| Mazda 6 Forum https://mazda6forum.pl/ |
|
| Spryskiwacze xenonów https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=37&t=2784 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | szpon2 [ Śr, 10 gru 2014, 16:34 ] |
| Tytuł: | Spryskiwacze xenonów |
Witam! Kupiłem nie dawno auto które ma ksenony i brakuje w nich spryskiwaczy (nie wiadoma sprawa).. W zderzaku są dziury pod spryski (te takie wysuwające się), ale nie mam zielonego pojęcia jak je zamontowac.. czy one trzymają sie do zderzaka? czy może mają jakieś mocowanie do halogenu czy jak to wygląda? pozdrawiam |
|
| Autor: | mihh [ Pt, 13 mar 2015, 12:59 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
To ja sie dokleje do tematu. Ja spryskiwacze mam, ale niestety sie nie wysuwaja. Sprawdzilem bezpiecznik jest ok, wiec powod to nie dostaje sie tam pewnie plyn. Jakis pomysl? Jak dojsc aby cos tam spradzic, miejsca za duzo nie ma... |
|
| Autor: | Gerwazy [ Pt, 13 mar 2015, 13:28 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
Według mnie to nie jest wina płynu , spryski powinny sie wysunąć nawet bez płynu , a czy miałeś włączone światła podczas próby spryskiwania lamp? |
|
| Autor: | masteros [ Pt, 13 mar 2015, 13:34 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
Gerwazy a czy one przypadkiem nie wysuwają się pod wpływem ciśnienia płynu?, poza tym spryski wysuwają się co 4-5 spryskanie przy włączonych światłach lub podwójne użycie manetki... |
|
| Autor: | glowasiek [ Pt, 13 mar 2015, 13:44 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
szpon2 napisał(a): trzymają sie do zderzaka? tak, przykrecone sa od wewnatrz do zderzaka z tego co pamietam. |
|
| Autor: | mihh [ Pt, 13 mar 2015, 14:39 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
i jak tam dojsc? od dolu jakos? bo od gory nie ma szans chyba ze cos trzeba zdemontowac |
|
| Autor: | masteros [ Pt, 13 mar 2015, 14:49 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
mihh może to Ci pomoże: viewtopic.php?f=42&t=1693 |
|
| Autor: | khad [ Wt, 28 kwi 2015, 18:57 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
Słuchajcie, a czy do tych spryskiwaczy trzeba lać jakiś dedykowany płyn? Bo mówiąc szczerze jak psiknę to mam pół auta w pianie i ociekającym płynie. Jakby to był jeszcze sam płyn to rozumiem, ale mój się np. pieni. Także myję auto, psiknę kilka razy na szybę, a jak wyjadą te dysze to oba błotniki, maska i zderzak kwalifikują się znowu do mycia. 
|
|
| Autor: | olek1305 [ Wt, 28 kwi 2015, 20:27 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
Nie ma tam dedykowanego plynu. Niestety tak to juz jest ze jak walnie z tych spryskow podczas jazdy to masz wszystko zasyfione z przodu na czystym aucie. Gdzies na forum sie spotkalem ze wyciagali bezpiecznik od spryskow latem zeby nie dzialaly. Tylko zastanawiam sie czy nie przestana dzialac po dluzszym "postoju". |
|
| Autor: | Luki82 [ Wt, 28 kwi 2015, 20:36 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
Ja używam zwykłego płynu dostępnego na stacjach paliwowych. U mnie podczas jazdy jest ok, natomiast jak spryskuje szyby na postoju to faktycznie psika trochę po błonikach. Zauważyłem to na swoich dwóch autach. |
|
| Autor: | khad [ Wt, 28 kwi 2015, 21:00 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
olek1305 napisał(a): Tylko zastanawiam sie czy nie przestana dzialac po dluzszym "postoju". nie musisz się zastanawiać, bo mam na to odpowiedź. Kupiłem auto od gościa który po roku odkupił je z kredytem od babki, która nie była w stanie zapłacić drugiej raty, jeździł autem 6 lat i nie wiedział, ze są spryskiwacze, czyli bezpiecznik się przepalił w pierwszym roku użytkowania (dzisiaj z nim gadałem nawet i przyznał, że myślał, że w tej wersji nie ma, a to są zaślepki). Dzisiaj wsadziłem ten bezpiecznik i działa wręcz "za dobrze"  heheNa razie wsadziłem przepalony, bo ogrom "zniszczeń" po wczorajszym myciu mnie trochę przeraził
