Sorki kolego therion, ale nikt tutaj na gumach nie oszczedza.
Wyraznie zostalo napisane, ze chinczykom mowimy nie.
Kazdy ma swoje preferencje.
Swoja droga to jestem ciekawy wygladu Twojej opony po przebiegu min 100tys km.
Malo jest opon ktore tyle wytrzymaja ( i kosztuja tez nie malo)
Jak by porownac, to mozliwe, ze my za swoje dwqa komplety dajemy tyle samo co Ty za jedem.
Ale my przynajmniej mamy 2x wiecej bierznika :p
Kazda nowa opona posiada teraz naklejke mowiaco o jej wplywie na zuzycie paliwa, drodze hamowania na mokrym i halasie.
I biorac te dane poszukaj sobie Falkeny zx914 i zobacz jaka jest ich skutecznosc hamowania na mokrym
). Bralem pod uwage:hamowanie, jazda po zakretach, mokra/sucha nawierzchnia, ścieralność. Wybor padl jak wczescniej opisalem na yokochame poniewaz miala mniejszcza scieralnosc niz michelin a opinie i oceny oscylowaly w granicach 4.7/5. Koszt tych opon tez nie ukrywam byl wazny dla mnie. Za opone zaplacilem 150 funtow, gdzie wszedie kosztuje +/- 220 funtow. Gdy juz je dostalem pojechalem je zalozyc, pan miecio powiedzialem mi 7funi za opone ale nie dzis, zjechalem pol miasta ale wszedzie nie dzis:/ wkoncu skonczylem na kwit-fit 
bo nie zauwazylem tego od razu wiec nie mam pojecia kiedyto sie stalo. Puki co ciesze sie ze nie musze wydawac kasy bo test mialem za free 
na przedzie mam ten sam model 