścieniami, skoro co któraś osoba zgłasza podobne problemy i wiele osób jeździ z dodatkową bańką w bagażniku. Pocieszeniem może być jedynie że nie tylko My tak mamy, a problem jest dość szeroki na forach Mazdy. Stosuj dobre oleje, ale oczywiście nie musi to być najwyższa półka, do tego wymiana co 10-12 tys km i może być nawet co wymiana stosowana płukanka. Silnik będzie wtedy utrzymany w czystości i żadne tam kanaliki od ciut bardziej lepkiego oleju Ci się nie pozapychają. Prędzej bym uwieżył że mogą się zapchać od syfu, nagarów i szlamów po kiepskim oleju i długich okresach między wymianami. Ogolnie to polacam Ci zastosowanie dobrej płukanki + wymiana oleju na dobry 5W40 i zobaczysz wtedy zużycie. Mnie sporo pobór spadl po takim zabiegu, a w sobotę znowy poszedl podobny zestaw więc po 1000 km zobaczę jak z braniem oleju. Jak znowu trochę spadnie to już jakiś sukces.

Autor:  andrzej757 [ So, 12 lis 2016, 17:39 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

optimus napisał(a):
Potrzebuję poradzić się odnośnie ilości zużywanego oleju, w listopadzie został wymieniony olej z mobila 10w40 na shell helix ultra 5w40. Samochód ma przejechane ponad 105 000 km a na tym nowym oleju zrobił ok 6 tyś, samochód codziennie pokonuje krótkie trasy, w jedną stronę 6km. i jakie jest normalne zużywanie oleju bo u mnie raz w miesiącu muszę robić dolewki od 250-400 ml. natomiast ostatnio po przejechaniu 550km nad morze, prędkością autostradową "zeżarła mi całą miarkę " oleju, mianowicie wyjeżdżając miałem oleju w okolicach maxa na bagnecie, po dojechaniu na miejsce oczom ukazał się minimum. tak samo zadziało się w drodze powrotnej, w jednym i drugim przypadku trzeba było zrobić dolewkę łącznie ok pół litra na 1200-300km. Czy ktoś z Was kto ma taki sam silnik też ma takie problemy ?
Dodam,że olej nigdzie mi nie ucieka na zewnątrz, w płynie chłodzącym też go nie spostrzegłem, nic nie dymi

Takie spalanie oleju nie jest normalne,przy tym spalaniu nie ma sensu wymieniać oleju,zawsze jest świeży,wystarczy wymienić tylko filtr oleju :) .Silnik nadaje się do remontu lub wymiany.

Autor:  newmorning [ So, 12 lis 2016, 19:48 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Witam wszystkich. Jestem tu nowy. Trafiłem na forum w trakcie poszukiwań informacji na temat brania oleju przez silnik.
Już w którym temacie czytam, że nie tylko ja mam z tym problem ;) Kupiłem mazdę niecałe 2 miesiące temu i az wstyd sie przyznac,
w jakiej ilości bierze olej. W każdym razie silnik do remontu bez dwóch zdań. Sprawdzałem ciśnienie w cylindrach i na jednym jest 11,
na pierwszym, drugim i czwartym - 16.

Nie wiem czy cokolwiek może pomóc nafta, ale chcę jej jeszcze spróbować nim oddam silnik do remontu.

Autor:  krzysiek1980 [ So, 12 lis 2016, 19:52 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

andrzej757To też nie tak, że nie ma sensu wymieniac oleju. Olej usuwa rózne laki i pozostałości procesu spalania, więc okresowo wymiana jest wskazana. Filtr tez wszystkiego nie wychwyci. Moge to powiedziec po obserwacji u siebie. Mnie też jak wiecie bierze olej i jak go wymienię na świeży a do tego pójdzie płukanka, to przez powiedzmy 2 tys km olej jest czysciutki. Natomiast po tym przebiegu i co raz kolejnych dolewkach olej i tak po zmieszaniu ciemnieje, więc ja osobiście wolę okresowo ten syf spuścic i zalać świeżym. Widzisz, to jest tak jak byś do starego zwietrzałego piwa dolał pół szklanki dopiero co otworzonego, nie spowoduje to że będzie to w 100% pełnowartościowy napój?:)

newmorning możesz spróbowac, chociaz pewnie niewiele to pomoże. Tez się łudzilem nadzieją i zastosowalem nawet 2 płukanki silnika na 10 tys km. Spalanie u mnie po pierwszej i wymianie oleju trochę spadło, ale po 2 płukance i wymianie już jest tak jak było. A ile Ci bierze?

Autor:  newmorning [ So, 12 lis 2016, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Dojeżdzam do pracy 60km w jedna stronę, codziennie śmigam ekspresówką.
Spalanie mam takie, że co tydzień litr oleju dolewam. Zmartwiony tym jestem,
sprawdzałem to u dwóch mechaników i diagnoza jest jednakowa. Trochę bez grosza jestem i to mnie martwi,
dlatego jeszcze próbuję zyskać na czasie trochę ;)

Nigdy wcześniej nie miałem takiego przypadku. Mazda to moje czwarte auto. Zwykle od wymiany do wymiany (między 8-10tys km)
nie zdarzało mi się dolewać.

Przypadek beznadziejny, ale co poradzić.