|
|
| Autor: | olek1305 [ Śr, 29 kwi 2015, 08:42 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
Hmm moze faktycznie trzeba pryskac w czasie jazdy i to szybszej zeby ped powietrza skierowal plyn na lampy. W sumie nie pamietam moze sie bawilem tym w czasie jazdy i na postoju i stad tak mi zasyfilo blotniki. |
|
| Autor: | khad [ Śr, 29 kwi 2015, 08:53 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
Z drugiej strony mam porównanie, bo teściu kupił kilka m-cy temu nowego Outbacka i jak pryskaliśmy na postoju to nie było wszystko w koło upierniczone płynem 
|
|
| Autor: | olek1305 [ Śr, 29 kwi 2015, 10:33 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
Moze wplyw ma ksztalt karoserii - bardziej oplywowy = bardziej plyn sie rozlewa. Nie wiem czy dysze maja regulowany kat? |
|
| Autor: | Arkadi73 [ So, 27 cze 2015, 00:21 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
Przerabiałem już ten temat u siebie i przyczyn jest kilka 1. Za mało płynu 2. Za słaby bezpiecznik 3. Zapchana dzysza w przewodzie proponuje odłączyć przewód i sprawdzić czy leci płyn i jakie jest ciśnienie. |
|
| Autor: | konto [ Cz, 5 wrz 2019, 19:20 ] |
| Tytuł: | Spryskiwacze do xenonów |
Witam, Ostatnio przytrafiła mi się mała przygoda i musiałem kupić nowy (używany) zderzak przedni. Tak się złożyło, że kupiłem model ze spryskiwaczami do xenonów, chociaż ich nie posiadałem wcześniej. Moje pytanie jest takie. Co muszę dokupić i zrobić, żeby spryskiwacze działały u mnie? Zderzak posiada kompletny zestaw do spryskiwaczy xenonów wraz ze złączem. Domyślam się, że potrzebuje jeszcze zbiorniczek na płyn do spryskiwaczy taki jak miał model z xenonami. Coś jeszcze... jakieś przewody, bezpieczniki, zmiana oprogramowania kompa? Liczę na szybką odpowiedź bo chciałbym wszystko skompletować jak najszybciej. -- Dodano: 5 września 2019, o 20:20 -- No cóż pozostaje mi podziękować adminowi, że zamiótł mój temat pod dywanik. Dobra robota  A teraz odpowiem na swoje pytanie bo nikt go nie zauważył. Można założyć spryskiwacze reflektorów do wersji, która jej nie miała i jedyne co trzeba zrobić to dokupić instalację tą co jest na zderzaku, czyli dwa spryskiwacze i rurki. Do pełni szczęścia pozostaje jeszcze tylko zakup używanego zbiorniczka z pompkami i podłączyć do istniejącej instalacji elektrycznej. To wszystko  Sprawdzone na Mazdzie 6 GH 08' działa 
|
|
| Autor: | dejwid [ Cz, 5 wrz 2019, 22:44 ] |
| Tytuł: | Re: Spryskiwacze xenonów |
5 września 2019, o 20:20 konto napisał(a): podziękować adminowi, że zamiótł mój temat pod dywanik. Dobra robota Nie ma za co, polecam się na przyszłość  A teraz moje "trzy grosze": Po pierwsze, następny raz polecam samemu najpierw poszukać podobnego tematu i tam od razu napisać post, wtedy nie trzeba będzie po Tobie sprzątać. Po drugie, nawet jeżeli ja przeniosłem Twój post do innego tematu (czyli tu), to nie ma to wpływu na widoczność dla innych użytkowników, bo nie wiem czy zauważyłeś, ale KAŻDY temat w którym pojawia się NOWY POST automatycznie ląduje na szczycie listy tematów w danym dziale oraz dodatkowo pojawia jako "Nieprzeczytany post" w zakładce w prawy górnym rogu forum. Po trzecie, to nie jest niczyja wina, że nikt Ci nie odpisał, może po prostu nikt nigdy nie robił takich "modów", a Ty przetarłeś szlaki, brawo. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|