Do pracy zabieram pasażera - śmieję się, że niedługo oprócz zrzuty na benzyne, jeszcze będzie na olej dorzucał ;)

Autor:  krzysiek1980 [ So, 12 lis 2016, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Czyli w tygodniu robisz ok. 600 km. Na podziałce od min. do max. jest 0,75L. Więc możemy przyjąć że ok. 1l/1000 Ci pali lub trochę więcej. Mnie tez bierze 1L/1000 km, a nawet Ci powiem że jak jechałem ok. 1000 km w większości po autostradzie z prędością 120-150 km/h to ponad 1,5L potrafiła zjarać. Mnie się remont nie opłaca, ale tobie juz tak bo sporo robisz kilometrów. Jak się pytałem to koszt remontu ok. 3-4k, w zalezności co trzeba zrobic. A w jakiej okolicy mieszkasz?

Autor:  newmorning [ So, 12 lis 2016, 20:31 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Zduńska Wola. Pracuję w Łodzi. Wyceniano mi robociznę na 2-2,5k

Autor:  krzysiek1980 [ So, 12 lis 2016, 20:37 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Ale robociznę czy robociznę z częściami? Ja tez mieszkam niedaleko łodzi i jak się pytalem w dość dobrym i specjalizującym się warsztacie, to mi krzykneli 4k. Nie oddawaj auta do byle grzebka, bo często to kasa wyrzucona w błoto. Poczytaj sobie na forum i na konkurencyjnym jak to niektórzy tanim kosztem porobili remonty...a silnik później i tak spalał te same ilości oliwy. Trzeba wiedzieć nawet jakiego producenta kupic pierścienie żeby nie było wtopy.

Autor:  newmorning [ So, 12 lis 2016, 21:09 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Mam zaufanego, znajomego fachowca. A kasa o ktorej wspomniałem to całość. Nie przytoczę Ci teraz jak dokładnie opisał problem, bo mechanika to nie moja działka, ale po sprawdzeniu auta wspomnial o paru rzeczach

Autor:  andrzej757 [ Wt, 15 lis 2016, 12:02 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

krzysiek1980 napisał(a):
andrzej757To też nie tak, że nie ma sensu wymieniac oleju. Olej usuwa rózne laki i pozostałości procesu spalania, więc okresowo wymiana jest wskazana. Filtr tez wszystkiego nie wychwyci. Moge to powiedziec po obserwacji u siebie. Mnie też jak wiecie bierze olej i jak go wymienię na świeży a do tego pójdzie płukanka, to przez powiedzmy 2 tys km olej jest czysciutki. Natomiast po tym przebiegu i co raz kolejnych dolewkach olej i tak po zmieszaniu ciemnieje, więc ja osobiście wolę okresowo ten syf spuścic i zalać świeżym. Widzisz, to jest tak jak byś do starego zwietrzałego piwa dolał pół szklanki dopiero co otworzonego, nie spowoduje to że będzie to w 100% pełnowartościowy napój?:)

newmorning możesz spróbowac, chociaz pewnie niewiele to pomoże. Tez się łudzilem nadzieją i zastosowalem nawet 2 płukanki silnika na 10 tys km. Spalanie u mnie po pierwszej i wymianie oleju trochę spadło, ale po 2 płukance i wymianie już jest tak jak było. A ile Ci bierze?

Czy przypadkiem nie stosujesz za często płukanki.Moim zdaniem jak silnik spala 1l oleju na 1000km to już nic jemu nie zaszkodzi.Silniki benzynowe mazdy nie powinny brać oleju,jak planujesz gonić auto do żyda to pewnie ,że naprawa lub wymiana silnika się nie kalkuluje.
Ten syf w oleju też się przecież wypala,a masz czarny olej bo silnik ci pada.Czy 5w40 nie jest przypadkiem za dobry,ja bym lał 10w40

Autor:  krzysiek1980 [ Wt, 15 lis 2016, 17:12 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Do zużytego silnika lepiej lać dobry olej, niż go dobijac jakimś półsyntetykiem. Płukanka nie szkodzi silnikowi i juz ten temat był wielokrotnie poruszany na forum. Są osoby co w zdrowym silniku stosują płukanki co wymiana oleju, bo pomaga ona usunąc więcej zanieczyszczeń z silnika niż samo spuszczenie starego oleju. W skrajnych przypadkach potrafi nawet odblokowac zapieczone pierscienie. Ja nie widzę jakiś negatywnych skutków płukanek, chociaz mechanicy też mi mówili że po takim zabiegu silnik się rozszczelni i olej wiadrami będę lał.

Autor:  andix84 [ Śr, 29 mar 2017, 18:02 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Właśnie dzisiaj sprawdziłem olej, około 2 miesiące po wymianie, dolałem 1,5 l i weszło prawie do max na bagnecie, przed dolaniem był praktycznie suchy. Zrobiłem 3500 km, z wyliczeń wyszło mi ok. 0,5 l/1000 km - czy to dużo?

Autor:  krzysiek1980 [ Śr, 29 mar 2017, 18:28 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

Wdł. mojego zużycia to mało :-P, ale ogólnie sporo chociaz norma producenta to chyba 1L/1000 km. W poprzednim aucie nic nie musiałem dolewac między wymianami. Mam nadzieję że w GJ lepsze te pierscienie montowali.

Autor:  andix84 [ Śr, 29 mar 2017, 18:59 ]
Tytuł:  Re: Za dużo oleju

No właśnie ja miałem wcześniej mondka mk2 w 2 litrowej benzynie i tam robiłem dolewkę tego co zostawało z wymiany czyli ok. 0,8l na 10 000 (przy przebiegu 250tys wg licznika ;)), dlatego mnie zdziwiła ta ilość - mam przejechane dopiero 150 tysięcy. Można gdzieś w instrukcji doczytać na temat tej "normy"?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/